Nie, po prostu jestem zmuszony na maxa kupić nowy zasilacz. Obecny kupowałem jako zwrot od klienta w tańszej cenie.
Wtedy o tym nie miałem pojęcia, dziś wiem że to było głupie... Mam po prostu serdecznie dość wyłączającego się komputera grając w coś przykładowo z 2004 roku... No to ile można :/
Dowiedziałem się także, że jeżeli nie wymienię zasilacza to w przyszłości może się zakończyć tym, że spali się albo cały zestaw, albo któryś z podzespołów.
Chieftec z tego co się dowiedziałem na zabezpieczenia termiczne, DC-DC, zabezpieczenia przed spadkami napięcia itd.
Od zasilacza oczekuję tylko tyle, żeby się nie psuł - przez spadki napięcia lub awarię prądu (całkowity brak). Żeby działał jak należy i mnie już nie irytował jak obecny, że stary laptop który ma z 10 lat jak nie więcej trzyma się lepiej przy grach i się nie wyłącza niż mój PC (zasilacz)...
Oczekuję, że będzie sobie radził z tym prądem i spadkami...
A wiem, że jest uszkodzony ponieważ kiedyś grałem w Battefield 1 beta + włączony skype i udostępnianie ekranu i było wszystko w porządku. Oddałem do serwisu to powiedzieli, że mój zasilacz jest sprawny, ale za słaby (iks de, dobra bajka).
Podmienili na inny to wszystko było OK.
Co do UPS jak 700 zł to tym bardziej nie ma takiej opcji, nie mam pieniędzy na taki wydatek :) Cena szok :D