Skocz do zawartości

skygamer93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

skygamer93's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Widziałem kilka testów w różnych serwisach - i wygląda na to że nie zawsze są problemy. Inna sprawa że większość testów dotyczy R7990, więc trudno powiedzieć jak to wygląda na innych kartach. Możesz zainstalować i sam sprawdzić, choć przyznaję że nowe drivery już dwa razy zawiesiły mi system (w Crysis 3 i AC3). No ale to beta, więc akurat o to nie mam żadnych pretensji. Gorzej wygląda sprawa wydajności CFX. Posiadam 2x Radeon 7870XT, FX-8320@4GHz i 8GB RAM. Na razie poza Crysisem 3 i FC3 przetestowałem Unigine Heaven 4.0, Assassin's Creed III i Test Drive Unlimited 2. W Heaven duża poprawa, na starych driverach pomimo wysokiego FPS animacja nie była płynna, teraz jest (niemal) idealnie. Assassin's Creed III - brak widocznej poprawy, FPS na CFX ok. 2 razy niższy od pojedynczej karty. Podobie TDU2 - włączenie CFX znacznie spowalnia działanie gry. Potestuję jeszcze kilka tytułów, ale raczej jestem zdecydowany sprzedać drugą kartę. Dołożyłem ją, licząc na poprawę w tych nowych sterownikach, ale niestety zawiodłem się i to bardzo. Różnica w stosunku do jednego GPU prawie niewidoczna, a bardzo często wręcz gorsza.
  2. Wszyscy chętni mogą je pobrać z tego linku: http://support.amd.com/us/kbarticles/Pages/AMDCatalyst13-8WINBetaDriver.aspx Nowe sterowniki poprawiają między innymi działanie funkcji CrossFireX. Niestety u mnie po kilku testach nie jestem przekonany czy rzeczywiście poczyniono jakiekolwiek usprawnienia. Crysis 3 działa 2 razy wolniej niż na jednej karcie i około 3 razy wolniej w stosunku do wersji 13.6 Beta 2 z włączonym CrossFireX. Far Cry 3 działa lepiej, ale wciąż zdarzają się lagi (np. przy szybkiej jeździe samochodem).
  3. Dotykałem :-). Dałem nawet +20, i taktowania były stabilne, karta pracowała fajnie, nie spadało taktowanie nawet pod FurMarkiem... ale potem zaktualizowałem GPU-Z i to był błąd, bo od wersji 0.6.6 pokazuje mi temperatury sekcji zasilnia karty i zużycie energii. O ile przy Power Limit ustawionym na 0 sekcja na temperatury ok. 90 stopni, o tyle przy +20 (a nawet +10) robi się nieciekawie. FurMarka wyłączyłem gdy temperatura podskoczyła pod 120 stopni... bez OC. To chyba nie jest normalne, prawda?
  4. Witajcie, Od jakiś 2 tygodni jestem posiadaczem karty Club3D Radeon 7870 XT. Jako że wcześniej od lat korzystałem z kart NVIDII, pierwszy kontakt z driverami od AMD był... ok, powiedzmy, że straciłem trochę nerwów. Do rzeczy. Kartę tę kupiłem przede wszystkim ze względu na cenę i potencjał OC, o którym rozpisywano się na co najmniej kilku portalach. No właśnie, z tym OC mam pewien problem i nie bardzo wiem jak go rozwiązać... Sprawa wygląda tak, że karta jest standardowo taktowana 925MHz dla GPU i 6000MHz dla pamięci, ale dzięki Boost podbija taktowanie GPU do 975. W teorii. Praktyka wygląda tak, że podczas grania zegar co chwila się zmienia z 925 na 975 i odwrotnie. Dodatkowo skacze też napięcie zasilające (1.18V@925 i 1.25V@975). W FurMarku jest jeszcze lepiej, bo tam karta w ogóle nie osiąga 975MHz, cały czas jest 925. I w sumie nie było by problemu, gdyby nie to, że podkręcając kartę nie podbijam "normalnego" taktowania czyli 925, tylko taktowanie Boosta. No i co mi ma dać podkręcenie nawet do 1100 czy 1200MHz (podobno osiągalne) skoro pod dużym obciążeniem karta i taki zalicza spadek do 925MHz? Da się coś z tym zrobić?
