:)krzymack_opole(:

no niby tak ale u mnie plytka bez problemu dziala na s3 i nie bylo zadnych jajecek.. wegorz jaki bios jest wgrany na tej plycie ? ps. czemu znow lecisz na nf4.. z tego co wiem to kupiles dfi na ati ;>

@wegorz.. ja nie chce nic mowic, ale spojrz na moj konfig.. lece na tej karcie juz pol roku i nie bylo najmniejszych problemow, nawet viste na niej postawilem, wiec karta nic do tego nie ma [; po prostu .. sprzedales kolesiowi udupiona plytke.. pewnie w euforii i szczesciu, ze sprzedales mobo sciagales bloczek z nb i ujebales chipset i nie chcialo Ci sie juz sprawdzac, czy wszystko gra.. gdybys byl fair to przynajmniej udzielilbys jakiejs gwarancji rozruchowej.. mam nadzieje, ze cala sprawa sie wyjasni, bo wszyscy forumowicze to bracia i zawsze mozna sie jakos dogadac ;] pzdr

witam wlasnie sam stoje przed wyborem .. gainward czy galaxy i sam juz nie wiem .. ale zapewne jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskam .. :? <_<

DFI niesmiertelna :lol: ile razy tez zdarzalo sie ze ktos zalal mobo i hulala dalej .. ;) ja osobiscie jeszcze chipsetu nie uszkodzil;em ale ile zwarc juz bylo .. przezyla nawet eksplozje zasilacza .. poszlo po mobo ramach i procku, z czego tylko ten ost. "umarl" - venice bez czapki.. jakis czas nie dzialal, nagle ozyl i go sprzedalem za 135 zl :lol: .. ;o

moze to tylko powiedzmy " zewnetrzna powloka " krzemiku .. ja z venice mialem podobnie .. rog jajca byl lekko ukruszony a procek dzialal calkiem normalnie ;) ... tylko uwazaj zebys go jeszcze nie "udupil" i wsio powinno byc gites ;)) pzdr

nono tylko ze "Zwykle" gt jeszcze w miare sie krecily, a "nowe" pro juz niebardzo.. wiec odpowiedz jasna - nv ;> ;D

witam takie szybkie pytanko.. otoz za kilka dni bede kupowal karte i na sam koniec zaczalem miec rozerki.. x1900gt czy moze galaxy 7900gs 1.2ns .. czy tez moze Sapphire Radeon X1950Pro ultimate ? z gory dzieki za odpowiedzi ;) pzdr

witam ;D hmm pewno jakies "widzimisie" kompa ;) i na pewno nie myli z "tym czyms po srodku" bo raczej 200 st. nie jest realne do osiagniecia.. dalbym sobie pejsu uciac :lol: pzdr

hmm te 424 jak na hyperX'y to ee "trochu" za malo.. zwieksz im dzielnik ;p

@Blade13 Na pewno wylacz 2T Timing to wydajnosci Ci wzrosnie ;) Trc sprobuj na 12 Trfc na 14 a z Max Async Latency i Read Preamble musisz sie sam pobawic, ale mozesz sprobowac kolejno 10ns i 8.5ns ;) I gon w gore te ramiki bo cos widze w sigu ze malo mhz maja ;D pzdr

spojrzcie na ta fotke plyty klik! .. tutaj nie ma w tym miejscu tego elementu ... pzdr

tak jak wspomnial orgiusz mnie podobnie wydaje sie,ze syndrom krzywej czapy jest calkiem prawdopodobny, a co do pasty pod czapa to hmm.. gdy oskalpowalem swojego venice kiedys pasta byla delikatnie owiac jak kawalek gipsu.. czy li do niczego ;| mialem tez pentagrama na nim i z tego co pamietam gdy zostawialem kompa na noc ( proc lecial na 2.7 ghz ) pentka wylaczalem calkowicie i nie bylo problemow z temp.. trochu miedzi jest w tym pentku i temp. nie przekraczaly 40 st. tak wiec wydaje mi sie ze cos nie tak z samym prockiem.. albo i czujnikiem na mobo ;p pzdr

@blade13 witam moglbys podac ( najlepiej screena z a64 tweaker ) timingi tych swoich kingstonow ?

jesli nie zalezy Ci na ostrym oc itp to mozesz zalozyc np. popularnie zwanego "niebieskiego" Zalmana i do tego jakis delikatny nawiew, np. wentyl 80x80 na 5 v ;) moj max co robil to 600/800 ale niezawsze przechodizl marki ;) na codzien lecial 560/780 i starczalo..teskie za nim :cry: :lol: pzdr

rzuc okiem na orb'a .. wiem ze dla rdzenia taktowanie to cos kolo 700mhz, natomiast dla pamieci ponad 800... pzdr

hmm wiesz.. da roznych pamieci wystepuja rozne wartosci no ale dobra prosze.. pozdro

u mnie wystepowal podobny problem gdy "Max Async Latency" po zabawie z o/c zostawilem na innej wartosci i totalnie o tym zapomnialem.. ujawnilo sie to po jakis 2-3 dniach.. teraz jest przestawione na inna wartosc i problem nie wystepuje .. pozdro

sprobuj w biosie ustawic recznie napiecie nominalne ( bodajze 1.35v) a nie na auto .. moze to jest przyczyna, iz na auto czasem napiecia sa zanizane .. pozdro

moze po prostu kontroler w procu kijowy i nic na to nie poradzisz..

1 dzien ;) i procek naprawde ladnie zapakowany .. ;) ps. wlasnie czekam na kuriera z zasilka wiec dzis pomecze tego x2.. pozdro

niedlugo ;] ciagle trabie o tym ze zasilki nie mam :P boszsz jakie najazdy odrazu :lol: :lol2: co do syg to 1sze wrazenia zobaczymy jak bedzie w praniu.. - pisze "narazie" czy slepi ? pisalem ze zasilke od kumpla mialem krotko.. (az pol dnia ;] ) wy to byscie chcieli wszystkich tylko wyfrajerzyc xD :D pozdro

nie rob ze mnie laika ziąą ;] 2*super pi ;] nie wiem pomecze go jeszcze jak bedzie zasilka .. pewno dfi swiruje i te jej magiczne czujniki :] dlatego tez napisalem "wg. dfi no ale xD" edit: ps. nie uzywam winampa :P pozdro

hah a coz to ?:D jestem wybrancem czy nie masz konkurencji ;> dodam ze procek przy 3.05 ghz na 1.37v w stresie mial 44 stopnie na fryzjerze.. wg. dfi no ale xD spoko spoko jeszcze kilka dni wytrzymasz.. szykuj sie ;)

Witam moj jest idealnie ten sam .. narazie nie mam zasilki ale jak od kumpla wzialem fortrona 350w (:lol:) to tak na szybko spokojnie zrobil 3 ghz .. nie przekraczalem napiecia 1.4v .. w przyszlym tyg bedzie zasilka wiec pomecze go jeszcze..a teraz lezy i sie do mnie usmiecha heh pozdrawiam

ot to ciekawe.. mialem podobna sytacje .. vincent siedzial bez czapy pod fryzjerem 64 pro i pewnego pieknego dnia, gdy odpalilem kompa nagle "cos" wybuchlo.. i komp zgasl .. ( teraz wiem ze i proc i zasilka ) .. ale co ciekawe.. na vincencie 3 "te" ukladziki sa naruszone, a jak na niego zalozylem raz fryzjera to dzialal ponad miesiac i bylo dobrze, a teraz nagle .. cos.. ciekawe ciekawe to wszystko.. teraz lezy vincent i kwiczy a na mobo x2.. juz nie bedzie skalpowania :lol: