Dziękuję za zainteresowanie. Inaczej potraktowałbym sprawę, gdyby osoba prowadząca sklep skontaktowała sie ze mną i stara wynegocjować prolongatę terminu spłaty. Jestem człowiekie i stać mnie na ludzkie odruchy, mimo bardzo trudnej sytuacji osobistej. Niestety pan M. jak zwykle zamienił się w sfinksa i nie odbierał telefonów, maili, smsów itd. Takich rzeczy nie powinno się tolerować. Pierwszy raz zdażyło mi się coś podobnego. Poczułem się tak jakbym wrócił do lat dziewięćdziesiątych.
Proszę przeczytać posty na forum pclab w temacie do którego link podałem wcześniej. Na co mam czekać? Ten człowiek niczego się nie uczy, jest niereformowalny.
Sprzedawca zgodnie z ustawą ma 14 dni kalendarzowych na zwrot pieniędzy. Proszę się dokładnie zapoznać z przepisami, wykładnią, orzecznictwem. W tej sprawie wszystko jest banalnie proste i nie ma sensu dzielić włosa na czworo.