wilu

Wracajac do mojego problemu :) . Skrocilem maksymalnie dlugosc przewodow, dodatkowo je skrecilem. Dalej kupa :[ . Zmiana sposobu ich poprowadzenia tez nie przynosci efektu. Zastanawiam sie nad zrobieniem tego na przewodach ekranowanych (tylko tu wtedy wchodzi problem ich gabarytow :lol: , poza tym nie wiem czy jest sens). Wizualnie mod nie budzi moich watpliwosci. BTW, ciekawe przy ktorej probie w koncu uwale rezystorek :lol: Any suggestions? Na co zwrocic uwage (oprocz tego ze lut ma sie blyszczec ;) )?

No lut jest raczej dobry, przymierzalem sie do niego przez pol godziny :) Jesli chodzi o psu i ewentualne problemy przez niego powodowane, jakies metody na sprawdzenie tego? Moze jakis modzik na dopalenie linii z ktorej jest zasilany ram (wlasnie, z ktorej? 3,3v?)? I jeszcze jedna prosba, do Owsa, moze w podpisie zamiast samych nazw modow dasz ich linki w nazwach :) ? Bylbys piszaca encyklopedia...

Zwlekalem z tym postem ale po dzisiejszym powtornym zainstalowaniu moda na napiecie ramkow pojawil sie ten sam problem. Sprawa jest w sumie prosta, bez moda jade na maksymalnym napieciu jakie daje BIOS - 2,9V. Zakladam moda, kalibruje na 2,9V (mierzone miernikie z mosfeta), prime sie wysypuje po mniej wiecej minucie :mad: . Odpinam mase moda, full stable. Co jest qwa grane? Moze ja cos zle robie? Ponizej fotka moda, ogladalem pod lupa miejsce lutu, wszystko wyglada git. Jakies sugestie? Co moze byc przyczyna? Bede wdzieczny za podpowiedzi. Fotos moda (~600Kb) EDIT: Aha, bym zapomnial, jak sie maja mozliwosci OC do banku w ktory pakuje modul pamieci? W chili obecnej (jak widac na fotce) mam ram w 1 banku. Ktos robil doswiadczenia z tym zwiazane?

Skoro procek smigal na 11.5x175 to 10x200 nie zrobi mu zadnej roznicy wiec raczej bym wykluczyl niewydolnosc proca. Ja na Twoim miejscu bym probowal z opcja 2T (na 2ch kosciach) ale wpierw przetestowal kompa na kazdej z dwoch kosci osobno, co by miec pewnosc ze memki sa ok. No i jeszcze troche zaglerki pamieciami w slotach (potestuj przekladanie :) ) i powinno isc.

Pypcie :lol: ... Smolen mi sie przypomnial.. KoloniAAaaa Do Apelu! :lol:

All You need to know about timings :)

Oczywiscie zworka czyszczenia CMOS w polozeniu default (nie cleal) po uprzednim przeczyszczeniu BIOSa? (takie sa objawy jak sie wlaczy kompa ze zworka na clear, po mniej wiecej sekundzie sie wylacza).

Swiete slowa, kupujac moja kostke przypuszczalem ze wiele na nich nie uciagne i sie potwierdzilo. Ceny ida w dol bo zla opinia sie rozchodzi i popyt spada :razz: . Obadam w weekend czy na serio te hynie sa tak kiepawe i nawet wysokie napiecie ich nie ruszy (musze na wlasnej skorze to przyezyc :lol: ) BTW. HYMD264646D8J-D43 AA-M, na kostkach HY5DU56822DT-D43... z Korei...

