siriand

Dzięki! 750 stanie jako NAS na raspberry, na śmieci tak jak sugerujesz, MHDD też już ogarniam, dysk do wyzerowania jak najbardziej bez mrugnięcia. Ten WD10EADS - to jest błąd SMARTa - ten dysk nie ma szans mieć tyle godzin, coś jest tutaj nie tak z odczytem, nie da się tego wytlumaczyć. Dzięki i biorę się za rzeźbę.

Dzięki za odpowiedź! Spróbuję porządkowania i naprawy błędów logicznych, posłużę się narzędziem z innego topicu i zobaczę czy to coś da, bo mogę bezkranie dysk wyzerować. Idąć za ciosem sprawdziłem też dysk zewnętrzny 3.5 cala backup, to też nie wygląda dobrze i czysto... czy realokowane sektory to nie problem? Nie rozumiem, dlaczego czas pracy jest taki kosmiczny - to dysk do backupów, powinien mieć mniej niż 500h przepracowane. Screen poniżej Płakać i kupowac na cito nowy?

Cześć, Potrzebuję pomocy z diagnozą dysku - WD750BPKT GB, przeleżał w szafie wyjęty zaledwie kilka razy przez ostatnie 5 lat. Dysk zaczął wariować i zawodzić jak komputer był jeszcze na gwarancji, ale byłem długoterminowo za granicą a mój jedyny komputer nie mógł być niepewny, więc kupiłem ten sam model, tylko trochę nowszą serię WD750BPKX i podmieniłem, robiąc reinstalkę i kopiując pliki. Nie diagnozowałem dokładnie, z reklamacji kazali odesłać cały komputer a tego zrobić nie mogłem, więc przełknąlem wydatek i teraz mam dysk, do którego mam potencjalne zastosowanie jako podpięty na stałe do raspberry pi zrobionego na domowy NAS (pierwszy zrzut zdjęć z telefonów, repozytorium video dostępnych z urządzeń w sieci itd) Meritum: pożyje jeszcze? Słusznie, że lata temu asekuracyjne go wymieniłem? Z góry dziękuję i pozdrawiam! Sir

Allegro sprawdziłem , ale właśnie słabo z wynikami :) Dzięki za pomoc - jakby ktoś jeszcze miał tutaj jakąś opinię, to z chęcią przeczytam! pozdr, R

Emag to raczej nie oszustwo...

Zerknij, czy nie mozesz go wymienić na nowy note i dostać dużej dopłaty za zwrot Note 2 - w końcu to ta sama seria, trzeba spradzić regulamin promocji :) (np. na x-kom albo bezpośrednio samsunga)

Hej, dzięki. Czy tak jak taki msi z gtx770 kosztowal parę lat temu ok 5-6k, to teraz sprzęt tej samej klasy to jest 9k? Jest jakikolwiek popyt na laptopy takie jak ten gt70? W sensie - czy sprzedaż ma w ogóle prawo się powieść? Pozdr, R

