zubek29

Dzięki, czekam na więcej. Preferuję cenę do 400zł.

Witam. Mój brat w najbliższej przyszłości planuje kupić tableta. Na komputerach znam się dobrze ale o tabletach nie mam zielonego pojęcia. Zastanawiam się ile trzeba dać żeby kupić coś sensownego. Ogólnie brat ma już 200zł i najchętniej już by kupił tego tableta ale mówię mu że czasem warto dołożyć te 100, 200zł żeby kupić coś co się opłaca. Tak jak już napisałem, w tym temacie kompletnie nie ogarniam dlatego piszę ten temat. Tablet ma służyć do oglądania filmów, grania, przeglądania internetu i z tego co się orientuje powinien posiadać system Android. Jeżeli ktoś mógłby pomóc i napisać co w tej chwili warto kupić, jakie są takie optymalne parametry do tego żeby móc fajnie pobawić się na tablecie, czy opłaca się wydać np. te 400zł zamiast 300zł, czy trzeba by było wydać 600zł żeby odczuć jakąś róznicę? Z góry wielkie dzięki ;)

Nie wiem, może ja jestem trochę przewrażliwiony ale naprawdę chciałbym żeby komputer chodził jak dawniej.

http://imageshack.com/a/img194/7742/i3vw.jpg HDTune http://imageshack.com/a/img199/9682/axw6.jpg CrystalDiskInfo Tylko nie wiem czy o to chodziło. A jak sprawdzić czy dysk pracuje w trybie PIO?

Siema. Mam od kilku dni duży problem. Otóż wszystko zaczęło się tak; parę dni temu postanowiłem trochę uporządkować komputer (głównie gry) lecz całkowicie niepotrzebnie, bo chodził jak rakieta... Mój błąd. A więc pousuwałem niepotrzebne gry, programy i inne pliki, oczyściłem system TuneUp'em, zrobiłem skanowanie Avastem i myślałem że wszystko jest OK. Lecz po kilku chwilach, zobaczyłem jak komputer zaczął strasznie zamulać. Trochę już siedzę w komputerach i jestem pewien że nie usunąłem żadnej ważnej systemowej rzeczy, jednakże jestem prawie pewny co mogło tak zamulić mój komputer. Otóż zrobiłem bardzo głupią rzecz... Przeniosłem wszyskie swoje gry do innego folderu (lecz wciąż na tej samej partycji) bo po prostu nie pasowało mi miejsce w którym wcześniej się znajdowały. Zauważyłem wtedy że owe gry widnieją w panelu sterowania lecz tylko jako niepoprawny skrót. Kilka minut później postanowiłem z ciężkim bólem serca skasować wszystkie gry. Nic to nie dało. Później spróbowałem zrobić przywracanie systemu ale niestety w kopii zapasowej miałem uwzględnioną tylko partycję systemową. W końcu zdecydowałem się na przeinstalowanie systemu i sformatowanie dysku z grami i systemowego (zostawiłem tylko filmy i zdjęcia). Zainstalowałem świeżą, oryginalną Vistę lecz już od samego początku widziałem że wcale nie jest wporządku. A więc spędziłem cały dzień na instalowaniu sterowników, aktualizacji, programów itd. Dzień później komputer chodził o wiele lepiej niż przed formatem. Lecz nie tak jak chodził po roku od ostatniego przeinstalowania, czyli jeszcze przed moimi porządkami. W tej chwili komputer działa nie tak jak powinien w porównaniu do tego co było powiedzmy dwa tygodnie temu lub tego jakie ma parametry (AMD 4x3.0, Geforce 9800GT 1GB, 4GB RAM, 1TB dysku). Ogólnie; wolniej się włącza, strony internetowe też działają wolniej, serfowanie po dysku twardym również działa o wiele gorzej. Nie mogę tego znieść. Nie mam pomysłu co zrobić. Do tej pory, oczyściłem system TuneUp'em i JetCleanem lecz tak naprawdę nie pomogło to na tyle na ile oczekiwałem. Wydaję mi się że całe te przycinki są spowodowane tym że czerwona lampka na komputerze bardzo często świeci nawet przy najprostszych zadaniach jak również komputer bardzo często "mieli". Muszę też napisać że dla przykładu, zainstalowałem sobie grę RAGE z 2011 roku. Gdy w nią gram czuję ogromną płynność (przy całkiem sporej konfiguracji) nie tak jak przed formatem, czyli ścina za ściną, oczywiście po moich porządkach bo wcześniej było wszystko OK. Tylko tak jak mówię, najbardziej boli mnie to że praca w systemie jest teraz o wiele wolniejsza niż była, i że nie mogę sobie płynnie pograć w swoją ulubioną internetową grę którą uciągnąłby byle złom (i bardzo mnie to zastanawia dlaczego gra która zajmuje 50MB chodzi gorzej od tej która zajmuje 20GB...). I głównie dla tych dwóch powodów proszę was o jakąś pomoc. Z góry bardzo dziękuję.

Tak, właśnie dzisiaj zainstalowałem mkvmerge i uważam że to świetny program. Można nawet sobie rozszerzyć obraz tak by zlikwidować pasy. Teraz właśnie trzymam pena w fat32, dziele pliki w tym programie i wrzucam na sticka po czym podłączam do bluraya i odtwarzam. Ostatnie 3 filmy które puściłem były w mkv i wszystkie się bez problemu odtwarzały. Myślę że to zasługa tego programu. Póki co bardzo dziękuję za pomoc.

