Witam,
Mam problem, mianowicie mój kolega wypiął moją skrzynkę z zasilania i od tej pory pojawił się problem:
Komputer się uruchamia pojawia się ekran startowy
ram jest liczony poprawnie, procesor wykrywany normalnie tak jak i cd-rom oraz dysk
następnie wszystko znika i pojawia się komunikat:
RAID IDE ROM BIOS 4.76
NO DISC RESERVED FOR RAID
USE RAID DISTABLED....
i na tym koniec
nic dalej nie można zrobić żaden klawisz na klawiaturze nie reaguje i nic się nie dzieje
nie jest możliwe również odpalenie biosu, który pierwotnie pokazuje się po tym komunikacie.
Po wyciągnięciu dysku wyświetla się to samo.
Czy mógł spalić się bios?
Moje pytanie czy ktoś spotkał się z czymś takim i jak ten problem rozwiązać ew. jaką część wymieniać?
Z góry dzięki za pomoc.
Moja skrzynka to
proc: AMD thlon 64 3700+
płyta: Gigabyte GA-K8NXP-SLI
ram: 4x512 kingston kvr400x64c3a/512
grafika: Gigabyte 6600gt
zasilacz: chiftec gps350eb-101a
twardziel: sagate st380020a 80gb