Cześć, Przyszła pora aby rozejrzeć się po rynku, bo mój komputer niedługo będzie miał 5 lat, a dzięki bratu biblioteka steam pęka w szwach, tak więc rozważam 4 opcje: 1. Zostawić jak jest - niby mało gram, mam też konsolę, bo na nowe tytułu czasu jak na lekarstwo - 0 zł 2. Kupić lżejszy laptop, dużo mocniejszy z nową i7 i przynajmniej 1060 na pokładzie - będzie drogo - ok. 5-6 k PLN 3. Blaszak, za pół ceny laptopa - wtedy potrzebuje też monitor i więcej miejsca w domu - 3-3.5 k PLN komp, + monitor 4. Kupić laptop z naciskiem na mobilność, ew z monitorem, gdzie przyrost wydajności bedzie zauważalny i sprzęt będzie ważył znacznie mniej, a za 2 lata zastanowię się co dalej - ? Co mam: MSI GT70 i7 4700 GTX770 16GB ram DDR3 256 SSD SATA Samsung Evo 840 + 1TB WD 17.4 Cala, 4kg, Windows 7 1) Ja: Prywatny użytkownik, dużo pracujący, często wyjeżdżam służbowo, dość rzadko mam czas grać, wiek blizej 30 niż 20 2) System: Mam Windowsa 7 a opcja upgrade do 10, ale moze być z systemem 3) Matryca: mam 17,4 cala, nigdzie nie da się go zabrać, z chęcią laptop do 2kg, żeby nadawał się do podróży (mój obecny to 4kg klocek + ogromny zasilacz) 4) SSD + HDD - mam samsunga evo sata 840 256gb w starym lapku, w dół nie chcę schodzić 5 a) Kwota : za GT70 zapłaciłem 5+ tys, za podobną klasę obecnie tyle samo trzeba wyłożyć - pytanie, czy są opcje żeby wydać 3,5k PLN teraz, a po prostu zmienić laptop za 2 lata, a nie za 4, tak jak robię z MSI 5 b) Czego używam: Mam GT70 + Lenovo Flex 10 + Pracowy laptop 14" - jeżeli lepiej zrobić upgrade na blaszaka, to też z chęcią rozważę 5 c) Timeline: Nie spieszy mi się, raczej wolałbym kupić coś na promocji niż zarzynać się z kasą od zaraz. Najwcześniej komp przyda mi się w październiku. 6) Jakość: Ma znaczenie, ale bez przesady - to nie sprzęt do klienta a do zabawy, ma być niezawodny (Vide, GT70 - ponoć bardzo brzydki laptop, wykonanie średnie, do tej pory bez większych awarii) 7) Matryca: IPS, Mat, 1920, ew gorsza matryca + Monitor - mam TV 50" z małym input lagiem, wszystko co nie wymaga klawiatury z chęcią odpalam na TV, w przyszłości chciałbym mieć pokój z blaszakiem + 2-3 monitory, ale to jeszcze potrwa 8) Gdzie używany: Główne miejsce: biurko w salonie jako miejsce użytkowania, oświetlenie pod kontrolą, matryca refleksyjna odpada Drugie miejsce: Wyjazdy zagraniczne byłoby fajnie, ale wtedy musi być mega lekki 9) Gry - detale - chcę osiągnąć znaczący przeskok względem Geforce 770 gtx i spokój na jakiś czas, nastawienie na detale ultra - (Dark souls 3 max, Witcher 3 ultra + nowsze gierki 10) Programy - ewentualny photoshop + zarzadzanie zdjęciami - nic specjalnego 11) Brak specjalnych wymagań, może sensowna kamera + duża klawiatura podświetlana, zależnie czy będzie parowany z monitorem 12) Marki, preferencje: Nie przepadam za Acer, z MSI jestem zadowolony, ale nie jest to super wykonany sprzęt, no i GT70 jest już dla mnie dużo za ciężki 13) Rozpatrywane: Asusy Strix, MSI GS, Ogólnie seria ROG asusa 14) Po przejrzeniu powyższego główne pytanie do Was jest takie: Parę lat temu kupiłem mocnego laptopa, na którym wszystko chodziło na max detalach. Teraz chciałbym osiągnąć podobny efekt, ale nie jestem przekonany do wydawania 5+ tysięcy na komputer, którego używam rzadko. Mój obecny GT70 nie wydoli już najnowszych gier i mobilny jest tylko z użyciem samochodu albo ogromnego plecaka, ale to wciąż mocny laptop i jak patrzę na obecne specyfikacje modeli za ok 5 tys PLN to nie ma aż takiej przepaści w specyfikacjach. Jak składałem dla brata blaszaka parę lat temu, to bardzo pomogliście, liczę, że teraz też wyłożenie kawy na ławę rozjaśni mi trochę w głowie :) P.S. - Pardon za takie rozpisanie, ale musiałem wylać rozterki :) Pozdrawiam, Robert

Hej wszystkim, Nie wiem kto wątek śledził, ale może przyda się dla potomnych, którzy szukają sprzętu takiego jak ja szukałem! Kupiłem w końcu MSI GT70, miało być GE70, ale w wyniku bardzo dlugiego czasu oczekiwania (12 dni od zaksiegowania wplaty) dostałem GT70, z GTX770 w niemalże tej samej cenie. Specyfikacja taka jak wspominałem, i7 16GB ramu, 17.3 cala, full hd matowa matryca, dysku ssd dedykowanego od producenta nie brałem, ale mam miejsce na drugi dysk 2,5 cala. Chciałem opisać swoje wrażenia - laptop jest ciężki, nie jak cholera, ale ciężki. Gry działają na full detalach, crysis 3 nie próbowałem, ale pewnie też raczej nie zawiedzie oczekiwań. Bardzo dobre są wbudowane głośniki, pierwsze dwa tygodnie nawet nie podłączałem swojego 5.1 do laptopa, może nie miałem potrzeby aż takiej głośności, ale fakt, że "dynaudio" wbudowane jest bardzo zadowalające i jak ktoś ma małe mieszkanie, to nie widze przeszkód aby zrezygnować z dodatkowego 2.1 ;) Windows 7 ciężko zainstalować na komputerze kupionym jako "clean", bo trzeba pogrzebać w biosie i zmienić ustawienia bootowania, aby rozpoznał płytkę - przynajmniej u mnie tak było. Polecam 17.3 wszystkim, którzy szukają odrobiny więcej miejsca na ekranie, a są gotowi nosić ~3kg zamiast ~2,5kg laptopa - warto. Podświetlana klawiatura jako bajer jest fajna i daje duże możliwości jej personalizacji (kolory, segmenty świecenia itd) bardzo fajne, nie wiem czy oryginalne, ale jak dla mnie ciekawe żeby od czasu do czasu zmienić sobie tapetę + kolor podświetlenia :) Gładzik to gładzik, bez Razera niestety trochę spada funkcjonalność. Względem multitoucha z macbooka pro, to jest sporo słabszy i mniej użyteczny przy dokumentach typu excel/word, zdjęciach czy też zwyczajnym przeglądaniu internetu. Zasilacz to krowa ~1/1.5kg, można na nim grzać w zimę stopy :P Ogólnie laptopa polecam, przesiadka nie była taka bolesna, aczkolwiek setup wszystkich driverów itd jednak zajmuje sporo czasu :) Pozdrawiam Siriand

