Myślę, że na początku tylko podają główny zarys, że posiada certyfikat 80plus, dopiero potem w szczegółach, czy też technikaliach precyzują, że jest to certyfikat klasy bronze. Przynajmniej ją tak rozumiem tą nieścisłość.
Czy tak czy inaczej, chyba zaryzykuję. Najwyżej, jeśli okaże się lipny, spali się i kupię jakieś porządny. Ma sens takie działanie?