Jak wlozysz dwie pamieci o roznych czestotliwosciach to limituje Cie slabszy modul, tzn ten, ktory gorzej se wykreci. Musisz tez obadac ktore sloty sa od dual channel a ktore od singla, i wlozyc ramki do singla, bo szanse ze beda chodzic w dualu sa praktycznie zerowe. Ja na Twoim miejscu bym sie pozbyl starego ramu i kupil jedna kosc 512MB PC3200, przynajmniej nie bedziesz miec problemow. Na przyszlosc, nie pisz takiej zbitki: "512MB DDRRAM Apacer PC266 CL2 PC 2100 / CL2 / PC 266 / 512 MB DDR-RAM 133/266 MHZ / Original" bo na serio ciezko sie pokapowac o co chodzi :P Ja np tu widze od 2 do 3 takich samych ramow :lol:

Co myslicie o TAKIM errorze? Pojawia sie niezaleznie od napiec, timingow, biosow dokladnie od FSB 237. Testowalem biosy z CPC on i off. Bez zmian. Jesli chodzi o konfiguracje biosa to cpu interface enable, apic off, * cacheable off, * spread * off, termal throttling off, disconnect function off, no i powylaczane zbedne porty, sieciowka. Na nb mam na razie standardowe chlodzenie, chociaz watpie zeby bylo to przyczyna wywalania ladowania dokladnie na fsb 237, jak w zegarku. Buda otwarta, dodatkowo powiewaja w srodku 2 wentyle 8x8. I jeszcze 1 pytanko, do czego sluzy opcja EXT-P2P's Discard Time?

A nie latwiej plik z AWDFLASH i biosem miec na hdd a z dyskietki/cdromu/pendrive`a tylko wystartowac system? Bezpieczniej i szybciej... Gdybym za kazdym razem chcial flashowac z flopika to bym dawno osiwial z nerowo.

Co do mojego problemu to sobie poradzilem:] Fedora przy starcie potrzebuje ramdisku na ktory laduje (chyba) rozne stery. Po przegladanieciu konfiga jaja zauwazylem ze obsluge ramdysku mam, ale jako modul :lol: . Jak zaznacze aby wkompilowac na stale odkrywa sie dodatkowa (blogoslawiona) opcja, obsluga initrd czyli startowego ramdysku... Po dodaniu tej opcji system bootuje sie bez problemu (tzn wywala krzaki zwiazane chyba z brakiem supermounta i iptables, ale to sie dogra). Co do tego problemu: kernel cant mount root fs, rozumiem ze masz plik initrd w /boot, jesli nie /sbin/mkini<tab> initrd-<numer-jaja> <numer-jaja>, no i ofkoz ext2/3 masz wkompilowane na stale... to mi przychodzi do glowy na chwiile obecna. A tak wogole to w sprawach FC polecam to forum: http://www.fedoraforum.org/forum/

Witam! Zmagam sie z tym probllemem juz od kilku dni, bez efektow. Zagadnienie jest nastepujace, postanowilem wrzucic sobie najnowsze jajo 2.6.11.5. Skonfigurowalem, skompilowalem, zainstalowalem. W czasie ladowania systemu na nowym jadrze pojawia sie komunikat: Warning: unable to open an initial console i system sie wiesza :mur: . Gruba mam skonfigurowanego dobrze, plik initrd zrobilem. Jadro na 99,9% jest takze skonfigurowane dobrze (wszystkie sprawy konsolowe sa dopieszczone). Jade na Fedorze Core 3 Jakies koncepcje?

Ja mialem lepsza jazde... od pierwszego dnia gry w rd bylem GD :lol: ... najciekawiej bylo jak siec odmawiala posluszenstwa... rachunki z tepsy przychodzily na kilkaset zlotych :mur: EDIT: do dzis mam koszmary, ze w srodku wojny przypadkowo burze wszystkie domki w krasnalu (zdarzylo mi sie to :lol: )

Jak jestes twardziel, nie zniechecasz sie porazkami a Twoj organizm nie potrzebuje wiecej niz 5~6 godzin snu... to prosze: KLIK. Tylko zeby nie bylo ze nie ostrzegalem, potencjalne skutki uboczne: utrata nerwow, zdrowia, dewastacja zycia prywatnego oraz ataki szalu regularnie punkt 6 rano, kazdego dnia. Mnie 2 lata zycia przez palce przelecialy :lol: ... rok temu rzucilem rd... dzis inspirowany tym topikiem sie zalogowalem... shit :? EDIT moze w nastepnej erze Tweak.PL Koalicje :lol: :lol: :lol:

OK, ja mam takie pytanie, jakie sa objawy za malej ilosci voltow na nb?

o ile mi wiadomo, nie...

