od góry są tylko kawałki po wlutowywaniu ale dałem dużo pasty i po robocie jak będę miał więcej w poniedziałek to założe większy radiator, natomiast od spodu są kondensatory (m.in), ale polak potrafi:
wziąłem radiator na warsztat i wywierciłem w nim dziurę tam gdzie jest opornik (i teraz sobie jest w środku radiator) przy tej okazji małe 2 spostrzeżenia:
1. Strasznie twardy ten radiator, wierciłem chyba z 20 minut.
2. Nieźle odprowadza ciepło bo mimo, 20 minut wiercenia, to wiertło cały czas było letnie :twisted: , a radiator, przyznam zrobił się ciepły ;-)