cześć
chciałem postawić do życia starszy komputer, więc poskładałem go z części, które mam i działały. Próbowałem na nim zainstalować system z usb bootowalnego zrobionego w WMC tool, ale mimo poprawnej kolejności bootowania w bios, komputer go nie widzi. Dlatego wyciągnąłem SSD, i podpiąłem go do swojego komputera i pozytywnie przeprowadziłem instalacje. Mój komputer z tego dysku uruchamia się. Szczęśliwy przełożyłem komputer do składaka i go uruchomiłem. Niestety wczytuje się bios (choć pokazuje informacje "no device found"), znika ekran biosu i komputer wisi na czarnym ekranie z migającym kursorem. Nie mogę tam nic wpisać. Uruchamianie nawet nie dochodzi do ekranu ładowania systemu. Czy ktoś wie co robię nie tak? Jeśli trzeba więcej informacji to proszę piszcie.
Wspomniany komputer:
CPU: Phenom X4 965
Mobo: Asus, nie potrafię odczytać modelu z PCB płyty, ale dość nowoczesna płyta z tamtego czasu, ma usb 3.0 rozbudowaną sekcje
GPU: Gigabyte Radeon HD 6850
PSU: BQ system power 7 350W (wiem, że ciut mały może być, ale do uruchomienia wystarcza)
Zapomniałem dodać, że komputer w bios pokazuje nazwy dysków, ramy, procka, jednym słowem widzi podstawowe rzeczy