quarantino

wiesz co.... onieśmielasz mnie :lol:

goten ile masz w udzie? zarzuć swoje zdjęcia :wink:

moje chude kopytka :)

night: podoba mi się wąska talia, której zreszto nie wypracowałeś a dostałeś w prezencie od taty :P poza tym całkiem proporcjonalnie popracuj nad kaputrami i klatką

kilka pytań: ile orientacyjnie kosztuje wymiana w serwisie joy'a do k750i? ze ściągnięciem sim-locka w c600 są jakieś problemy, czy to prosta sprawa?

student i masz tyle kasy na suple? nie szkoda Ci odżywek, przecież bez odpowiedniego żarcia to nie ma sensu...

ostatnio temat zdechł to postanowiłem wrzucić fotki mojej aktualnej "formy" plecy, popracowałem ostatni nad grubością, na zdjęciu nie są napięte jak być powinny, ściągnełem łopatki by zaprezentować właśnie grubość, wiem że na zdjęciu wąsko to wyszło ale moja szeroka talia+złe zdjęcie i złe pozowanie może dać taki efekt jedna z moich słabszych partii- przedramie, ostro nad nim zaczełem pracować, troche ruszyło dlatego także udokumentowałem ten postęp :wink: i tu taka fotka która powinno was zmotywować by ćwiczyć nogi ;) :lol:

swoją przygode zaczełem około 3-4lata temu z nokia 7650 już wiedziałem że jest coś takiego jak symbian ;) do tej pory było to mój najlepszy telefon mimo mulenia i krótkiego trzymania baterii :D pozbyłem się jej ponieważ już się zepsuła i od tego czasu nosze się z zakupem czegoś na symbianie ale jakoś nie wychodzi mi ten zakup :lol: prawdopodbnie w tym tygodniu stane się posiadaczem n9300 :)

dla tych co nie wiedzą ;) Ektomorfik. Jest to człowiek charakteryzujący się drobną budowa ciała, który ma bardzo duże problemy z budowaniem masy mięśniowej oraz u którego metabolizm przebiega niezwykle szybko. Można powiedzieć, że pozytywnym aspektem organizmu ektomorfika jest fakt iż jego ciało bardzo szybko odbudowuje ubytki spowodowane treningiem (oczywiście przy założeniu, że stosowana jest właściwa dieta). W związku z tym raczej nie występuje u niego ryzyko przetrenowania. Ciało ektomorfika zawiera zazwyczaj niski poziom tłuszczu. Ektomorficy w porównaniu do ludzi należących do innych kategorii, muszą spożywać znacznie większe ilości kalorii [można spokojnie dodać 1000 lub 2000kcal], jeżeli tak się nie będzie działo, mięśnie w okresie regeneracji zużyją całe pokłady energii a potem "strawią siebie same". Minimum 5 pełnowartościowych posiłków dziennie, preferowane duże ilości złożonych węglowodanów oraz białka. Jeżeli chodzi o trening nie można sobie popuszczać. Intensywność plus ciężar równa się masa. Treningi muszą być ciężkie by należycie pobudzić mięśnie do wzrostu. Mezomorfik. Tacy ludzie są w pewnym sensie najszczęśliwsi spośród trzech wszystkich. Mają tendencje do bycia muskularnymi, zachowując najlepsze atrybuty ektomorików i endomorfików. Mezomorfik to typ człowieka, który raczej nigdy nie ma problemów ze zmianą wagi ciała. Jego metabolizm na ogół uznawany jest za normalny. W porównaniu z ektomorfikiem, mezomorfik jest zwykle silniejszy, większy a jego ciało zawiera nieco więcej tłuszczu. Dużym plusem organizmu mezomorfika jest fakt iż nie musi on dostarczać tak dużej ilości kalorii aby utrzymać "status quo". Powinien się on stosować do ogólnych zasad dobrej diety, nie przesadzając z dowozem kalorii aby zachować w miarę nieotłuszczoną sylwetkę. Jeśli chodzi o wady można tutaj przede wszystkim powiedzieć o wydłużonym okresie regeneracji między sesjami treningowymi oraz o zbytniej pewności siebie. Mezomorficy często wierząc ślepo w swoją wspaniałą genetykę - nie poświęcają odpowiedniej uwagi dobrze zbilansowanej diecie i ciężkiemu treningowi. Endomorfik. To człowiek sporych rozmiarów, przysłowiowy "kawał chłopa". Posiada krępą budowę ciała, ciężkie i grube kości. W jego przypadku metabolizm bije na głowę dwa poprzednie przypadki a to za sprawą niezwykle wolnego tempa. Potrzebuje on jeszcze mniejszej ilości kalorii dziennie aby utrzymać stałą masę ciała. Należy przyłożyć uwagę do zmniejszonego spożycia tłuszczów i węglowodanów. Polecane są chude źródła białka takie jak ryby, indyk i białka jaj. Dobrym sposobem jest spożywanie 7 mniejszych posiłków dziennie, co pozwoli na lepsze spalanie kalorii. Należy stosować aeroby - pływanie, jazda na rowerze itp. Trening powinien składać się z serii o umiarkowanym ciężarze, z limitowanym czasem odpoczynku pomiędzy nimi. W związku ze spowolnionym metabolizmem zwiększa się również czas przeznaczony na odpoczynek i regenerację. źródło sfd Ogór niezła napinka z ręcznikiem :lol: wyglądasz mi na endo

jakbym miał taki cel to bym się zastanowił po co mam tyle się męczyć... jak dobrze Cie kojarze to już widać że coś robisz ze sobą czyli swój cel osiągnełeś więc szczerze gratuluje :D osobiście pamiętam jak sam zaczynałem mówiłem że 36cm i więcej mi niepotrzeba :lol: kolega który mnie w to wciągnoł miał już około 39cm i dla mnie to było przegięcie a teraz co, mam 41cm w łapie i nadal mi mało... apetyt rośnie w miare jedzenia i czuje kaeres że z Tobą też tak będzie. Pozdrawiam

