Tak przypadkowo oglądajac dziś linka z gg wujka Lagiera po pewnym czasie doznałem olśnienia ;]
Jako że udało się dziś z nudów odratować kolejne mobo [socet5 intel 430 itp] a intensywne myślenie jak tu zamrozić jedno z moich durniowatych pc spowodowało na zejście w niekonwencjonalne sposoby... I tu mały przebłysk... a może by tak... czajnik zmontować?
No ale bez przesady, nie lubie smarzyć biednych cepów i innych [zwłaszcza eNeF7`mek] a szkło nie należy do zbyt dobrych przewodników ciepła poszukałem szklanki... ta, ale takiej z maksymalnie płaskim dnem co nie było zbyt latwe. Udało się, zapodalem do niej troche zimnej wody, ale nie po to żeby ją pić ;)
a zresztą, co się bede rozpisywał, pod szklanka pędziło szalone 200MHz Pentiawy uno. Mimo braku pasty Cep nie nażekał, tempa z łapy wskazywała na normalne warukni urzytkowania ;]
To jakże proste i tanie WC spewnością nie zrewolucjonizuje rynku, ale wprowadzi lekki chaos w umysłach wymagajacych userów ;]
http://tinyurl.com/eo3xh
ot pare dosłownie fotków na szybkości, machanych fonem [V600i] w słabym oświetleniu stąd duża lipa za to.
have fun ;]