CarrionCrow

Xbox One w wersji Elite. Wysłane za pomocą mTalk

Może Otter Browser? Wysłane za pomocą mTalk

Pomysłu nie mam, ale w PC od dwóch czy trzech wersji sterów Nvidii mam takie same jazdy z aktualizacją. DDU ratuje sytuację.

A czy ostatnia aktualizacja (Threshold 2) nie umożliwia właśnie instalacji 10 z kluczem od 7/8/8.1? Wydaje mi się, że czytałem o tym w którymś artykule. Tylko nie wiem czy obrazy są znowu dostępne do pobrania, bo ostatnio je wycofali.

System Shock 2 na GOG kluczyk za zakup gry w promocji oddam: NALSE20D083DECBDOZ Klucz ważny do 15 grudnia. Kto pierwszy ten lepszy. ;)

Nic nie musiałem cudować. ;) U mnie instalator wykrył Windowsa na dysku i dodał odpowiednią pozycję do GRUB-a (programu rozruchowego).

Mam GTX 970 i Linux Mint bez problemu dał się zainstalować. Potem tylko dodałem PPA ze sterownikami Nvidii i wszystko ładnie działa. No i wolę Cinnamon niż Unity. IGD to właśnie karta zintegrowana: Integrated Graphics Device.

Obecne płyty same odłączają integrę kiedy wykryją dodatkowe GPU. Wejdź do BIOS-u/UEFI i zobacz czy zintegrowana karta jest włączona. Poszukaj też opcji odpowiadającej za to na którym wejściu ma być wyświetlany obraz w czasie uruchamiania komputera.

Prawdopodobnie chodzi tu o sterownik do karty graficznej. Kernel wykrywa kartę Nvidii i próbuje załadować sterownik Nouveau. Niestety GTX 970 nie jest (jeszcze) obsługiwana przez Nouveau. Spróbuj podłączyć monitor pod wyjście na płycie głównej, tak żeby instalacja przeszła na karcie zintegrowanej, albo w GRUB-ie (tam gdzie wybierasz czy wypróbować czy zainstalować system) wybierz interesującą Cię pozycję, naciśnij "e" i do opcji kernela dopisz "nomodeset" (bez cudzysłowu) i naciśnij F10 żeby uruchomić system/instalator ze zmodyfikowanym parametrem uruchamiania. Opcja z instalacją na zintegrowanej karcie jest łatwiejsza, bo po instalacji system normalnie się uruchomi w trybie graficznym i bez problemów będziesz mógł zainstalować własnościowe sterowniki to GPU. IMO warto dodać repozytorium PPA dla sterów Nvidii i używać najnowszych dostępnych. PS: Witaj w krainie pingwina, gdzie kombinowanie nigdy się nie kończy. ;)

Cóż, spodziewałem się, że będzie działał dłużej niż 10 miesięcy, więc to raczej nie jest "nie wiadomo co". Zwłaszcza, że CS to jednak ponad 300 zł.

Przypomniało mi się jeszcze, że kolega na starym lapku i PC zainstalował jakiegoś lekkiego Linuksa i przekazał sprzęt do biblioteki, gdzie były zajęcia internetowe dla dzieciaków z ubogich rodzin.

Corsaira nie polecam. U mnie w ciągu półtora roku dwa modele poleciały na RMA. Po pół roku od zakupu VS450 przestał sobie radzić z i5 4670 i GTX 760 - komputer wyłączał się w grach. Po roku od zakupu CS550M zaczął wariować odcinając zasilanie GPU. Dziś awaryjnie używam VS450, czekam na powrót CS550M z RMA, a docelowo kupię EVGA z serii G2 - zasilacz ma świetną opinię, no i w środku to SuperFlower. A, w między czasie miałem jeszcze jakiegoś Deusa od SPC - po wyjęciu z pudełka i podpięciu kompa nawet nie zastartował. Przekonałem się już, że zasilacz to nie jest dobre miejsce na szukanie oszczędności. ;)

U mnie kiedyś stary lapek robił za router/serwer. No i trzymał sesję na IRC-u. ;)

No popatrz, ja mam oryginalną grę i wszystko działa... No ale Twój problem na pewno nie jest spowodowany crackiem...

