Witam, od jakiegoś czasu miałem dziwne problemy z komputerem, zawieszał się bez powodu (czyt. czy pod obciążeniem czy w idlu) objawy - totalna zwiecha i pomagało tylko wyłączenie, mechaniczne( nie reagował nawet na reset) bądź inne przygody, nagłe piszczenie z głośników i w tym momencie lekko zwalniał cały komputer. Wczoraj nastąpiła śmierć jednego z podzespołów, objaw - ( podczas grania) obraz na monitorze stał się szary, zawiesił się, robię restart i już się nie włącza, tzn.wentylatory wszystkie pracują lecz monitor się nie włącza a na płycie gł. kontrolki podświetlające(mini wyświetlacz oraz przyciski reset i power) które powinny zgasnąć gdy komp dalej przechodzi do pracy - świecą się dalej i stop. Zasilacz:(nowy od 2msc) - be quiet system power 8 500W - oraz sprawdzałem z innym zasilaczem Karta graficzna: HD6870
Dysk: (nowy 3msc) WD Blue Pamięci ram: 2x4gb Goodram
Procesor: i5-3570k box Moim amatorskim zdaniem proc bądź płyta siadła, lecz nie mam pewności gdyż nie mam jak sprawdzić(ew. które z nich), reszta jest ok bo czy to z kartą podłączoną i dyskiem padniętym komp by "wstał" lecz tak się nie dzieje.
Nie wiem czy to jest ważne, wyświetlacz na płycie w dolnym prawym rogu pokazuje "62" Installation of the South Bridge Runtime Services