Skocz do zawartości

gronostajo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

gronostajo's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

2

Reputacja

  1. Pytałem w kilku serwisach. Wszyscy twierdzą że ryzyko jest bardzo niskie, ale nikt się nie podjął ;) Znalazłem rozpiskę wyprowadzeń takich pamięci i pomierzyłem opory (powodzenia z liczeniem tych 260 pinów!) od masy do wszystkich wejść zasilania i nie znalazłem zwarć, więc uznałem ryzyko za niewielkie. I faktycznie kość zadziałała w nowej płycie. Na tyle na ile się doedukowałem, to zagrożenie dla płyty jest małe nawet na zwartej kości, bo one mają swoją dedykowaną przetwornicę, która w razie zwarcia powinna odciąć zasilanie. Nic innego oprócz RAM nie jest na tym zasilaniu, więc kości uruchamiane solo nie są niebezpieczne.
  2. Cześć forumowicze. Trochę mi się wykoleił projekt... Składam mały komputer. Zasilacz postanowił wybuchnąć przy podłączeniu do zasilania (po sekundzie wystrzał i uleciał magiczny dym), po czym puścił na linii +5VSB napięcie 12V. W ten sposób usmażył na płycie głównej jedną fazę procesora (jeden scalak żarzy się na czerwono) i pewnie coś jeszcze, bo nie reaguje na przycisk zasilania. Pytanie: jakie są szanse, że RAM przeżył ten incydent? Jak bardzo ryzykuję wkładając niesprawny RAM do nowej płyty głównej? Mogę jakoś sprawdzić kość przed jej użyciem? Próbowałem mierzyć opór między pinami zasilania i masą, nie ma zwarć. (Uprzedzając wykład o jakości zasilaczy: tak, wiem. Tylko że projekt jest nietypowy i klasyczny zasilacz mnie nie urządza. Potrzebowałem czegoś bardzo sprawnego przy niskim poborze mocy (rzędu 30W) i chłodzonego pasywnie. Stąd wybór na dzień dobry bardzo ograniczony i niestety naciąłem się.) Komponenty, choć pewnie nie ma to większego znaczenia bo pytanie jest ogólne: Płyta: ASRock J4105-ITX (ze zintegrowanym CPU) Jakiś DDR4 SODIMM Bardzo zły zasilacz: Chieftec CDP-085ITX
  3. gronostajo

    Dyski 3 TB do NAS

    Dopiero teraz zobaczyłem Twoje pytanie. Ale może komuś jeszcze się przyda ¯\_(ツ)_/¯ Oryginalne plany nie do końca wypaliły i dyski pracują praktycznie 24/7. W tej chwili mają 21500 godzin na liczniku, czyli prawie 900 dni. Temperatury trzymają się stabilnie na 32°C i 35°C. SMART jest idealny. Jako bonus NAS zaliczył upadek z ponad metra przy przeprowadzce, ale był zapakowany i nie doznał uszczerbku na zdrowiu ;) Narzekać mogę tylko na to, że to są dyski 7200 rpm, więc trochę je słychać. Na dzień dzisiejszy pewnie wziąłbym 5400 rpm ale 4 TB, szybkości sekwencyjne powinny być podobne, a losowymi się tak nie przejmuję.
  4. gronostajo

    Dyski 3 TB do NAS

    Kupiłem dwie Toshiby, te które podałem na początku. Głośność: Trochę szumią gdy się kręcą, ale nie na tyle, żeby nie dało się przy nich spać. Różne partie: Oba dyski są tej samej pojemności, więc talerze pewnie są identyczne, ale obudowa jest inna, więc to nie rebrand tego samego dysku. Starszy vs. nowszy: Starszy model (DT01ACA300) jest o 2-3 stopnie cieplejszy, ale może to wynikać z tego, że NAS jest niesymetryczny i tamta zatoczka może być gorzej chłodzona. Z drugiej strony P300 ma mieć niższe zużycie prądu, więc powinien się grzać trochę mniej. Głośność itp. ciężko porównać. Poza tym P300 jest w ładnym pudełku z instrukcją obsługi (w której jest napisane "przeczytaj sobie jak to zainstalować w instrukcji komputera" i tyle), a DT w zwykłym worku antystatycznym ;) Trzymam kciuki, żeby nic nie padło. Dzięki za odpowiedzi.
  5. gronostajo

