RAZOR

AliG soundtrack :) :D ;) :P

Zonk :( dzisaj poniżej 1,82 nie shodzi , skrajnie wykazuje nawet 1,86V- i to nawet w BIOSIE. Aha i może mi ktoś powiedzieć jek wkleić obrazek (screena) do posta.

RADEON 9100 w pełni wspiera DirectX 8.0 a Gf-4MX jedynie DirectX 7.0, co ma niebagatelne znaczenie w nowych grach. Na Duronie 1200 z 256 MB i gf4mx qmpel miał 3970pkt w 3Dmarku 2k1, kiedy zmienił grafe na 9100le uzyskał wynik 5800pkt.

-GA7-VA (GA7-VAX-jak chcesz z LAN'em) - płyta ultra stabilna - GIGABYTE RULLZ ;) -RADEON9000(300zł) ; Gf4MX440(250zł) -256 DDR 333 HYNIX -MAXTOR 40GB 7200 -DURON 1300(160zł) ; XP 1700+ 0,13 (260zł) RESZTA JAK NAJTANIEJ

CD-ROM za szybko się kręci :P

Ale ja mam Gigabye'a. Więc pozostaje wymiana zasiłki.

w takim razie 1,84V to nie tragedia... ale dlaczego podaje takie napięcie bez żadnej modyfikacji? Boje się że to padający zasilacz :( Chociaż z drugiej strony jeżeli ta sytuacja się nie zmieni to ustawie proca na 1400-1450MHz. Po co ma się marnować te dodatkowe 0,9V ;)

To co myślicie o tych napięciach, bo mnie poważnie już one niepokoją. Może mi ktoś poradzić jak wkleić obrazek do posta - zarzuciłbym screena z AIDA32 i MotherboardMonitora.

W MBM5 pokazuje mi Core0(procek)=1,82V; +3,3V=3,1V ; +5,00V=4,61V +12v=12,78V; -12V=-9,8V. Core1(DIMM) 1,23v w AIDA32 Procek=1,84V;+3,3=3,1V;. Moja płyta to GA7-VAX a zasilacz jakiś 250W :( Z tego co wiem Duron chodzi na 1,75V a pokazuje mi 1,82V-1,84V. Może zasiłka pada? Co o tym sądzicie?

z CLAP'em był bym bardzo ostrożny, bierze zajebi*cie dużo prądu (w porównaniu do Gf2)- z tego co pamiętam to bywały problemy we współpracy tej karty z niektórymi płytami głównymi. Poszperaj trochę w necie- zobacz czy twoja płyta nie miała z tą grafą problemów. A Gf2Mx400 też nie jest zły. Miałem kiedyś ELSA GLADIAC 511 64MB i śmigała całkiem ładnie. Na C400@450 192MB RAM wyciąłgałem 2500pkt. w 3Dmarku2k. Nawet w Colina2 można było bograć na High Deail, 800x600, Mapowanie: standard. :)

Ja jestem ateistą - ale w BOGA wieżę. Nie w takiego o którym mówią w kościele, ale w coś co pchnęło cały ten wszechświat do rozwoju, i pośrednio lub nawet bezpośrednio przyczyniło się do powstania ludzkości. A co do tych co psiączą i negują BOGA - bo jak może istnieć bug skoro tyle przemocy i brutalności jest w życiu, no i gdzie on był kiedy gineli ich bliscy, mam prostą odpoiedź - gdyby ludzie nie umierali nie rodzili by się następni bo nie było by na nich miejsca - a żeby je zrobić to musiałby ingerować w wszechświat tworzyć nowe planety zdolne do zamieszkania przez ludzi... i tak w nieskończoność, w międzyczasie oczywiście dbać by musiał o dobrobyt każdego z nich i żeby "broń boże" :) mu się żadna krzywda nie stała - no bo co to za bug skoro złamałem rękę, gdzie on był??? i dlaczego sąsiad ma więcej odemnie ??? Panował by IDEOLOGICZNY komunizm 'wszystkim po równo', i każdy by chciał oczywiście żeby było równo, ale żeby jednak on miał więcej niż wszyscy... a skoro więcej nie dostanie to boga nie ma bo się o niego nie troszczy. Żyli byśmy jak chomiki w klatce którym daje się jeść, kąpie, zapewnia schronienie, i trzyma w zamknięciu żeby sobie krzywdy nie zrobiły. Dla mnie to jest raczej nie miła perspektywa.... Jednak dla niektórych niestety jest to zbyt trudne do pojęcia. Zamiast chodowania "zwierzątek" bug wybrał lepsze rozwiązanie. Umieścił nas we wszechświecie, którego byt toczy się sam z siebie bez żadnej ingerencji. Wszystko zaczęło się prawdopodobnie od wielkiego wybuchu - początku wszystkiego. Wtedy już zarysował się obraz całego wszechświata, oraz pewna mała planeta no której powstaną wrunki do życia, już wtedy nas "stworzył" gdyż zadecydował że kiedyś na tej planecie powstanie życie: rośliny, zwierzęt i ludzie. Teraz pozostało mu tylko przyglądać się rozwojowi zdarzeń. Obserwować ten przepiękny mechanizm który zapoczątkował. I za to jestem mu wdzięczny, a nie za to ze w zeszłym tygodniu wykręciłem proca z 1300@1500 gdzyż to jest już moja i tylko moja decyzja - mogłem spalić proca pociąć się przy montowaniu chłodzenia, ale to była moja decyzja i moje ryzyko. Nie zamienił bym tego na życie jakiegoś chowańca identyczne z miliardami innych. Gdyż to właśnie świadzczy o tym że ja żyje. Podejmowanie dezyzji i zbieranie konsekwencji. Nie mam ambicji na głównego obrońcę BOGA na tym forum lub gdziekolwiek indziej. Gdyż to nie ma sensu każdy i tak będzie miał swoje własne zdanie i argumenty. Dla wielu ludzie wieżący to ci co niedziele zapie*dalają do kościółka i co wieczór odmawiają paciorek bo babcia im powiedziała że jak nie to pójdą do piekła, a tak na prawdę gdyby nie ta groźba to by boga mieli głęboko w (wiecie gdzie). Takie myślenie jest chore, nie na tym wiara w BOGA polega!!!! Ja sam nie znoszę takich ludzi. Ja nie chodzę do kościoła i nie modlę się - przynajmniej nie w takim sensie w jakim powszechnie uznaje się modlitwę, modlić to się można nawet do kompa żeby po o/c wyciągnął dodatkowe 1000 pkt. Jak już " modlę" się do boga kiedy stanie się coś dobrego dle mnie to po prostu mówię "dzieki" i już. Ci co wieżą w boga jako siłę sprawczą na tym świecie są ludźmi mądrymi którzy potrafią zauważyć oczywiste fakty i zjawiska. I to są właśnie ludzie wieżący. <END>