  5. Page Fault In Non Paged Area zwykle pojawiał mi się jak przesadziłem z OC procka i/lub pamięci :-). W sumie to ta karta debugowania w niczym mi nie przeszkadza, niech sobie siedzi. Zastanawiam się tylko po kiego grzyba ona tam jest... ale mniejsza z tym, miałem pisać o czym innym. Jest aktualizacja Avasta, na 99,9% eliminuje wszelkie BSOD związane z pracą osłony sieciowej. Link: http://public.avast.com/~rypacek/patches/index.html Aktualizacja działa tylko w buildzie 1474, więc trzeba zaktualizować Avasta zanim ruszymy dalej. Pobieramy odpowiedni plik (32 lub 64-bit), następnie wyłączamy moduł samoobrony Avast (ustawienia -> rozwiązywanie problemów). Potem wypakowujemy z archiwum plik aswnet.sys i kopiujemy go do katalogu Windowssystem32drivers (wymagane uprawnienia administratora). Na koniec przywracamy moduł samoobrony i restarujemy system. Uruchamiamy osłonę sieciową i już. Nie powinno być żadnych bluescreenów. Łata powinna trafić do następnej oficjalnej aktualizacji. Testuję od dwóch dni, żadnego BSOD nie miałem. Za to zauważyłem dwa drobne bugi: 1. W centrum akcji system twierdzi że Avast jest wyłączony, co jest oczywiście nieprawdą. Restart Avasta nie pomaga :-) 2. Czasami ładowanie stron potrafi się "przyciąć". Rozwiązanie: F5... W sumie to by było tyle. Kto chce niech ściąga :-). Ja używam i nie narzekam, ale o tych problemach i tak do supportu będę pisał, może też naprawią :-).
  6. Ja to żadnego Security Essentials nie widzę, tylko ten Windows Defender (jedna z pierwszych funkcji które wyłączyłem zaraz po zainstalowaniu ósemki). Nie wiem czy jest to skuteczna ochrona, ale ja nie ufam, wolę Avast. Dzisiaj testowałem tego patcha i szło różnie. Co prawda nie mam już bluescreenów z ndis.sys, za to pojawił się nowy z aswnet.sys :-). Zgłoszenie poszło, czekam cierpliwie na kolejną łatę. Nie ma nic lepszego od tego dreszczyku emocji - będzie bluescreen, czy nie będzie? Zwłaszcza gdy przychodzi tak niespodziewanie. Prawie jak ninja :-)
  7. Pół godziny temu dostałem maila z patchem do Avasta w wersji 1473 - wrzuciłem go i na razie działa, aczkolwiek muszę go jeszcze troszkę "pomęczyć" żeby mieć pewność. Na razie jest to patch nieoficjalny, jak potwierdzi się że działa to trafi do kolejnej aktualizacji. Jeżeli chcesz to mogę Ci linka podesłać, jakby co to pisz.
  8. No to uwierz. Ale nie musisz go całkowicie odinstalowywać, wystarczy wyłączyć osłonę sieciową (lub też nie uaktualniać Avasta do 1473 - stara wersja działa dobrze). Na początku też nie wiedziałem o co biega, dopiero później sam zacząłem kombinować i doszedłem że to Avast właśnie. Po tym kontaktowałem się z supportem programu, ostatni mail od nich wyglądał tak: We are sorry for any inconvenience. The BSOD is caused by a bug in avast Network shield driver. We are working on a fix which should be available in days. Could you please try to turn off the avast! Network shield to prevent the BSOD? best regards Lukas Hasik Wychodzi na to że Avast ma buga w osłonie sieciowej. Tę wiadomość dostałem 3 dni temu, od tego czasu cisza, aktualizacji na razie nie ma. Ciekaw jestem czy ma to jakiś związek z pewną ciekawostką którą zauwazyłem dzisiaj, otóż w menedżerze urządzeń w kartach sieciowych mam coś takiego: Karta sieciowa debugowania jądra firmy Microsoft. Wcześniej jej nie było (tzn. w Windows 7). Namieszali, oj namieszali...
