Mr_Crow

Dzieki za wszystkie porady. Udało mi sie dojsc co sie stało. Kiedy postanowiłem sprawdzic procka na na innej płycie okazało sie ze z roztargnienia zle załozyłem cooper shim'a i zrobiło mi małe zwarcie. Wszystko dobrze sie skonczyło bo kiedy załozyłem wodne bez problemu podkreciłem procka 2500@3000 wszystko działa stabilnie i z temp max 44 st.

Mam nastepujacy problem. Zainstalowalem chlodzenie wodne wszystko posprawdzalem zero przecieków itp. , wlaczylem kompa i nic nic sie nie pojawilo- komp nie wstal. Zresetowalem bios zworka wlaczylem monitor sie zaswiecił i zgasl. Zmienilem spowrotem chlodzenie na na standardowy wiatraczek reset biosu i wstalo z podstwowymi ustawieniami ustwalilem wszystko jak trzeba i po restarcie nie wstal. Rest biosu zworka i znowu ustawienia tylko ze tym razem przy ustawianiu szyny komp mi sie wylaczyl - monitor zgasl i zero reakcji wiec znowu czyszczenie biosu -wstal ale tym razem zawiesil sie juz na etapie wybierania opcji z menu glownego. Co sie moglo stac ? Procesor nie wygladal na uszkodzony przy zakladaniu radiatora jadro chyba nie ukruszone. Moze cos sie z plyta stalo przy zakladaniu zapinki na socket - pod blok wodny - wymagalo to uzycia znacznej sily. Prosze o jak najszybsza pomoc - z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi.