Oczywiście to nie konic buraczków tej gry. Ma ona ich całkiem sporo, oto porcja kolejnych upierdliwych i męczących rzeczy:
- Strasznie sztywne zachowanie się modelu bohatera, jest bardziej sztywny niż stalowa lalka, a ja myślałem że idziemy do przodu w odzwierciedlaniu rzeczywistości a nie cofamy się wstecz... ( wystarczy właczyć pm_thirdperson 1 )
- jeszcze o AI - dwóch zombie-marine stoi obok siebie, rzucam w jednego granatem, wybucha i pada martwy ( jeśli można tak powiedzieć ), drugi nic, zero, zawet tego nie zauważył. Nadodatek złego stałem przed nim ( na lini jego widoczności i też nic ) wyglądało to tak jakby granat go ogłuszył - tyle że na stojąco... dziwne
- w późniejszych etapach - tak gdzie w okolicach MONORAIL do zbieranini potworków dołącza gościu z macką - niby ok, ale dlaczego jego macki uderzają mnie przez ścianę ( dokładnie przez narożnik ściany ).
Co do ciał to się zgadzam z wami, w wielu grach było to bardzo dobrze zrealizowane, np. Soldier Of Fortune 1,2 z systemem GHOUL,wypas na maksa, a tutaj - nic ino czerwone plamy na ścianach :/
i Jeszcze jedno gdy oglądałem trailery z gry widziałem na własne oczy jak potworki wychodzą z najróżniejszych miejsc w pomieszczeniach, to z szybu wentylacyjnego, to przebijają się przez schodzy, drzwi itp. owszem w grze to jest, ale to wszystko dzieje się ZAWSZE tak samo ! :/ osoboście spodziewałem się, że gra będzie zaskakiwać za każdym razem jak się odpali ja od nowa, niestety...
pozdrawiam