Witam!
Ja natomiast jestem nieszczęśliwym posiadaczem Barracudy 7200.10 ;(
A mój problem wygląda tak, że dysk mój po rozpoczęciu pracy po jakimś czasie się wiesza... i coś w nim stuka, czy tam przeskakuje... wszystkie dane na dysku są, tylko po prostu nie mogę ich odczytać, znaczy mogę odczytać ale tylko do momentu, aż dysk złapie zwieche .'/
Byłem na stronie producenta... i zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcją podaną tutaj na forum. Dostałem numer RMA oraz wiem ,że gwarancję na dysk mam do września 2012, wiec trzeba było by już zacząć działać...
Mam tylko jedną niewiadomą!!
Co się stanie po wysłaniu dysku?
Czy dadzą mi po prostu nowy dysk, czy naprawią ten który mam?
Czy stracę dane zapisane na mojej Barracudzie? Czy jednak nie?
Polski serwis Seagate to są jakieś ułomy... nic nie wiedzą oprócz tego, że przyjmują dyski i wysyłają je do Holandii...
Proszę o pomoc !!