Witam!
Mam dość dziwny problem z podkręcaniem mojego Athlona.
Jest to procesor z trochę słabej serii AUIGA, które "ponoć" nie nadają się do kręcenia. Problem polega na tym, że mój proc bez problemu trawi FSB do 190MHz (wyzej nie sprawdzam - KT400 i DDR333 :cry: ), chodzi bez żadnych wysypów, przechodzi prime95, 3DMarki..., jednak przy FSB od 166 w górę wystepuje śmieszny problem - komp nie wstaje po całkowitym odłączeniu napięcia (np. odłączeniu listwy zasilającej, lub wyciągnięciu kabla z gniazdka). W każdym innym przypadku nie ma żadnego problemu, coś mi się wydaje że to nie wina procesora.
Może ktoś wie coś na ten temat?
Szukałem takiego tematu na forum ale chyba nikt nie ma takiego problemu.
Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.