Witam!
Prawdopodobnie czeka mnie wymiana zasilacza. Mój konfig:
CPU: Intel Dual Core Celeron E3400@3,12GHz/1,3V z BOXowym chłodzeniem (być może za jakiś rok będzie wymiana na Core i3 lub Phenoma X4 965)
GPU: Sapphire Radeon X1950Pro (nie kręcony) -> w planach (około 2 miechy) wymiana na HD7770 lub HD7790
MB: Asrock G41M-S3
SSD: Kingston V300 128GB
HDD: Samsung SpinPoint F3 1000GB, Samsung SpinPoint 80GB
Dodatkowo: RAM DDR3 - 4GB. DVD-R LG22x, SB Audigy4, czytnik kart, okresowo do 2 urządzeń ładowanych przez USB (komórka + Mp3), 3 wentylatory w budzie (2x120mm, 1x92mm).
W budzie siedzi 3letni Modecom "o mocy 500W".
Jeszcze miesiąc temu komp działał normalnie, ale nie był kręcony, a większy HDD pracował w kieszeni z osobnym zasilaniem. W tej chwili zaczął się wysypywać w trakcie intensywniejszych odczytów z DVD.
Podejrzewam zasilacz. Różne kalkulatory z różnych stron sugerują mi zasilacz o mocy 380-530W (niezły rozrzut swoją drogą).
W związku z tym rozważam wymianę PSU na jedną z opcji:
Thermaltake Litepower Black 500W LT-500PCEU
Lepa N Series N500-SA 500W
Aerocool PGS VS-500 85+ 500W
Corsair VS Series VS550 CP-9020050-EU 550W
FSP Fortron HEXA HE-500 500W
OCZ CoreXStream OCZ-CXS500W-EU 500W
Z ekonomicznego punktu widzenia najbardziej mi pasują Thermaltake i Lepa, ale najsolidniej wygląda Fortron i OCZ.
Co polecacie?