Zmówiłem dziś zestaw, dysk niestety ostatni (to jest jakaś wersja recertified, ale ma rok gwarancji i stwierdziłem, że jak sie ma rozwalić to i tak mi taniej wyjdzie za rok nowy kupic, niż teraz dopłacać), zasilacz wymieniłem na stealthxstream 700W, poza tym reszta bez zmian.
Aha, przy okazji wybierania płyty głównej dowiedziałem się, że płyta Asus P7P67-LE nie umożliwia podkręcania proca przez zmianę mnożnika, co jest sprawą o tyle ciekawą, że nie idzie dowiedzieć się tego ze specyfikacji na stronie producenta. Płyta skusiła mnie ceną i o mało się nie nadziałem na to. Jeśli chodzi o ASRocka to był akurat niedostępny i sprzedawca też nie polecał, tak że zostałem przy MSI.