Skocz do zawartości

seagate7200

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez seagate7200

  1. dlaczego nie odczuje? cos nie tak z ta plyta? czy ten dual channel to ściema? A tutaj wszystko co wiem o płycie:
  2. nic nie resetowalem... płyte mam oryginał... ale gdzie sa jakies papiery to nie mam pojecia ;/ a w czym by to moglo pomoc? i dlaczego akurat o to pytasz?
  3. no właśnie jak obsadzam banki różnego koloru... to mi nie chce przejść nawet przez BIOSA... zaraz po włączeniu komputera płyta główna daje długi powtarzalny piszczący dzwięk i [gluteus maximus]... cały czas czarny ekran i cały czas piszczy płyta główna... i nie przechodzi dalej... ;( jak obsadzam 2 banki zielone to przechodzi normalnie... ale w CPUID pisze, że kości śmigają na SINGLE CHANNEL a jak obsadzam 2 banki fioletowe to też mi nie przechodzi nawet przez BIOSA ;( Mam jeszcze kości 512MB ( różnego rodzaju ) i one działaja na fioletowych i zielonych bankach... nie wiem co dzieje... pomocy !! :)
  4. Witam! Kupiłem sobie na allegro 2 identyczne kości KINGSTON, a dokładnie: KVR 400x64C3A/1GB ale mam teraz problem bo nie działają mi one w dual channel ;( teraz moje pytanie... dlaczego? dodam, że moja płyta główna to: MICRO-STAR INTERNATIONAL, MS-7125
  5. EJ HELP ME KTOŚ!! I JESZCZE raz gwoli wyjaśnienia.... ja nie utraciłem danych!! ja mam chyba raczej problem z głowica czy tam igła ( jak zwał tak zwał ) bo dane normalnie na dysku są i można je odczytać!! oczywiście do czasu aż igła nie zacznie szwankować ;(
  6. to w nawet w ramach gwarancji, nie da rady bym odzyskal dane? cos ktos tu pisal o DATA RECOVERY w ramach gwarancji :( PROSZE POWIEDZ ŻE JESZCZE NIC STRACONEGO :P
  7. Witam! Ja natomiast jestem nieszczęśliwym posiadaczem Barracudy 7200.10 ;( A mój problem wygląda tak, że dysk mój po rozpoczęciu pracy po jakimś czasie się wiesza... i coś w nim stuka, czy tam przeskakuje... wszystkie dane na dysku są, tylko po prostu nie mogę ich odczytać, znaczy mogę odczytać ale tylko do momentu, aż dysk złapie zwieche .'/ Byłem na stronie producenta... i zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcją podaną tutaj na forum. Dostałem numer RMA oraz wiem ,że gwarancję na dysk mam do września 2012, wiec trzeba było by już zacząć działać... Mam tylko jedną niewiadomą!! Co się stanie po wysłaniu dysku? Czy dadzą mi po prostu nowy dysk, czy naprawią ten który mam? Czy stracę dane zapisane na mojej Barracudzie? Czy jednak nie? Polski serwis Seagate to są jakieś ułomy... nic nie wiedzą oprócz tego, że przyjmują dyski i wysyłają je do Holandii... Proszę o pomoc !!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...