Witam!
Wczoraj podjąłem próbę podkręcania procesora i oto kilka danych:
Sprzęt:
i5 750
AsRock P55 PRO/USB 3.0
4x2GB Goodram 1333
OCZ ModXStream 600W
HD 5850
BIOS (Jak on na tej płycie wygląda: http://pcfoster.pl/a...ield/433-3.html):
Wyłączone: TurboMode Tech, SpeedStep Tech, C1E, Thermal Throttling, Enhanced Halt State, C-STATE Tech
CPU Ratio: 20
BCLK: 155
QPI Frequency: Auto
PCIE Frequency: Auto
Napięcie: Auto (w CPU-Z widzę, że jest 1.184v ale chyba się zmienia)
Wszystko co związane z RAMem: Auto
Na co nie zwróciłem uwagi:
AsRock VDrop Control
Spread Spectrum
Ogólnie niespecjalnie przejmowałem się napięciami
Efekt:
Temperatura (BOX): IDLE 38-42C, Stress max. 60
Stabilnie przez 35 godzin...
... a po 36 bluescreen podczas gry w BF3.
No i tutaj dochodzimy do Was kochani forumowicze, co zrobiłem/robię źle, co powinienem włączyć lub wyłączyć, zmienić, przestawić, nastawić. Nie będę ukrywał i otwarcie powiem, że jestem laikiem w kwestiach overclockingu. Wiem, że powinienem od razu pocisnąć procka jakimś OCCT, ale po prostu mi się nie chciało, bo za podkręcanie wziąłem się pod wpływem impulsu późnym wieczorem. Zależy mi na "delikatnym" OC mojego i5 750, nie chcę żyłować procesora, a podkręcić go o te 500MHz. Śledząc inne wątki, zauważyłem że większość problemów pojawia się u osób, które chcą osiągnąć bardzo dobre wyniki, wycisnąć z CPU jak najwięcej. Mnie natomiast usatysfakcjonuje wynik na poziomie stabilnego 3.1GHz, bo nie mam obecnie żadnego coolera, który odpowiednio go schłodzi. Chyba nie będzie to aż tak trudne, a konkretna sztuka mojego i5 chyba nie będzie odgrywała znaczącej roli jak przy poważnym OC, mam rację?
Liczę na Waszą pomoc, nie jestem narwańcem i spokojnie wysłucham wszystkich, którzy mają coś mądrego do powiedzenia, bo sam się na tym kompletnie nie znam. Pozdrawiam!