Chciałbym żeby to były moje potrzeby, niestety to komputer kolegi. ;) Czyli 750 W wystarczy nawet przy mocnym OC? Fajnie, zawsze to kilka zł taniej. Teraz tylko dorwać gdzieś 750 EVGA G2. Dzięki za pomoc. :)

Hej. Szybkie pytanko. GTX 970 w 2-way SLI, i7 4790k, 4 HDD i prawdopodobnie w przyszłości WC, do tego solidne OC żeby wyciągnąć maksimum z tego sprzętu wystarczy porządny zasilacz 750 W czy lepiej celować w 850 W? Kurde, coś kiepsko w Polsce z dostępnością EVGA G2.

Zacznę od tego, że nie jestem programistą i nie chcę tu występować jako jakiś autorytet. :> Turbo Pascal czy Python? Już w tym miejscu masz okazję zobaczyć różne podejście do programowania w zależności od użytego narzędzia (języka). Pomijając już zasadniczą różnicę wynikającą z tego, że Turbo Pascal to język kompilowany, a Python jest językiem interpretowanym, to dla mnie zasadniczą różnicą jest swoboda w trakcie pisania w Pythonie. Przystępując do pisania w Turbo Pascalu powinieneś mieć określony "plan" programu, wiedzieć ile i jakiego typu zmiennych będziesz potrzebował (Turbo Pascal jest typowany statycznie, Python dynamicznie; sprawdź sobie na czym polega różnica). Pisząc w Pythonie masz większy "luz". Oba podejścia mają swoje wady i zalety a wszystko sprowadza się do tego, co było napisane w Poradniku, który linkowałem wcześniej - należy dobrać właściwe narządzie do rozwiązania problemu. Pisałeś, że właśnie skończyłeś gimnazjum, więc zostało Ci dwa tygodnie wakacji. Poświęć kilka dni na Pythona (kurs, który podałem wcześniej jest przewidziany na kilkanaście godzin, nie musisz robić całego żeby nabrać wyobrażenia o programowaniu w Pythonie). Kolejne kilka dni posiedź nad Turbo Pascalem. Za moich czasów był w liceum na informatyce, jeśli nic się nie zmieniło, to podstawy Turbo Pascala i tak będą Ci potrzebne. Na koniec kursu na Codecademy pisze się grę w statki. Postaraj się napisać taką grę w Turbo Pascalu. Rozwiązanie tego samego problemu w różnych językach najwyraźniej pokaże Ci różnice między nimi i pozwoli Ci przekonać się, który język jest dla Ciebie przyjemniejszy. A teraz, moim skromnym zdaniem, najważniejsze. Nie ważne czy wybierzesz Pythona, Turbo Pascala, Javę czy inny język. Obecnie musisz nauczyć się myśleć jak programista. Zrozumieć ciągi logiczne, instrukcje warunkowe, pętle, rekurencję. Wiedzieć jak podejść do problemu, z której strony go ugryźć. Język programowania to tylko narzędzie do zapisu rozwiązania problemu.

Definicje nieznanych Ci pojęć bez problemu znajdziesz w Internecie (np. na Wikipedii). Ważna jest znajomość języka angielskiego, to podstawowy język w branży i w moim przypadku wiele pojęć łatwiej mi zrozumieć czytając opis po angielsku. Obecnie jesteś na etapie kiedy nie tylko musisz uczyć języka programowania, ale także zrozumieć bardziej ogólnie na czym programowanie polega. Język to tylko narzędzie. Porywanie się na C++ w momencie kiedy nie do końca rozumie się czym jest algorytm lub biblioteka to, moim zdaniem, kiepski pomysł. Zacznij naukę od jakiegoś prostszego języka wyższego poziomu. Sam polecam Pythona, prosta, łatwa do zapamiętania składnia, która w dodatku wymusza czytelne formatowanie kodu (a parząc na ścianę tekstu w Twoim poście, sądzę, że Ci się to przyda :>). Co więcej nie jest to język-zabawka, a bardzo potężne i użyteczne narzędzie. Książek niestety Ci nie zaproponuję, ale za to dam kilka linków, które mam nadzieję okażą się dla Ciebie pomocne: Poradnik Początkującego Programisty A jeśli zdecydujesz się na naukę Pythona: The Python Tutorial Python | Codecademy

Zobacz czy nie masz podobnego problemu do mojego: http://forum.purepc.pl/topic/368040-brak-obrazu-i-reakcji-na-przyciski-startreset-uszkodzona-p%C5%82yta U mnie to zasilacz okazał się winny. Sprawdzone na dwóch płytach głównych i dwóch kartach graficznych.

