Witam , chciałbym się przywitać , to mój pierwszy post na tym forum.
Myślę że ktoś z was mi pomoże.
Mam problem z komputerem , wygląda on następująco
W te Wakacje zaczoł się problem komputer uruchamiał się po długim czasie tzn Odpalilem go wszytsko świeciło wiatraki się krecily ale brak obrazu na monitorze (zielona dioda) po chwili ok 20-30 minut wszytsko wracało do normy, pózniej wyglądało to tak że obraz na chwile robił się ciemniejszy i po jakimś czasie wracał do normy. Ostatnio zdarzył▲o mi się to samo co w wakacje odpalam kompa a tu lipa , nie włączył się tak jest do tej pory
zmieniałem zasilacz - nie pomogło
zmieniałem karte graf na zintegrowana - nie pomogło
czysciłem kompa w środku - nie pomogło
patrzyłem na kable tez nie pomogło
probowałem z 3 monitorami na każdym to samo , choć na LCD jest jasny obraz taki zniekształcony jakby zalany ekran telefonu lecz bez kolorów.
Komputer jednak działa w sensie że jak sie uruchamiał to było słychać uruchamiającego się Skype , i mam ustawione automatyczne włączanie muzyki i ona się właczyła i chodziła dobrze ..
Nie mam pojęcia co może byc przyczyna tego , na płycie głownej nie widać popalen ani wylań tych tranzystorów.
Komputer
AMD Athlon x2 245
3GB ram DDR2 800
Dysk 500GB WD
MSI k9n6pgm2-V
HD4350 512 mb
Zasilacz Seasonic 300W wcześniej nie było z nim żadnych problemów wymieniałem go z powodu awari starego Qlteca 400W ok2 lata temu
Bardzo proszę o pomoc w czym tkwi problem i czy można to samemu naprawić