Takie same jest moje odczucie :) może się szarpnę na nexusa 10/2 jak wyjdzie, jadę sobie obejrzeć w weekend i w poniedziałek zamawiam! Dzięki za pomoc i sugestie, z mojej strony temat do zamknięcia - no chyba, że chcecie abym się pochwalił jak do mnie dotrze zabawka ;)

Poza domem - najpierw Japonia, potem jeszcze pewnie kolejny wyjazd na ~ 1 rok. Ale chyba skłaniam się do 17, tableta nie mam, ale pewnie będę sobie musiał sprawić niedługo. Zobaczę jeszcze wagę, ale ogólnie to wydajnościowo jest wszystko to samo, teraz mam 15 to może jednak uznam, że lepiej 15, przejdę się gdzieś i porównam wielkością chyba :) Ale raczej działa to tak jak mówisz - nie muszę korzystać "on-the-go" tylko bardziej, żeby go po prostu przetransportować i używać na miejscu w innej lokalizacji, na 17 też się będzie pewnie wygodniej pracować - w końcu więcej widać :)

Decyzję podjąłem - w przeciągu tygodnia/dwóch będę zamawiał. Spójrzcie proszę czy to się nadaje :) Budżet zakładam między 4-4,5 tysiąca, więc gtx770 i gtx780 odpadają z uwagi na swoją cenę, ma być i7 i FHD i drugi slot na dysk twardy. Zastanawiam się jeszcze czy 15 cali czy 17, jakieś opinie kogoś kto się przesiadał? :) Oto przykładowe linki, jedno pytanie do nich - na tych aukcjach te 15" mają napisane, że jest miejsce na drugi dysk - czy tak jest rzeczywiście w MSI G60 (w G70 to tak, bo to w końcu 17"? http://allegro.pl/laptop-msi-ge60-i7-4700-16g-gtx765-2gb-ddr5-fullhd-i3647392137.html http://allegro.pl/gracz-msi-ge70-fhd-i7-3-4ghz-16gb-500gb-gtx765-2gb-i3652167714.html Dzięki z góry za opinie :)

Hej, 10 godzin notując ciach!ły w wordzie :) 10 godzin grania na baterii to nierealne, przynajmniej na obecne czasy. Szukałem gtx770, ale one wszystkie są około 5k+ cenowo, gtx765 jest trochę słabszy, ale ceny są już bardziej przystępne. Nie chcę się bawić w zewnętrzne karty, mam zamiar tego złoma tylko czasem zabierać ze sobą na pieszo, zastanawiam się w ogóle czy nie zmienić macbooka na macbooka… tyle, że nowszego. Wizja dwóch lat w podróży raczej nie skłania do piętrzenia peryferiów :)

Pierwsze primo - nie myśl, że to wiele nie kosztuje - bite 5 miesięcy tam kosztuje krocie, więc obecny Ja zasuwa jak wół, żeby zarobić na przyjemności mojego przyszłego Ja. Niestety z tego co wyczytałem w internetach - nie opłaca się już aż tak bardzo kupować sprzętu w Japonii, jedyne co warto to prawdziwy High End - wtedy nie dość, że jest w lepszej cenie, to są sprzęty nieobecne na rynku europejskim i (czasem) amerykańskim. Krezusem nie jestem, na High End kasy nie ma, a rozeznanie mam minimalne na Japońskim rynku. Chyba, że masz jakieś sprawdzone porady i informacje :)

Pięknie dziękuję za pomoc. Jak wybadam fundusze, a raczej udział procentowy w całkowitym koszcie różnych stron, to wkleję tutaj na co się decyduję do akceptacji :) Pozdrawiam !