Jeszcze się wypowiem, W10 miałem "chwilę" i wywaliłem, za dużo na siłę chce dać od siebie nie potrzebnych programów. Poza tym nie każdego stać na wywalenie 2500-3000 złoty na nową podstawę, płyta, procek i Ram. Ja kupuje sprzęt na lata a nie co pół/rok zmieniać. Poza tym ja zaczynałem od Celerona 2,23 GHz, 256 MB Ram i Radek 9550. Kto pamięta te czasy to zrozumie, młodsze pokolenie wątpię, ale kto wie wyjątki się zdarzają.