Skocz do zawartości

Aquos

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Aquos's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. "przemysłowe" brzmi dość drogo ;) Widziałem już w orchidariach standardowe wentylatory komputerowe i dawały radę. Co prawda służyły do poruszania powietrza i nie sąsiadowały z oświetleniem... Nie wiem jak dużo ciepła będzie wytwarzać świetlówka (to specjalistyczna lampa ogrodnicza, wygląda jak bardzo duża żarówka energooszczędna), ale temperatyry w kompyterach też chyba przecież osiągają kilkadziesiąt stopni?
  2. Wentylator będzie zamontowany na górze orchidarium (w "dachu" :)), tuż obok silnego oświetlenia. Wentylator ma służyć głownie do wyciągnięcia rozgrzanego przez oświetlenie powietrza. Przy okazji będzie powodował ruch powietrza w całym orchidarium (włąściwy ruch powietrza będzie generowany przez jeszcze jeden wentyltor umieszczony niżej). Wilgotność w orchidarium będzie wysoka, 80-100%. Dzięki za spojrzenie na teamt od strony ekonomicznej, bo oczywiście nie chodzi o to, by wydać dużą kasę, a osiągnąć dobry efekt możliwie niewielkimi nakładami :)
  3. Serdzeczne dzięki! :) Ten zefirek powinien być chyba praktycznie niesłyszalny, prawda? Jeśli jest trwały, to w połaczeniu z zasugerowanymi zasilaczami będździe idealny :) Generajna koncepcja, projekt i wstępne prace konstukcyjne orchidarium są już wykonane, więc pozostanę przy pomyśle "niewidzialnego" wentylatora. A czy moglibyście zasugerować jakiś zasilacz o płunnie regulowanym napięciu? Bo ten Phobya ma chyba tylko 2 tryby, 5V albo 12V.
  4. @ ivanov - wielkość wentylatora to rzecz wtórna, bo orchidarium jest na etapie budowy, więc można w nim wyciąć otwór dopasowany do wentylatora :) Zasilanie musi być całkowicie niezależne od komputera.
  5. Cześć! Mam do Was gorącą prośbę o pomoc w znalezieniu odpowiedniego wentylatora. Zadanie jest o tyle nietypowe, że wentylator musi: - być całkowicie przeźroczysty (łopatki i obudowa z przeźroczystego tworzywa), bez świecących elementów, jak diody itp. (chyba, że da się je łatwo wyłączyć) – generalnie ma być jak najmniej widoczny, - jak najcichszy, - trwały (dobrze znosić długotrwałe, ciągłe działanie). Wydajność nie jest natomiast kluczowa (tzn. oczywiście musi robić swoje, ale nie musi być wybitny). A ta dziwna specyfikacja wynika z tego, że wentylator ma pracować w nietypowym zastosowaniu – nie w komputerze, a w… orchidarium :) Będę też wdzięczny za ewentualne porady w jaki sposób można najprościej podłączyć wentylator poza komputerem, tzn. jak i czym go zasilić). Pomożecie? ;) Z góry wielkie dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...