Veangaence -czy ciebie POPIE*DOLILO???? z takim tematem na TOPIC????? Ty chyba już ku*wa masz STARCRAFTA zamiast muzgu !!! .... no i witaj w klubie . w SC gram od momentu powstania aż do nie dawna (2 miechy temu przestałem). A teraz tym pie*dolonym topikiem przypomniałeś mi o tej grze i znów się zacznie 4-5 godzin dziennie, na BN , w kafejce, lub chociaż z bratem w domu po lanie.... :P.

A ja opchnę swopje 256MB RAM DDR266 i kupię dwie kostki KINGSTON'a 256 DDR 333. Następnie sprzedam grafę i kupię RADEONA 9100 a jak starczy kasy to jeszcze HHD zamienie z 40GB na 60GB - no i to w sumie wszystko :) :P :)

Wszyscy psioczą na L@WIN@H ze to niemożliwe żeby na CL2 działał komp szybciej niż na CL3 - pytanie: CZEMU??? Czy wy wiecie na jakiej zasadzie to działa?? Jasne że jest krótszy czas dostępu CAS - co doje więcej pkt. w 3Dm ale MOBO - ale coś za coś - wymuszanie przez MOBO CL2 na pamiątkach CL3 może powodować "czkawki" w przesyłaniu informacji. Węc jeżeli mówi że mu wolniej działa to pewnie tak jest. Poczytajcie o tym, w necie jest o tym pełno!!!

Ja polecam Gigabyte GA7-VAX, zajebista płyta (390zł) - nigdy się jeszcze na tej firmie nie zawiodłem, no a z innymi to różnie bywało...

O tym żeby zasłonić dłonią Głośniczek i mikrofon to moowiłem na serio - na domofonach w blokach to działa.

Nie radzę zdejmować AC - chipset ku*ewsko się po tym grzeje, proc przy okazji też.

Ja też tk mam... :roll: :cry: :( :evil:

Ale się rozpisałem w porzednim poście :) :D :) Gf2Ti ma standardowo 250/400 a Gf2TiULTRA 250/450. Co do wyniku - niestety tak wygląda przyrost po o/c. Spróbuj wgrać sobie jednostkę PIXEL SHADER i VERTEX SHADER oraz przy okazji LIHSPEED MEMORY ARHITEKTURE zegary przestaw na 300/300(DDR600) Wtedy wyciągniesz dodatkowo około 2500 pkt. :) :D :) :D :) :D :)

Nie.

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Taki sam efekt osiągnie się wsadzając dłuuuuuuuugi mikrofon do gardła :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Moja miła miała już długi mikrofon w gardle - i wcale nie piszczała!!! Coś tam tylko mruczała bo z pełnymi ustami......

DA SIĘ TO OBEJŚĆ!!!!! Przyłóż rękę tak żeby zasłonić nia i mikrofon i głośnik - tylko nie przystawiaj jej za blisko - WTEDY ROZLEGNIE SIE PRZERAŹLIWY PISK- i posłu<span style="color:red;">[ciach!]</span>ący albo przestanie albo ogłuchnie. Mówię całkiem serio - metoda sprawdzona w 100%. Nie żebym miał taki problem kiedyś....

Pytanie do posiadaczy Gf2Ti. Jakie najwyższe stabilne taktowanie pamięćcore udało wam się na tej karcie osiągnąć. Standardowe to 250/400Mhz

Ale EXPERTtool działa tylko z gainwardami... Czy się mnie mylę?