Filmy to głównie avi i mkv. D.rek dokładnie jak mówisz "System plików na pendrive nie powinien mieć nic do rzeczy (w końcu nie jest to kilkuletni radio-odtwarzacz samochodowy na mp3 do samochodu, gdzie tolerują tylko fat32 )" To samo sobie pomyślałem ale jednak wychodzi na to że ma bardzo wiele wspólnego... dw10 zrobię tak jak mówisz ale to i tak raczej nic nie da bo ten bluray chyba po prostu nie czyta penów w ntfs zobaczcie nawet na tej stronie http://agdlab.pl/testy/testujemy-osiem-zestawow-kin-domowych-51,56095,page6/ mniej więcej na środku strony w wadach sprzętu piszę o tym nieobsługiwalnym ntfs . Pisałem jeszcze na innych forach to doradzili mi dzielić film na kawałki i wtedy na pena (fat32) ale to trochę dużo ciach!ia. Ale jeśli nic lepszego nie wymyślę to będę tak robił. Tylko jeszcze jeden problem że ten syf nie odtwarza mkv czyli najprawdopodobniej do tego typu filmów będę musiał targać laptopa.

Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu, z góry przepraszam jeśli nie. Otóż mam duży problem ze swoim nowym pen-drivem. Kupiłem dzisiaj Kingstona 32GB w celu oglądania filmów przez blu-raya, ale na razie nic nie idzie tak jak trzeba. Z tego co już się dowiedziałem to na pen-driva w systemie plików fat32 nie można wrzucać plików większych niż 4GB a mi chodzi akurat o filmy 1080p czyli dużo większych. Dowiedziałem się również że mój blu-ray nie czyta pen-drivów w systemie ntfs. No to został jeszcze system exfat, trzeci i ostatni z możliwych opcji przy formatowaniu. Tego niestety też nie przeczytał. Dlatego teraz myślę jakie mam jeszcze możliwości. Czy np. może jakiś nowy software do pena lub blu-raya pomoże a może zostać przy fat32 i spróbować podzielić film na kilka części tak żeby przerzucany part nie był większy niż 4GB. Dodam jeszcze że blu-ray to ONKYO BD-SP309 a pen-drive to KINGSTON DataTraveler SE6 32GB. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

No dobra to teraz już wszystko jasne. Bardzo dziękuję.

Wielkie dzięki za odpowiedzi. A czy system na którym będę robił uaktualnienie musi być legalny? Bo z legalnych systemów posiadam tylko Windowsa Viste 32bity a bardzo zależy mi na 64 bitach z uwagi na 4GB RAMu. Aha a jeszcze spytam czy już podczas instalacji pokazuje że instalowany system to 32 lub 64 bity czy dopiero po zainstalowaniu można sprawdzić tą rzecz?

Siema! Mam kilka pytań odnośnie zakupu systemu Win8 ze strony Microsoftu. 1. Czy jeśli kupię obecną wersję w promocji za 129zł, to będę miał do wyboru wersję 32 lub 64 bitową? 2. Czy nowy Windows będzie od razu w języku polskim czy będę go musiał spalszczać? 3. Czy gdyby ewentualnie w pierwszym pytaniu odpowiedzią byłaby wersja 32 bitowa to obsłużyła by ona 4GB RAmu? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Dosyć stary? To jakieś żarty.

Dzięki za odpowiedzi. Chyba naprawdę muszę zmienić ten system żeby tak jak mówicie wykorzystać te 4GB RAM ale jakoś się nie mogę przekonać. Czyli jak bym chciał już coś wymieniać to zacząć od płyty głównej i procka a później ewentualnie grafikę przy czym trzeba by było kupić lepszy zasilacz zgadza się? Ale zobaczcie, coś i tak chyba nie gra skoro z taką specyfikacją jaką teraz posiadam, w te nowsze gry muszę grać na low nie sądzicie? Chyba że to wszystko właśnie przez te RAMY. Sam nie wiem.

Witam! Posiadam ten sam komputer od 2 lat i od niedawna zaczynam odczuwać już jego wiek. Tzn. w nowsze gry muszę grać na najmniejszych oprócz grafiki Full-HD co mnie strasznie denerwuje. Na początek podam specyfikację: AMD Athlon II X4 640 Processor (4CPUs) 3.0GHz, 4GB RAM (ale w dxdiag pokazuje 3326MB RAM a na mój komputer 4GB- czyli tą właściwą), GEFORCE 9800GT 1GB który nie obsługuje DX11 a mimo to w dxdiag pokazuje wersja DX=11, 1TB dysk twardy, system Windows Vista Home Premium 32bit (wszyscy piszą że 7 jest bardziej wydajna ale ja po zainstalowaniu jej wróciłem do Visty gdyż wydaje mi się że na tym systemie komputer pracuje lepiej). Dodam jeszcze że system jest w miarę świeży i co tydzień robie na nim porządek i pełne skanowanie. Gdy gram w Saints Row 3 albo NFS The Run muszę grać na prawię najmniejszych oprócz grafy Full-HD teraz mi się akurat instaluje nowy Batman i pewnie bedzie to samo. I teraz mam pytanie co najlepiej zrobić, czy spróbować go jakoś podkręcić (chodź nigdy tego nie robiłem), zainwestować w Windows 8 czy może lepiej w kartę graficzną czy jeszcze coś innego, może jakoś go zoptymalizować (jakims programem czy coś), ogólnie jakieś rady po to by komputer działał lepiej. Aha i na koniec jeszcze spytam co to znaczy że w dxdiag pisze: Plik stronicowania: 1775MB użytych, 5107MB dostępnych, może to ma jakieś znaczenie? Z góry bardzo dziękuję za wszelkie porady.