Cześć! Pewnie to jest temat jak większość. Potrzebuję monitora do oglądania filmów i pracy (jako programista). Moje wymagania to najlepiej: - 23 cale ( 22 też może być, mniej 24 cale, bo mi chyba oczy wyparują ) - 16:10 ( chociaż nie odrzucam 16:10, na 4:3 nie da się filmów oglądać niestety ) - IPS (chociaz nie wiem czy TN widzialem na oczy, nie zalezy mi jednak na czasie reakcji) Opcjonalnie bajery (w takiej kolejności): - tuner (jakiś mecz warto w telewizji oglądnąc czasem) - pivot (chociaż zastanawiam się czy warto, bo widziałem to tylko w pracy i nie mam doświadczenia) - głośniki (bo nie mam żadnych i muszę słuchać zgrzygów mojego laptopa) - usb (czasem filmy by było fajnie sobie odtworzyć) - 3D (2 razy w sklepie widziałem, ale to było dawno, tu się zastanawiam czy warto) Na reszczie rzeczy (czerń, kontrast, stylistyka) mi nie zależy. Docelowe chcę mieć 2 monitory Zdaży mi się czasem w coś pograć, ale raczej z kumplami i może kiedyś sobie konsolę kupię. Zastanawiam się jaki monitor kupić (bo widzę, że teraz jest stagnacja na rynku i kompletnie nie wiem co wybrać). Czy po prostu olać wszystko i kupić sobie jeden monitor za 450/500 zł, bo wszystkie to jedna wydra? Chodzi mi po głowie legendarny: LG DM2352D-PZ, ale czy nie jest za stary, czy większość rzeczy w nim to tylko bajery?