    Dyski 3 TB do NAS

    Tak jak napisałem, nie chcę kupować dysków NAS-owych, chyba, że masz dobre argumenty. Nie chcę dopłacać +30% bez powodu. Moje motywacje są z grubsza takie: 1. Jeszcze 3 lata temu, zanim WD przemianowało serię Green na Blue, Redy od Greenów różniły się tylko i wyłącznie jednym ustawieniem w firmware'rze, które możesz sobie sam zmienić oficjalnym narzędziem od WD: klik. No i ceną ;) 2. Według raportu Backblaze konsumenckie dyski NAS-owe mają śmiertelność porównywalną z enterprise'owymi: klik. Przypuszczam, że tym bardziej nie ma różnicy między konsumenckimi zwykłymi a NAS-owymi (pkt 1 powyżej to podpiera). 3. Moje dyski nie będą działać 24/7 jak w typowym NAS-ie, Synology będzie je zatrzymywać po iluśtam minutach bezczynności. To przypomina raczej pracę w desktopie, niż w NAS-ie z prawdziwego zdarzenia. Poza tym mądrość ludowa mówi, że dyski z jednej partii produkcyjnej lubią umierać w podobnym czasie. Zdaje mi się, że wynikało to nawet z któregoś artykułu naukowego Google'a, ale nie udało mi się go teraz odszukać. Napisałem też, czemu obawiam się mieszać różne WD - to mogą być dyski z jednej partii różniące się naklejkami i firmware'em. Więc 2x Red tym bardziej nie wchodzi w grę, chcę dwa różne i raczej nie NAS-owe, chyba, że mnie czymś przekonasz.
  6. Cześć, Wybieram dyski do NAS-a (Synology DS216j). Potrzebuję dwie sztuki 3 TB do RAID1. Uznałem, że nie będę się pakował w dyski dedykowane do NAS-ów - i tak nie będą pracować 24/7 bo Synology je zatrzymuje, a poza tym wygląda na to, że wcale nie są bardziej "padliwe". Chyba, że mnie przekonacie, że jednak warto. Na chwilę obecną typuję Toshibę P300 Performance i Toshibę DT01ACA300. Firma niby ta sama, ale drugi model jest starszy i ma inne parametry katalogowe, więc podejrzewam, że nie trafi się ta sama partia i nie padną równocześnie. Czy może jednak dołożyć do WD? Mógłbym wziąć WD Blue + WD Purple, wolniej się kręcą więc niższa temperatura i mniejszy hałas, ale czy to nie są te same dyski tylko z innym firmware'em? Boję się, że kupię dwa z jednej partii i będzie kiszka. Albo mogę zamienić starszą Tośkę na Barracudę za +50 zł, Seagate wypadł w 2016 nieźle w raporcie Backblaze. NAS ma służyć głównie do trzymania backupów oraz jako zamiennik Dropboksa. Budżet mam raczej elastyczny, jeśli usłyszę dobre argumenty. Jeśli będzie trzeba unieruchomić NAS-a na miesiąc żeby wymienić dysk na gwarancji, to jakoś przeżyję. Co doradzicie?
  7. Witajcie, chciałem poradzić się Was w kwestii złożenia taniego komputera dla niewymagającego użytkownika. Budżet: 1200 zł lub mniej Zastosowania: głównie Internet, czasem film w HD na YouTubie lub z dysku Grafika zintegrowana Musi być bardzo cichy Ma być z napędem Miło jakby był mały i zgrabny Mam starusieńki monitor - ma tylko VGA. Dobrze by było też wykorzystać starą klawiaturę na PS/2. Wstępnie wybrałem: CPU: Pentium G3220 MoBo: ASRock H81M-HDS RAM: GoodRam 4 GB PC1333 Dysk: Crucial M500 120 GB Obudowa: Zalman ZM-T1 PLUS Napęd: Asus DRW-24F1ST W sumie niecałe 900 zł, więc zostaje jeszcze 300 zł z planowanego budżetu. Zastanawiałem się nad i3-4130, ale chyba nie będzie potrzebny? Chcę uciągnąć Windowsa 8.1 i komfortowo Firefoksa + filmy w 1080p. Z gier co najwyżej pasjans ;) Co najważniejsze, dostałem polecenie, że komputer ma być cichy - to znaczy ledwie szumieć albo najlepiej milczeć. Przy stockowym chłodzeniu tego CPU nie mogę raczej liczyć na ten poziom ciszy, prawda? Co tam w takim razie wstawić? Myślałem nad SilentiumPC Spartan LT, ale nie mam pewności, czy zmieści mi się do tej obudowy - cooler ma 135 mm, obudowa 189 mm, wystarczy? Czy będzie tak cichy jak ma być, ew. jeśli obniżę obroty? Mogę wtedy wyrzucić tylny wiatrak z obudowy i liczyć, że Spartan wycelowany w tym samym kierunku sobie poradzi? Jaki zasilacz do tego? Może jest szansa na jakiś z wiatrakiem na górnej ściance, żeby był większy = cichszy? Wolę trochę dołożyć, niż wymieniać za parę lat płytę jak padną kondensatory. Czy może w ogóle zmienić konfigurację, iść w mini-ITX i zasilacz 19V, żeby zlikwidować wiatrak ATX-owego? Nigdy nie składałem komputera pod kątem ciszy, więc to tylko takie pomysły z czapy - mam nadzieję, że Wy mi powiecie co z tym najlepiej zrobić :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...