leszek_e

sory mistrzu ale jakbys uwaznie czytal to zobaczylbys ze pisalem ze dysk WYJETY Z OBUDOWY tez chrobota i napisalem ze WIEM JAK DYSK WYCISZYC ale nie o to pytam. co do tego ze piszesz ze nie jest normalne to ja juz nie wiem :D jedni pisza ze jest a drudzy ze nie... musze to jakos sprawdzic. pozdro

tak wiem, znam te mocowanie, wiem jak dysk wyciszyc. chodzi mi tylko o to czy ten dysk powienien tak chrobotac czy nie. no ale skoro to normane to kicha :( wolalbym chyba gorszy wydajnosciwow dysk ale cichszy (pokombinuje z tym programem od samsunga zeby przelaczyc dysk w tryb silent)

no jakto czym?? halasem :D tzn jesli to normalne ze te dyski tak chrobotajka to juz niebede panikowal, jakos to przetrwam, tylko nie wiem czy mam isc do serwisu czy nie... ostatnio jak bylem to mi koles uznal gwarancje i wymienil na inny wiec moze to jednak nie jest normalne... ?? ale jesli juz jest to ja nie wiem jak mozna napisac cos w stylu: "mam samsunga hd160jj i jest bardzo cichy, prawie go nie slychac" <hahaha>

dzieki za podpowiedz ale jak przestawie na tryb cichy to mi wydajnosc spadnie. poza tym nie chodzi mi o to jak wyciszyc dysk tylko pytam czy to co mam czy to jest normalne??

witam. na poczatek zaznacze ze pisalem o tym w temacie o samsungu hd160jj ale do dzis nikt mi nie odpowiedzial :( dlatego zakladam nowy temat. otoz wszedlem w posiadanie dysku Samsung hd160jj (160GB SATA2 NCQ) i jak go podlaczylem to sie przerazilem, podczas pracy chrobocze tak ze dramat (porownywalnie ze starym WD 20GB). Czytalem ze innym tez chrobotal to poszli do serwisu - tak tez uczynilem, powiedzialem ze chrobocze jak stare dyski i dostalem nowy (niestety nie mieli juz tego modelu na lozysku NIDEC wiec doplacilem i wzialem 200GB SATA2 NCQ, podlancam i to samo, ten tez chrobocze :(! Wczesniej posiadalem dysk Seagate Barr 7 7200rpm 80GB 2mb cache i wg mnie dysk jest super ultra cichy. Myslalem ze skoro ten jest taki cichutki to taki samsung (ktory przoduje podobno pod tym wzgledem) bedzie jeszcze cichszy a tu zawod mi sprawil ogromny :(. Moje pytanie jest takie czy moze wszystkie dyski na SATA tak chodza glosno, czy powinienem znow udac sie do serwisu? Niestety niemam mozliwosci porownania z innymi dyskami dlatego pisze. Dysk chrobocze niezaleznie od obudowy (jak go z niej wyjme jest to samo - tzn troszke ciszej ale tez jest to nie do zniesienia) pozdrawaim i sorki za dlugi post :)

nie wiem jak tam WD ale wiem jaka jest z samsungami i nie kupilbym za chiny ludowe samsunga na JVC. Bylem dzis w sklepie oddac samsunga 160GB na sata2 bo tyrkotal i chcieli dac mi nowy ale byly wszystkie na JVC, znalazlem jeden 200GB na NIDEC to doplacilem i wzialem go :), mam nadzieje ze bedzie sie dlugo trzymal bo powoli trace zaufanie do samsungow jak to wszystko czytam... :/ (tymbardziej ze moj od poczatku byl walniety) :( pozdro ;) EDIT: aaaaa no i pytam kolesia w serwisie ile takich dyskow wraca do serwisu (jak oddawalem tego samsunga HD160JJ) i mi mowi ze bardzo duzo :/. Na to ja do niego zeby mi powiedzial ktora marka jest najmniej awaryjna to moze zmienie. A on mi na to ze wszystkie na SATA / SATA2 sa bardzo awaryjne i bardzo duzo ich wraca i jesli juz mam wzac cos na SATA to samsung najmniej awaryjny bo najmniej ich wraca a najwiecej ich sprzedaja...

witam, ja mam problem z tytulowym samsungiem ;( kupilem i przerazilem sie jak chrobocze!! mam jeszcze seagate 80GB z 2mb cache ktory zostal uznany za jeden z najglosniejszych dyskow choc ja nie moge powiedziec zeby byl glosny!! NIe slychac go prawie w ogole!! wiem co mowie!! a ten samsung chrobocze tak ze glowa boli, moze nie az tak jak stary dysk 1,5 GB WD ktory slychac w drugim pokoju ale jest bardzo glosny! czy to sie nadaje do gwarancji?? moze powiem tak: slysze tego samsunga jak slucham muzyki na tyle glosno ze jak siora cos do mnie mowi z pokoju obok to nie rozumiem jej :D... to chyba nie jest normalne ?? no i tez mam dfi lanparty nf4 ultra-d i pokazuje mi ata133 :mur:

:) tylko bez paniki :) jak to juz ktos napisal - kazdy kiedys zaczynal :) sam kiedys tez nie umialem :D:D odezwij sie na gg 2134723 to CI pomoge bo tak na forum to ciezko sie porozumiewac a i szkoda pisac o tym wiecej. pozdro

nie mierzylem bo miernika niemam. jak dla mnie moglo by tam byc nawet 300dB! nie obchodzi mnie czy roznica jest 2 czy 5 czy 7 decybeli, wazne jest to zeby mi nie swiszczal, a samsung na JVC swiszczy i to nie tak ze trzeba do niego ucho przykladac!! wystarczy wieczor i cisza a dysk sie ujawnia co jest dosc denewujace (przynjamniej dla tych co cenia sobie cisze). jak ktos ma w kompie WC to napewno bedzie ten swist slyszal a jak ktos ma jakis badziew co mu halasuje na pol domu to mu odbojetne bo i tak ten swist zagluszy. z tego co wiem to w kafejkach nie dbaja o to zeby kompy byly wyciszone (bo i po co) dlatego tez tam taki swist jest niezauwazalny!! pozdro a druga sprawa to mam dysk samsunga 160GB na SATAII i chrobocze conajmniej tak jak powiedzmy 20GB WD. NIe jest tez tak zebym byl jakos strasznie wyczulony - mam tez barracude 7 80GB z 2MB cache i jest o niebo cichszy od tego samsunga. w pon ide zamienic, mam nadzieje ze dostane taki egzemplaz ze bede mogl kompa na noc zostawic bo teraz sie nieda :(

zmywacz zalatwil sprawe :) dzieki wielkie, pozdro

rozpuszczalnika tez nie posiadam wiec nie wezme :D a spirol wzialem z lazienki salicylowy :D niemam pojecia ile ma %. Widze ze zamiast pisac co mam zrobic to mi piszecie czego nie robic, to chyba nie pomoze :P myslalem o parze ale sie balem zeby czegos nie spierniczyc bo jak pozadnie zaparuje to... nic sie nie popsuje :>??

benzyny niemam :/, prubowalem spirytusem ale to na nic, a palcami tego nie zetre :/

witam, mam dosc nietypowy problem :D otoz skonczyla mi sie gwarancja na mojego bartona i chce zdjac plombe bo mi zaslania mostki. tyle ze plomba jest taka ze nieda sie jej odkleic i odchodzi po kawaleczku i pozostal po niej klej na procu i niemoge go sciagnac. ktos moze wie jak sie tego pozbyc?? nie wiedzialem w jakim dziale napisac :/ z gory dzieki za pomoc

2134723, odezwij sie na gg bo tak to bedziemy do jutro gadac :D

ale widzisz te dwie partycje?? dalej jak wchodzisz do ranisha masz ten error?? wyslalem Ci wiadomosc na PW :D

jak wlaczyles ranisha to nie miales nic na czerwono i w rogu nie pisalo cos w stylu "boot sector dasn,t have valid information"?? jesli miales na czerwono to lipa a jesli nie to git :)! co do uruchamiania to opruznij folder c:\windows\prefetch i w rejestrze zmien to: HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Session Manager\Memory Management\PrefetchParameters i wartość EnablePrefetcher ustaw na 0 czekaj bo od temtu odbiegamy :D, to widzisz juz te dwie partycje z ktorymi miales problem??

no roznie to z nim bywa :D ale ja mam wlaczone "tak na wszelki wypadek" :D

jak widzisz wyedytowalem swoj post zanim Ty napisales swoj :D pomylilo mi sie z inny tematem dlatego dalem EDIT :D nie wiem co znaczy "wychodzi do menu" :/! albo wchodzi do menu albo wychodzi z menu a nie takie cos :D! no to przeciez bales sie o swoje dane?? to chcesz w koncu formata zrobic i wszystko stracic?? to juz obojetne jak sobie ten format zrobisz :D byleby go zrobic :) usun te dwie partycje spod windy panel sterowanie, narzedzia administracyjne, zarzadzanie komputerem, zarzadzanie dyskami. usun a nie formatuj i wtedy sprubuj odpalic ranisha spod dosa :) i jak pojdzie to usun wszystkie partycje i rob na nowo :) rozmiary takie jak podal lukasrz np. :)

uuuuu... no to zgraj gdzies dane i wyczysc calutki dysk!! jak rozumiem ranisha uruchamiales z dosa :D :> a jak dasz ignore to nie wejdzie nawet do menu??

zajmie wszystko jak masz wlaczone przywracanie systemu :), jak nie to nie zajmie :), ja mam 512 ramu i 4,5 GB mi wystarcza w zupelnosci, tylko kontroluje zeby przywracanie systemu nie zajelo wszystkiego ogolnie mam zawsze prawie 1GB wolnego miejsca :)

HDD S.M.A.R.T Capability daj na Enabled

to JVC to jest lożysko bo chyba nie wiesz. i nie jest to smieszne. wez dwa samsungi, jeden na JVC a drugi na NIDEC to przestaniesz takie rzeczy pisac

pusc se gruntownego scandiska spod dosa to Ci pozaznacz wszystkie bady i pokaze gdzie sa. albo uzyj Ranish Partition Manager :D i zrob weryfikacje lub dokladny format, jak sie nadzieje na jakiegos bada to Ci wyswietli ktory to sektor. nie zdziw sie jak przy gruntownym formacie bedzie sie meczyl z tym badem dlugo, ale w koncu go przejdzie

chyba jednak zrobiles jedna partycje 160 Gb :/!! partotion magic mi tez nawala przy samsungu 160 GB na sata2. jesli masz problem ze winda i inne programy pokazuja Ci np 120 GB tylko to uzyj Ranish partition manager

najprosciej byloby scandiskiem z dosa ale skoro masz ntfs to nieda sie bo dos go nie widzi. zainstaluj sobie Partition Magic i nim przelec dysk. i wlacz w biosie smarta... nienawidze ntfsa :/ min przez takiem właśnie akcje jest jeszcze taki program co sie zwie ranish partition manager. chodzi spod dosa i nie obsługuje ntfsa ale pokaze Ci go. zawsze sie tym posluguje. jeszcze nie widziałem lepszgo narzędzia