toto

Temperature mierzyłem zaraz po zresetowaniu komputera (przy syrenie sie wylaczal i nie bylo innej opcji)

Sorry, że nie piszę tego w odpowienim temacie ale jest on tak długi, że pewnie nikt by tego nie przeczytał. Mam problem: gdy dłużej pogram w jakąś grę włącza mi się syrena znana pewnie sporej części posiadaczy nf-7. Procesor ma wówczas temperaturę lekko ponad 60 stopni (najniższy możliwy cpu warning to 75). Nie był nigdy przetaktowywany. Próbowałem w Biosie wyłączyć wszystkie CPU Waring itp. ale to nic nie dało. Dodam tylko, że wiatraczka z płyty się pozbyłem i teraz mam zamiast niego radiator. Mój sprzęt: zasilacz 350w, athlon xp 2800+, radeon 9800se, 256mb ram, abit nf-7. Wiatraczek na procesorze standardowy.

Odnośnie PTR: W Czerwcu roku 2004 kupiłem w punkcie w Gdańsku w C.H. Madisson komputer. Problemy zaczęły się już przy zakupie. Zamówiłem kartę graficzną na chipsecie Radeon 9800se firmy yoz z szyną pamięci 256bit a dostałem 128bit Xpertvision. Niestety nie zauwarzyłem tego od razu. Później było jeszcze lepiej: pudełku od monitora znalazłem starą kanapkę i przygodę z komputerem zacząłem od czyszczenia ekranu. Następnie bodajże po tygodniu popsuł się wiatraczek na płycie głównej (Abit NF-7), którego do dnia dzisiejszego nie wymieniono (wydawał bardzo głośny hałas i komputer się przegrzewał). Byłem z kilkoma reklamacjami w Madissonie (przy okazji innych awarii) za każdym razem mówiłem o wiatraczku ale go nie wymieniano. Postanowiłem więc spróbować szczęscia w C.H. Alfa gdzie pan serwisant nie dość, że nie przyjął reklemacji to jeszcze zaczął mnie pouczać, że komputer był bardzo brudny i, oni za to nie odpowiadają i dał mi do zrozumienia, że to moja wina. Trochę to dziwne bo komputer czyszczę co tydzień. W końcu sam kupiłem za bodajże 40zł radiator (przy okazji wynajmując na własny koszt fachowca aby go zamontował). Co do innych awarii to napęd combo wymieniono mi dopiero gdy zarządałem sprzętu zastępczego (wcześniej musiałem słuchać tłumaczeń, że aktualnie nie ma). Ale najgorsza była awaria zasilacza. Wymieniono mi go na model otwierany z powyginanymi blaszkami, z zerwaną plombą gwarancyjną, w dodatku na plombie był rok 2003. Jak by tego było mało zasilacz był rozregulowany (stwierdził to fachowiec któremu zapłaciłem z własnej kieszeni) co mogło grozić uszkodzeniem płyty głownej.

Jeśli ktoś zna taki sposób to niech napisze będe głęboko wdzieczny