Czesc
Slucham muzyki z dwoch zrodel:
Komputera ze zintegrowana karta muzyczna i podlaczona do niego kilkunastoletnia wieza, ktore jednak gra o wiele lepiej niz moje poprzednie glosniki 2.1
Odtwarzacza mp3 Sansa Clip ze sluchawkami Creative Zen Aurvana
*A w ciagu kiku miesiecy mam zamiar zlozyc system grajacy, ktorego podstawa bedzie gramofon. Po zakupie gramofonu wciaz bede sluchal muzyki w formacie mp3 z komputera i odtwarzacza mp3
Dzisiaj chcialem kupic sluchawki Sennheiser hd555, bez zbednego czytania i analizowania czy mi sie to oplaci czy nie. Taki spontaniczny zakup. Jednak zaczalem analizowac.
I oczywiscie mam dylemat. Sluchawek uzywalbym do kompa i mp3 a pozniej do gramofonu, ale moje aurvany nie sa zle, na pewno nie one odstaja od reszty, ale do kompa pchelek nie bede uzywal, tak samo do gramofonu, wiec i tak duze otwarte suchawki przydalyby mi sie.
Z drugiej strony moglbym kupic wzmacniacz, ktory podlacze do kompa i bedzie na przyszlosc, pozniej podlacze do gramofonu. Kupie niezly wzmacniacz za 300zl ?
W gre wchodzi tez karta muzyczna, chociaz nie wiem jak duzo bede mogl zyskac podlaczajac nowa karte muzyczna.
Tak wiec w mojej sytuacji, za 300zl, co powinienem kupic: sluchawki? wzmacniacz? karte muzyczna? Jakas kombinacje? Kazda sugestia mi pomoze, co zrobilibyscie na moim miejscu?
Wiem, ze to duzo informacji i duzo pytan, ale jestem w kropce.