Legnicki Kanonier

w 3dmark 11 na jedynych ustawieniach dostępnych w darmowej wersji: 3DMark Score9982.0 3DMarks Graphics Score10568.0 Physics Score8583.0 Combined Score8524.0 Graphics Test 151.4 fps Graphics Test 247.6 fps Graphics Test 360.0 fps Graphics Test 433.4 fps Physics Test27.2 fps Combined Test39.6 fps W Heaven było już ciekawiej: FPS: 38.1 Score: 960 Min FPS: 7.7 Max FPS: 85.9 Platform: Windows 7 (build 7601, Service Pack 1) 64bit CPU model: Intel® Core i5-4670K CPU @ 3.40GHz (3399MHz) x4 GPU model: NVIDIA GeForce GTX 770 9.18.13.3221 (2048MB) x1 Render: Direct3D11 Mode: 1920x1059 8xAA windowed Preset Custom Quality Ultra Tessellation: Extreme

Z wyłączonym. W sumie włączając PhysX na maxa tylko niewiele bardziej się ścinało niż bez.

Dell U2312HM

No właśnie wszystko zadbane, zero badziewia instalującego się z innymi programami, nawet wyłączyłem wszystkie programy, które uruchamiały się przy autostarcie i efektu to nie przyniosło.

Temperatury są OK. Według benchmarka "batmanowego" maksymalna ilość FPS 63, minimalna 30. Dysk nowy (Seagate 1TB, SATAIII). W Nvidii PhysX mam ustawiona na "wybór automatyczny". Zmienić na kartę graficzną? PS. Zmiana na kartę nie podziałała niestety,

Siemanko! Niedawno zakupiłem kompa: - Be Quiet! Pure Power BQT L8-CM-530W - Crucial Ballistix Tactical DDR3-1600 CL8 - 8GB - Intel CORE I5-4670K 3.4GHz LGA1150 - Gigabyte GeForce GTX770 2048MB DDR5/256bit DVI/HDMI/DP OverClock potrójny went - (GV-N770OC-2GD) - ASRock Z87 EXTREME4, Z87, DualDDR3-1600, SATA3, GBLAN, RAID, ATX (Z87 EXTREME4) Mój problem polega na tym, iż wydaje mi się, że w grach nie działa on tak wydajnie jak powinien. Przykładowo, w grze Batman Arkham City na najwyższych detalach gra przycina się przy dużej ilości przeciwników lub przy efektach typu dym/opary/ogień. W Assasins Creed IV na średnich ustawieniach gra przycina się częściej, przy większej ilość ludzi na ekranie, patrząc na panoramę miast albo przy bitwach morskich. System Windows 7 Ultimate 64. Wszystkie sterownik uaktualnione do bólu. Nie powinno tak być, czy po prostu wpadam w paranoję i przeceniam swojego kompa? Proszę o pomoc.

Zdecydowanie jestem "kolekcjonerem plików". Zrobiłem sobie małą analizę na podstawie tego, ile teraz potrzebuję miejsca na Windows i wszystkie potrzebne mi programy bez gier i 128 GB jako SSD spokojnie powinno mi wystarczyć. Wielkie dzięki za okazaną pomoc!

No właśnie zawsze kupno dwóch osobnych dysków SDD i HDD wydawało mi się trochę półśrodkiem. Mimo wszystko dyski SDD bardzo drogie jak na pojemności które oferują a nigdy nie stosowałem takiego rozwiązania. BTW. jak w takim razie zarządzacie pamięcią przy takim combo? Na SDD tylko Windows i programy, a reszta danych i np. duże gry na HDD?

Dzięki wielkie, wezmę to na pewno pod uwagę. Gdyby jeszcze ktoś szerzej odpisał na moje pytania, byłym wniebowzięty i spełniony

Mam zamiar przede wszystkim do gier. Złożoną grafiką się nie bawię, filmy renderuje od wielkiego dzwonu, głównie gry i codzienny użytek (Internet, muzyka i reszta tych podstawowych pierdół do których się używa komputera).

Witam wszystkich serdecznie. Planuję zakup jednego z polecanych przez redakcję zestawów komputerowych w granicach 3500-4000 zł i mam trzy pytanka, które bardzo pomogą mi w nabyciu nowego PC. 1. Czy wstrzymać się z zakupem komputera? Czy macie jakieś informacje, że o wiele lepsze sprzęt będzie można skompletować za miesiąc lub dwa? 2. Nigdy nie podkręcałem procesora, ale czytając o tym w Internecie, widzę, że nie wymaga to większej logiki. Czy według was lepiej i wydajniej zakupić procesor odpowiedni do podkręcenia? 3. Co sądzicie na temat dysków hybrydowych? Nie ukrywam, że lepiej pracowałoby mi się na jednym dysku (zamiast jednego HDD i jednego SDD) i myślałem właśnie o opcji hybrydy o pojemności 1TB. Macie jakieś przeciwwskazania? Z góry wielkie dzięki za okazaną pomoc.