Cześć, czołem oraz dzień dobry!
Bez zbędnego paplania przejdę od razu do meritum. Część paplana później.
Mój obecny zestaw komputerowy prezentuje się następująco:
CPU - C2Q Q6600 @ 2.4GHz (przez kilka miesięcy podkręcony na 3.12GHz, później zegary domyślnie)
Cooler - Scythe Mugen 2 Rev. B + wentylator Arctic F12PWM + pasta dołączona do Mugena
GPU - ZOTAC GeForce GTX 460 1GB AMP! (tylko przez parę dni na wyższych zegarach, poza tym nie podkręcana)
RAM - 2x2 GB DDR2 A-Data Vitesta Extreme Edition @ 800MHz (lekko podkręcana wraz z CPU, potem zegary standard)
Motherboard - ASUS P5K (kiedyś smarzyła wszystkie urządzenia podłączane do niej przez USB. Po serwisowaniu działa normalnie... no, względnie normalnie)
HDD - Seagate 500GB 7200rpm
Pudło - Sharkoon Revenge Value (boczny wentylator wyjęty na zewnątrz, żeby pomieścić cooler, przedni panel nie działa (po awarii).
Kilka uwag odnoście bebechów:
MB/CPU - główni podejrzani. Sprawa wygląda tak: na Windzie7 komp ni z tego, ni z owego dostaje freeza. Na pulpicie/w grze/w spoczynku - gdziekolwiek. Zwykle parę minut po uruchomieniu, ale zawsze prędzej czy później. kursor przestaje się ruszać, komputer nie reaguje, ale ekran nie gaśnie. Na Windowsie 8 tego nie ma... no, prawie - ostatnio miesiąc temu. Sprawdziłem zamontowane komponenty - wszystko na mur beton wsadzone.
Komp nie ma więcej znaczących wad. Patrz: punkt 1.
Jeśli nie zrezygnowaliście jeszcze z lektury, to jedziemy dalej:
PSU (zasilacz, jakby co...) - OCZ ZT550W 80+ Bronze, kupowany niedawno
Monitor - iiyama ProLite E2201W-B2 22" 1680x1050 - na razie nie wymieniam tego cudeńka!
oprócz tego jakaś nagrywarka LG, ale z oczywistych powodów na ilość fps-ów wpływu nie ma żadnego
karty dźwiękowej nie ma, a głośniki są tak marne, że odbierają Rosyjskie radio!
I tu nasuwa się pytanie:
CO KUPIĆ?
Mam dość skromny budżet, ale mogę sprzedać to i owo (nie, nerka nie wchodzi w rachubę), żeby kupić coś lepszego.
Generalnie wydaje mi się, że najodpowiedniejszym będzie kupno nowego trio: CPU + MB + RAM.
W ekstremalnym przypadku jestem nawet skory sprzedać kartę graficzną, jeśli oznaczałoby to kupienie super-uber lepszej trójcy (jechałbym wtedy wprawdzie na zintegrowanej, ale mi to dynda tak naprawdę, grafikę mogę później kupić.).
Jeśli macie jakieś pomysły, piszcie, zróbmy z tego jakąś taką dyskusję może, jestem otwarty na propozycje!
@ Klaus: zrobione.