alvin

jako ze po raz kolejny zastanowilo mnie dlaczego moja karta jest wyjatkiem i w stresie osiaga 110 stopni postanowilem sciagnac radiator i... naleza sie pochwaly firmie HiS - pasta termiczna byla wszedzie, tylko nie na gpu, natomiast po nalozeniu artic silvera znowu naleza sie pochwaly dla HiSa :) wentylator na 30% zamiast 80% i na karcie 60 stopni zamiast 100 :D nareszcie jakos to wyglada i przede wszystkim jest cisza!

moze cos w tym jest... nigdy karta sie nie resetowala, mam ja juz taka ponad rok (od nowosci), w stresie (max obciazenie) ponad 100 wchodzi :)

oczywiscie, ja kupilem wersje z tv-out a dostalem z hdmi... wczesniej identyczna sytuacje mialem z gtx 260 choc tu akurat sie cieszylem bo oddalem piszczaca karte jako niezgodnosc towaru z umowa :D , chyba do sprzedawcow z tv-out nie docieraja juz karty *edit* ukazaly sie testy 5830 (nastepcy 4890) - zerknijcie, ciekawe, ciekawe... http://pclab.pl/art41145.html

dokladnie, piszczenie nie zalezy od zasilacza pytalem wyzej o obnizanie taktowania gpu do 500 mhz, dzis zauwazylem - gpu spada do 500 mhz po uspieniu kompa, a co najlepsze - zeby wrocilo w 3d na 850, wystarczy wcisnac ctrl alt del :blink: co to moze byc? stery najnowsze 10.1 + win7

ja mialem gtx-a 260 wczesniej od gainwarda, piszczal nawet przy ogladaniu filmow :D nie dalo sie z nim wytrzymac, na szczescie kupilem karte z innymi wyjsciami video niz chcialem i udalo sie oddac, nie przekonala mnie do siebie nvidia, a podobno wiele tych gtx-ow (nie tylko 260) ma wlasnie problemy z piszczeniem...

albo sa czujniki uszkodzone, albo chodzenie zle dziala, nie wiem, przyzwyczailem sie juz :wink:

u mnie nie krecony 850/3900 w idle 50 w stresie 80-90, memio leci ponad 110, ale nic sie nie dzieje, dziala ciagle dobrze i nie ma zwiechow, choc wydaje mi sie ze te temp sa za duze, ale za porada jednego z uzytkownikow olalem temat na zasadzie - sie zepsuje to wymienie :wink: pytanko przy okazji: dlaczego czasem przy dzialaniu furmarka predkosc gpu nagle mi spada z 850 na 500 mhz na gpu? :blink: *edit*

witam! pytanko mam: szukam plyty dla quada (kupilem asusa p5q pro turbo, wrocil do sklepu, asus beee ) wiec skierowalem sie na gigabyte, procek q9400, ale widze, ze gorna polka z gb (ep45-ud3r) jest ciezko dostepna (allegro odpada), pozostaje ep45-ud3lr, taka okrojona wersja, czy ktos wie, jak sie na niej quad kreci? chwilowo mam ep43-ud3l ale niestety fsb wall przy 419 i wychodzi mi 3,35 ghz (za to bez zmiany napiec itp, ale plytka ma wade i trzeba ja na serwis wyslac ), a chcialbym tak z 3,5-3,6 gb zrobic na procku, bedzie dobra ta "okrojona"?

witam! problem wyglada tak: posiadam w kompie ep43-ud3l, plytka niestety ma wade (opisalem tu link) i po konsultacji z serwisem gigabyte wychodzi na to, ze trzeba ja oddac na gwarancje (a to jest ok miesiac czasu), no i myslalem, zeby kupic sobie jakis zamiennik na ip45 dla q9400 z powodow takich, ze ip43 ma fsb wall przy 415 :angry: co daje 3,32 GHz, a mozliwosci sa troszke wieksze (niestety pierw byla plyta a potem doszedl proc) nie chce ladowac w plyte ~500 zl (dlatego nie wspominam o p5q pro itp), bo uwazam ze nie ma to sensu w erze i5/7, wiec myslalem o tanszym rozwiazaniu, czy dla takiego quada nadaje sie plytka np p5q se plus ? zalezy mi najbardziej nad wiekszym fsb (tak do ok 450 wystarczy) - lub czego szukac w sklepach (interesuja mnie tylko nowki) w okolicach 300 zl? moge sie spodziewac w tej cenie tego fsb czy zostawic i zadowolic sie tym ip43 bo lepiej i tak nie bedzie? dzieki za opinie :rolleyes:

ta, i wlasnie dokladnie tak zrobie :)

ja mam bude z 2 coolerami (wlot/wylot) kabelki wszystkie uporzadkowane takze raczej element zlej wentylacji wykluczam, tym bardziej, ze w innym kompie jest dokladnie tak samo mam silver 5 ale nie chce narazie nic grzebac, bo karta ma miesiac i szkoda mi juz gwarancji czym odczytac napiecia karty?

czesc, mam pewien problem z ta mobo - gdy wylacze windowsa na guziku (czyli instant off) to pozniej komp nie wstaje, wlacza sie na 2 sekundy i wylacza, i tak ciagnie ten cykl w nieskonczonosc do czasu, az odetne zasilanie, pozniej mozna odpalic bez zadnych problemow, czemu tak sie dzieje? szukalem rozwiazania poprzez: zmiane zasilacza, usuwaniu kosci ram, zmiana grafiki, wylaczenie OC i na domyslnych ust bios-u i ciagle to samo... dzieki za pomoc

panowie pomozcie :D w idle 58 st, stres 92 stopnie przy 80-85% szybkosci wiatraczka to jest przesada (tak mi sie wydaje) czy tak po prostu jest i to jest dobrze? nie mam zwiechow i artefaktow ale martwi mnie taki wynik (wskazania z gpu-z i ccc), wysylac na gwarancje? nie podoba mi sie ten stosunek temp/obroty tym bardziej, ze sporo posiadaczy tej grafy ma jakies 20 stopni mniej na odczytach... ewentualnie co moze byc przyczyna? karta byla wsadzana w inny komp i dokladnie tak samo to wychodzi, zle nalozona pasta na gpu lub za wysokie napiecia z fabryki wyszly?

jaka temp jest niebezpieczna dla tej karty? bo patrzac na CCC to nawet 100-110 nie powinno nic robic (90 mam lekko za polowa skali)