:lol: :lol: :lol: :lol: wybacz ale jak to przeczytałem to beka normalnie :lol:

nie 4głowy tylko 2głowy ud shakell: sam ćwiczyłem programem o takim rozkładzie i byłem zadowolony (zreszto dużo osób tak ćwiczy) mechlin: tricepsu nie ćwiczycie? :lol: ćwiczycie brzuch 5razy na tydzień co według mnie jest bezsensem. Brzuch jak każdy inny mięsień też potrzebuje regeneracji...

slavok dobry stół wskazał :) ja osobiście pogrywam już około 4lat w pingla (głównie zimą ze znajomymi przy piwku) mam stół płyta wiórowa+ drewniany stelaż z nogami (który już sporo razy się rozklekocił) i świetnie mi się na nim gra lepiej niż na firmowych (może kwestia przyzwyczajenia?), jak jutro będe schodził do piwnicy po ogórki na obiad to cykne pare fotek :D przy okazji zapłaciłem za ten stół lekko ponad 100zł :D

widziałem na żywo takie modele (ów mercedes, carrera, enzo) w skali takiej samej i powiem że są to kolosy i nieproblem upchać kompa do tego ;) tylko ciekawe jak Ty wszystko ładnie zrobisz :D 3mam kciuki powodzenia :)

jakiego aktora? :lol: skoro rozmawiacie o planach i kontuzjach to musze powiedzieć że niedługo wracam do treningów, ręka ma się co raz lepiej :) będe ostro masować później robie kurs ratownika (kwiecień- maj) więc jak zdrowie pozwoli to codzienne pływanie posłuży mi jak aeroby przy redukcji (przymusowej bo jednak dobrze czuje się ze swoim sadłem) :D

http://www.sfd.pl/temat173140/ http://www.sfd.pl/temat276436/ poczytaj troche linki które podawałem wcześniej... i przy okazji do nowych, ludzie którzy wypowiadają się w tym temacie służą pomocą ale szukajcie najpierw później pytajcie bo już troche w tym temacie było powiedziane...

Linoge: pijesz odpowiednio dużo wody? piotres: chcesz rozwinać mięśnie brzucha? czy sadła spalić na brzuchu? ja osobiście a6w nie polecam (bardzo ciężki program, ćwiczysz nonstop na zakwasach) jeśli masz drążek to polecam absII (wyślij mi maila na pw to prześle Ci pdf ze sczegółami tego programu)

po jednej zaszetce tych animalowych specyfików i tak nic nie poczujesz ;)

słabo się bije i nie lubie sie bić to podniosłem kolege wyciągnełem telefon i mówie "dzwonie po ekipe więc albo do domu albo w p.ierdol" i poszli... ten który dostał na leżąco słuchał tego co mówiłem :D

srekal nie strasz mnie, kość do końca nie pękła lekarz na zdjeciu mi pokazwywał to ja widziałem tylko uszczerbienie a jak zaproponował gips to powiedziałem "nie da rady" :lol: teraz zostaje mi basen a w domu będe ćwiczyć łydki i może zaczne wreście brzuch ćwiczyć :) po 2 tygodniach moze wróce do treningów... emiloos: po kilku dniach jak złapie mnie "głód sztangi" pewnie przydołuje teraz humor mam ps. żeby nie było że jestem agresywny i się awanturuje... ta sytuacja wynikła z tego że gdy się odwróciłem i zobaczyłem jak trzech błaznów kopie kolege u którego sie bawiłem bez zastanowienie zrobiłem to co zrobiłem... i dobrze mi z tym :D poprostu nie miałem wyboru.

petarda poszła na twarz przeciwnika przez co moja kontuzja nadgarstka się odnowiła w postaci pęknięcia kości śródręcza :lol:

moja kontuzja sylwestrowa, po cyklu jestem zmuszony do minimum dwutygodniowej regeneracji... :lol:

luks_pl: nie bój się nie grozi Ci bycie za dużym :) nie rozumiem panicznego podejścia do wody/fatu wiadome że jak chcesz się powiększyć by te oferty Ci nie uciekały to trzeba złapać troche sadła które później imo stracisz w wiosne by móc się prężyć na plaży latem :lol: (z twoim podejściem ciekawe czy do tej pory nadal będziesz trenować :D ) Teraz to dawaj tylko mase a nie się [ciach!]lisz w aeroby :) i zapodaj inne zdjęcia by można było później porównać... ps. też mi zależy na wyglądzie to oznacza że jestem inny? :lol:

emiloos: gonisz mnie :P luks_pl: mimo że nie akceptuje czegoś takiego co Ty wyprawiasz to szacunek za to że mówisz co bierzesz a nie jak niektórzy się kują i mówią że są czyści :lol: Do reszty popatrzcie jaki luks sprytny My zapierdalamy latatmi na siłce a on połknie kilka tabletek i jest wielki :lol: :lol: ps. napisałem już podsumowanie na sfd więc nie pogniewam się jak ktoś coś napisze w moim teście ;)

u mnie największe są hantelki 47kg :lol: ale podobno już nam zamówili większe bo te niewystarczały dla niektórych i po nowym roku będą 52kg hantelka :)