@dw10
Ja bym nie był taki szybki jeśli chodzi o wymianę pasty - kolega ma laptopa chyba 7 miesięcy teraz, jeśli dobrze przeczytałem. Otworzenie laptopa, żeby wymienić pasty może się równać z utratą gwarancji. A jakiekolwiek odesłanie po takiej wymianie past skończy się zwrotem laptopa z dopiskiem, iż ingerencja w sprzęt spowodowała jego niepoprawne działanie i tyle będzie z gwarancji i jakichkolwiek napraw
I jeszcze odnośnie odpowiedzi "skus'a" - sam miałem kiedyś laptopa, Acera, modelu nie pamiętam, bo to było ponad 2 lata temu - przy graniu też osiągał po 100 stopni na grafie i się wyłączał, żadne podkładki nie pomagały, wysyłanie do serwisu na czyszczenie tak samo... Po pół roku został sprzedany w komisie... Dużo problemów z chłodzeniem laptopa wynika chyba już z błędów na etapie projektowania... A jeśli coś jest źle zrobione od podstaw to nic Ci nie pomoże. Moja dziewczyna posiada Samsunga R522 i mimo katowania różnymi rzeczami on nigdy się nie przegrzewał, ani nie wyłączał. Także pozbycie się tego sprzętu i na następny raz dokładniejsze sprawdzanie jakości chłodzenia - opinie na forach, notebookcheck i ich testy - jest dosyć dobrym rozwiązaniem. Bo jak spalisz sprzęt to już nie będziesz miał ani laptopa, ani pieniędzy