BlueEye

Odświeżam

Witam! Na początek z góry podziękuję za dotarcie do końca tego zawiłego opisu. Krótko: Mam problem, bo nie wiem, jaka jest przyczyna dziwnych restartów mojego lapka. Podejrzewam zbyt wysoką temperaturę. Niestety nie wiem, czy problem jest natury soft czy hardware. Niestety, nie potrafiłem opisać problemu bardziej zwięźle. Chciałem uwzględnić każdy szczegół, nawet taki który mi mógł wydawać się nieistotny. Mój sprzęt to inspiron N5110 z i5 drugiej generacji(2410M, żadne komponenty nie zmieniane, grafika GF525M, 4GB RAM, Windows 7 64bit, Optimus włączony, HyperThreading włączony) Chciałem sobie pograć w Cabal Online. Grę ściągnąłem i zainstalowałem. Odpaliłem... efekt? restart komputera. Poprzedzony crashem jakiegoś systemowego procesu chyba, nie pamiętam niestety jakiego). Normalny reset, jakbym go odłączył z zasilnia. Bez żadnego bluescreena. Jeszcze zanim utworzyłem postać. Ponawiam próbę, to samo. Jakbym wcisnął reset. Mniejsza o grę, zacząłem się zastanawiać, co jest przyczyną. Może przegrzewanie? Ustawiłem grę, żeby odpalała się z GPU w procesorze. Efekt? działa(trochę wolno, ale uruchomiła się i działała). Potem przełączyłem się z powrotem na NVidie. Znów działa. No ale nie dałem spokoju, coś musiało spowodować ten nagły reset. Odpalam CPUID HW monitor(używam go bo na lapku trzeba mieć wgląd w temperaturę jak się go używa do grania, ten program był często wspominany w necie, jak szukałem pod tym kątem. Miał problem, żeby się uruchomić(Nigdy wcześniej nie sprawiał żadnych problemów). No ale dobra. Od razu zrobiłem kilka prób. Czasami pokazywał normalnie, tzn w granicach 50-60st dla procesora i GPU. Co jednak mnie zainteresowało, wydawało się, że liczniki stoją w miejscu. Normalnie cały czas się wahają w granicach kilku stopni i jest to zauważalne. W tym przypadku zwykle stało na jednej temperaturze(?). A teraz najciekawsze. Kilka razy pokazał nagle dla każdego rdzenia 99st[mimo iż wentylator chodził spokojnie(?)]. Nigdy nie osiągał wcześniej takiej temperatury. Bywało, ze podchodziło powyżej 80, ale zadbałem, żeby tak nie skakało(obniżając wydajność CPU w opcjach zasilania). A tu nagle taki psikus. Przestraszyłem się, że resetował mi się przez tą temperaturę, ale zwyciężył rozsądek. Normalnie przy wyższych temperaturach wentylator pakuje jak szalony. Ściągnąłem i sprawdziłem temp. jeszcze dwoma programami. SpeedFan oraz CoreTemp. Kiedy uruchomiłem 3 programy jednocześnie, tylko CPUID zachowywał się dziwnie, SpeedFan na przykład pokazywał normalną temperaturę. Ba, cały czas się zmieniała stopień czy dwa w którąś stronę. Co mam o tym myśleć? Czy przyczyną resetów mogło być przegrzanie? Czy tak(względnie) mało zaawansowana gra była w stanie przegrzać mi komputer, skoro np. w Wiedźminie 2, Just Cause 2 miałem kontrolę nad temperaturą i nie było problemów? Czy temperatura może podskoczyć tak gwałtownie? Czy bardziej prawdopodobne jest, że to jakiś błąd programowy spowodował reset a CPUID pokazywał w tym przypadku błędną temperaturę? Warto jeszcze wspomnieć, że jednocześnie w tym wszystkim kombinowałem z włączaniem/wyłączaniem antywirusa(avast!'a) który na dodatek wykrył jakieś zagrożenie(prawdopodobnie coś z tej gry, bo nic podejrzanego w międzyczasie nie ściągałem/instalowałem. Ale to dopiero potem. Możliwe, że to antywirus powodował jakieś konflikty, które doprowadzały do restartu? Martwię się tym wszystkim bo nie wiem, czy przypadkiem nie "nadwyrężyłem" komputera. Wiadomo, kilka takich akcji i może paść całkiem/spalić się. Dlatego chcę być spokojny i pytam speców o mądre słowo gdyż nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć.