Witam!Dsiś dostałem z allegro polecony zasilacz FSP300-60BT(12V)...odpakowałem wszytko ładnie podłączyłem ,włańczam komputer z nowym zasilaczem iiiiii???patrze w obudowe wsyztko ładnie się kręci!Aleeeee no właśnie!!Monitor nie chce się włączyć,więc sprawdzam kabel od monitora...karte graficzna i wsyztko OK!Ale monitor dalej nie działa!!!(monitor mam ppodpiety pod zwykłe gnistko )sprawdzam pare razy i nic monitor nie wstaje.... więc podłańczam mojego CODEGENA 300w i co??Moniotor działa!!!ok podłaczam zaś ten FSP300-60BT(12V) i co monitor nie działa!!!!Zaś moj stary codegen i monitor działa!!!Wiec de do kumpla biore jego Modecoma 300w i co wsyztko ok!!Monitor działa!Tylko na tym nowym kupionym zasilaczu monitormi nie wstaje!!!
POmocy co jest z tym zasilaczem?????
Mój sprzęt:
AMD Athlon XP 2500+ Barton| 512 DDRAM (400MHz) | GeForce3 Ti450 64DDR GAINWARD | Barracuda 80 GB | ASRock K7S8XE | Win XP prof + Servic Pack 1 | DX 9.0b |