Jak zaczyna parzyc to znaczy ze sie przegrzewa :lol: . A tak na serio to dla mnie punktem krytycznym przegrzewania sb jest wystapienie trzeszczenia przy odtwarzaniu dzwiekow. Co to radiatorow, np taki.

Zasadniczo uwazam ze nie. Najlepiej sprawdzic organoleptycznie jego temperature :D . Dodatkowo warto powylaczac nieuzywane porty/urzadzenia obciazajace sb (np sieciowka, ew. karta muzyczna, porty...). Niemniej jednak jesli grzeje sie dosc znacznie (co sie objawi szczegolnie w lecie) nie zaszkodzi zaaplikowac mu radiator, nawet niewielki, na allegro chodza takie po mniej niz 10 zeta, ewentualnie wystrugac cos samamu :) .

Pamiec nie wytrzymuje zapewne... moze dowvoltowac, poluzowac timingi? Najprosciej to sprawdzic na na jakiejs kosci 400mhz. Co do problemow ze startem na zimnej plycie, mialem to samo... Czasami pomagalo tylko przestawienie zworka szyny na 100, odczekanie kilkunastu minut, zwroka na user mode...

Zakladam ze zworki J10 i J11 masz ustawione na safe mode...? Co do kasowania CMOSu to najlepiej wylaczyc wtyczke z kontaktu.. wcisnac kilka razy power a dopiero po tym ustawic zworke JBAT1 na clear cmos... poczekac 10 minut i probowac... Ewentualnie noc bez baterii... Prawde mowiac ciezko zwalic bios przez OC (chociaz mnie sie udalo :) ). Jesli to nie pomoze warto przeprogramowac kosc... Powinno pomoc...

Poprzedni problem rozwiazalem... update pakietow glibc i kompilacja poszla jak z platka... Wsjo sie zainstalowalo ok... Przystapilem wiec do instalacji Steam Counter-strike 1.6... Problem polega na tym ze po update`cie gry... kiedy powinno pojawic sie okno logowania dostaje takie cos: I jestem w kropce :? Any suggestions?

Wydajny...? w takim razie moze taki zestawik... Nie moglem sie oprzec :lol:

Witam! W koncu po wielu probach udalo mi sie zainstalowac stery do mojej karty graficznej... ale pojawil sie nastepny problem... w czasie kompilacji cedegi zwraca mi nastepujaca 'wiache': Nie wiem co mam z tym zrobic :? Jade na Fedorze Core 3 kompilator c: gcc-3.4.2-6.fc3 x: org-x11-devel-6.8.1-12.FC3.21 Bede wdzieczny za jakies sugestie... ewentualnie linki... Pozdrawiam! wilu EDIT: instalacje przeprowadzam zgodnie z instrukcjami z tej strony... dzial how-to -> ... -> cedega

2 lata uzytkuje nortona i jeszcze mnie nigdy nie zawiodl... Komp smiga 24h/dobe, 7dni/tydzien <- p2p. Do tego przegladanie www, poczta... Wszystkie wiry jakie chcialy sie wbic zostaly zduszone w zarodku... Wystarczy trzymac sie kilku zasad, format offline, pierwsza rzecz po wrzuceniu OS to instalacja nortona+update, zamiast ie stosowac opere lub firefoxa... no i najwazniejsze... unikac stron z `paniami` :lol: ... chyba ze sie zgubilo certyfikat jakiegos programu :) . Co do tematu, moze sie kontroler na plycie sypie... Bo skoro format nie pomogl... albo sprobuj inne sterowniki do mobo...