Właśnie wiem, ten sprzęt to już strasznie archaiczna konstrukcja patrząc na dzisiejsze standardy. Póki co nie mam kasy na zmianę całości, a trochę szkoda pozbywać się tego sprzętu, zwłaszcza, że dobrze sobie radzi z grafiką i renderem filmów.
Zależy mi na tym, żeby jeszcze dało się w coś pograć na średnich ustawieniach, bo ten mój "gietek" do gier za bardzo się nie nadaje...
Czyli max. do obecnej konfiguracji to GTX560Ti, zgadza się?
RAM zawsze można dołożyć, myślałem nad kupnem kostek o wyższym taktowaniu, ale chyba sobie to daruję.