  9. Wyłącz antywirus i sprawdź czy pomogło.
  10. Nawiew zrobiłem, duży wentylator 12cm puszczony na 12v, ale niestety nie pomogło, nie zauważyłem też aby procesor działał dłużej niż 1-2minuty. Sekcja zasilania jakoś specjalnie gorąca to nie jest (nie parzy, niestety nie mam miernika temp. więc tylko tyle mogę powiedzieć), ale też mam wrażenie, że to ona sprawia problemy. Po ustawieniu procesora na 2,0GHz @ 1,25V działa stabilnie i mnożnik nie skacze, oczywiście działają wtedy dwa rdzenie. Mam tylko takie pytanie, czy sekcja zasilania może paść od słabej jakości PSU? Bo zanim kolega zmienił go na tego BeQuiet, miał Tracer 400W, i jakieś pół roku temu miał podobny problem z wydajnością, sprawdziłem zasiłkę i napięcia pod obciążeniem leciały na łeb. Po zmianie zasiłki problem zniknął, ale czy jest taka możliwość by sekcja zasilania zdechła od tego Tracera?
  11. Jako że jest to mój pierwszy post na forum, chciałbym się ze wszystkimi przywitać - cześć! A teraz do rzeczy. Trafił do mnie pecet kolegi, który od pewnego czasu narzekał na znaczne spowolnienia kompa przy dużym obciążeniu (głównie gry). Po przetestowaniu, doszedłem do tego co stanowi problem - mnożnik procesora. Procek chodzi standardowo na 2,8GHz (200x14) i rzeczywiście CPU-Z podaje taką wartość, ale wtedy gdy pecet nie jest obciążony. Po uruchomieniu np. Prime 95 lub CPU Stability Test zaczyna się zabawa - mnożnik po ok. 1-2 minutach zaczyna wariować, przeskakując między wartościami 5x i 14x. Próbowałem, a jakże, jakoś temu zaradzić. Po godzinie doszedłem do kilku wniosków: - reset BIOS i próba włączenia/wyłączenia AMD cool'n'quiet nie pomaga - ustawienie mnożnika, szyny HT i napięcia procesora 'na sztywno' nie pomaga - problemem nie jest system operacyjny (sprawdzone na innym) - mnożnik 'lata' tylko przy włączonych dwóch rdzeniach. Wyłączenie drugiego pomaga, ale z oczywistych względow nie możemy zaakceptować takiego rozwiązania - po ustawieniu mnożnika np. na 13x, i próbie testu, okazuje się, że mnożnik nadal skacze między 5x i 14x, a tylko bez obciążenia jest 13 - zdarzają się też skoki FSB, i to całkiem spore o kilkanaście MHz - zasilacz nie jest problemem, napięcia trzyma idealnie - temperatury wszystkich podzespołów, CPU, GPU, chipsetu, są w normie No i w tym momencie kończą mi się pomysły co jeszcze sprawdzić. Płyta główna to MSI K9N Neo V3, procek AMD Athlon X2 5600+. Do tego 2x2GB RAM i GeForce GTS 250. Prądu dostarcza BeQuiet 530W, wymieniony ok. pół roku temu. BIOS płyty jest najnowszy (v2.9) a więc nie nadaje się do aktualizacji. Testowy system to Windows 7. Czy jest coś czego nie sprawdziłem? Oczywiście wiem, że problem może być czysto 'sprzętowy', ale w takim wypadku jak ustalić, czy winna jest płyta gł. czy CPU? Bardzo proszę o wszelkie sugestie i rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...