Dodam, że po uruchomieniu i odcięciu zasilania jeśli w ciągu kilku sekund znowu włączę zasilanie, to komputer sam się uruchamia. Pamiętam, że w kilku BIOS-ach widziałem opcję automatycznego wznawiania pracy po przerwie w zasilaniu, ale w moim czegoś takiego nie widziałem i kiedy komputer działał poprawnie tak się nie działo. Zasilacz jest względnie nowy - nie ma jeszcze roku.

Witam. Dopadł mnie problem z komputerem. Dziś rano uruchomiłem go, wszedłem na PPC i nagle straciłem obraz, wentylatory na CPU weszły na maksymalne obroty a diody wskazujące pracę komputera i dysku zgasły. Przycisk reset na obudowie nie zadziałał, długie przytrzymanie przycisku power też nie. Wyłączyłem komputer poprzez wyłączenie zasilacza. Teraz, gdy próbuję uruchomić komputer mam następujące objawy: brak obrazu, nie działa klawiatura (nie uruchamia się podświetlenie), brak reakcji na przyciski na obudowie, nie świecą się diody na obudowie (przy uruchamianiu dioda od dysku mruga, ale tylko raz). Dodam, że to już drugi taki przypadek. Poprzedni miał miejsce mniej więcej 3 tygodnie temu, ale rozwiązał się samoczynnie: wychodząc do pracy zostawiłem komputer odłączony od prądu i po powrocie z pracy komputer zadziałał. Pierwsza awaria zbiegła się w czasie z wymianą karty graficznej i aktualizacją BIOS-u. Dziś sprawdzałem na starej karcie (MSI GTX 760), ale problem nadal występuje. Bez karty graficznej również. Próbowałem uruchomić komputer z jedną kością RAM-u i całkiem bez RAM-u - bez zmian. Resetowałem BIOS zworką na płycie głównej - nie pomogło, wyjąłem baterię CMOS na kilkanaście minut - nie pomogło. Próbowałem włączyć komputer bez dysków - nic z tego. Dziwnym trafem problem występuje zawsze po otwieraniu obudowy (wczoraj wymieniłem wentylator na radiatorze). Na co dzień komputer jest stabilny, nie zawiesza się, nie występują BSOD-y. Liczę, że za kilka godzin komputer się uruchomi, ale chcę dowiedzieć się co jest przyczyną i zlikwidować problem. Podejrzewam płytę główną. Ktoś ma jakiś pomysł co jest źródłem problemu? PC: CPU: Intel i5-4670 GPU: MSI GTX 970 100ME MB: MSI Z87-G43 (najnowszy BIOS 1.B) RAM: 2x4GB Crucial Ballistix Sport SSD: Crucial MX100 PSU: Corsair CS550M

To było w dawnych czasach, kiedy obudowy kupowało się razem z zasilaczami wątpliwej jakości, a XP był tym nowym Windowsem.

Nie byłbym tego taki pewien. Mnie kiedyś w czasie burzy poszedł UPS, zasilacz i dysk w kompie...

A nie możesz pobrać ISO ze strony MS, normalnie zainstalować system na starym HDD olewają aktywację, poużywać trochę i zdecydować czy wolisz 7 czy 10? A aktualizując system masz 30 dni na powrót do poprzedniego.

Skoro napisał, że jacka uszkodził, to pewnie tak. ;) http://www.conrad.pl/Adapter-Conrad-USB-2.0,-1-x-jack-3,5-mm-%28mikrofon%29,-1-x-jack-3,5-mm-%28g%C5%82o%C5%9Bniki%2Fs%C5%82uchawki%29.htm?websale8=conrad&pi=872300