Slazer

Nie zauważyłem podwieszonego tematu. Nie potrzebuję 750w, czyli w moim przypadku dopłata z PP12M 550w na Seasonica lub Corsaira nie będzie 60-80 zł. Patrząc na 10 letnią gwarancję wydaje mi się że PP12M 550w będzie najsensowniejszym wyborem.

Tak w sumie to chciałbym mieć ciszę do około 150-200 watów, powyżej tego i tak najgłośniejsza będzie karta graficzna. Ten PurePower 12 wygląda ciekawie, do tego 10 lat gwarancji (tego XFXa brałem głównie ze względu na gwarancję). Nie wiem na ile można wierzyć w grafiki producenta, ale do 60% obciążenia hałas jest ten sam, przy 70% nieznacznie wzrasta, czyli do mojego zastosowania powinien być idealny. Poczekam jeszcze na jakieś propozycje, ale na 90% wybór padnie na tego PurePower 12 550w.

Jestem na 100% pewien że to zasilacz, pisałem o niskim obciążeniu, nie obciążaniu procka i karty na 100%. RX5700XT przy poborze 100-130 wat jest cichutki, przy oglądaniu pulpitu niesłyszalny, na procku siedzi Scythe Ninja 3 która tak ogólnie jest niesłyszalna. Zasilacz nie jest jakiś mega głośny, ale jest słyszalny (po zatrzymaniu wentylatora zasilacza komputer jest zauważalnie cichszy). Nawet swego czasu trochę ludzi na forach pisało o wymianie tego nieszczęsnego wentylatora i szczerze mówiąc też o tym myślałem.

Dzień dobry, naszła mnie ostatnio ochota na ulepszenie komputera, wychodzi na to że obecnie najgłośniejszą rzeczą przy niskim obciążeniu jest zasilacz. Niby nie jest głośny, ale nie jest bezgłośny. Oczywiście chcę wydać jak najmniej, ale bez przesady (np. jeżeli jest coś sensownego do czego warto dopłacić). Specyfikacja: i5 9400f Radeon 5700xt (planuję wymienić kiedyś na coś w stylu RTX 3070) Obecny zasilacz XFX Core TS 550W Komputer raczej nie przekracza 350 watów przy pełnym obciążeniu w grach. Potrzebuję jednego molexa do karty dźwiękowej, 2 sata. Wstępnie myślałem o https://www.morele.net/zasilacz-msi-mag-a550bn-550w-306-7zp2a11-ce0-9356901/ Lub o https://www.morele.net/zasilacz-be-quiet-system-power-10-550w-bn327-12166681/ Jednak bardziej w kierunku be quieta. Zastanawia mnie czy jest sens dopłacić do czegoś z certyfikatem gold, lub do modularności, w sumie obecny zasilacz nie jest modularny i nieużywane przewody mieszczą się w piwnicy. A może lepiej kupić coś używanego? Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Dzień dobry, zastanawiam się jak mocny potrzebowałbym zasilacz do poniższego zestawu, raczej w grę wchodzą tylko używane, chyba że warto dopłacić. Wstępnie na oko jak sobie policzyłem to wychodzi mi że będę musiał kupić coś co ma 750W, co o tym myślicie? Specyfikacja: Procesor: Core2Quad Q9550 (plan na podkręcenie go). Grafika: 2x8800 GTS 512MB SLI (również będę próbował je trochę podkręcić) Akcelerator fizyki: Quadro FX3700 (taki 8800 GTS) Dyski: Docelowo 2xWD Raptor + jakaś dźwiękówka, ale ona chyba nie ma za dużo do powiedzenia jeżeli chodzi o pobór prądu.

Dobrze wiedzieć że moje chłodzenie będzie pasować, w takim razie definitywnie AMD odpada. (tym chłodzeniem długi czas chłodziłem pasywnie niepodkręconą i5 2500k, a później Xeonowy odpowiednik i7 3770). Znalazłem testy porównawcze podkręconego 2600k do i3 10100 i ryzena 3100, różnica była zaskakująca duża, widziałem też porównanie 10100 z 10400 na GTX 1060 i różnicy praktycznie nie było stąd teraz głupie pytanie. Czy wybranie i3 10100 na teraz z myślą że kiedyś wymienię (albo i nie jeżeli nie będzie potrzeby) na i5 ma sens?

@Miguel707 Chłodzenie Scythe Ninja 3 (raczej zapinek do LGA1200 nie znajdę). Zasilacz XFX TS 550W Szczerze mówiąc na chwilę obecną ta karta mi odpowiada, pewnie zbyt szybko jej nie zmienię. Kompa raczej ulepszam co kilka lat względnie tanim kosztem, stąd pomysł na używanego 10400f zamiast 11400f (stosunek cena/wydajność ma lepszy, 11400f ma 50% większą cenę, a wydajność z tego co widzę w internecie w okolicach 10% wyższa). Myślałem też nad starszym HEDT, ale ludzi powaliło z tymi cenami. A no i zapomniałem wspomnieć, gram w 1440p, czasami podłączam komputer pod TV, wtedy ustawiam 1080p, ale 90% czasu jednak jestem w 1440p.

Ale literówkę walnąłem 😮 Chodziło o i7 2600k (i5 2500k kiedyś miałem, dlatego z rozpędu napisałem). Myślałem o zmianie bo potrzebuję mieć 16 GB RAM (czasami w Battlefieldzie 1 na dużych mapach mam taki jakby stuttering), + średnio co 2 miesiące muszę resetować bios bo płyta chyba powoli ma dość. Jeżeli tak to wygląda to na razie dokupię RAMu, a z wymianą całości się jeszcze wstrzymam.

Siema, zastanawiam się nad ulepszeniem komputera. Obecnie wygląda to tak: i7-2600k @4,5GHz 8GB RAM 1600 MHz CL8 GTX 1070 Myślałem nad mega budżetowym ulepszeniem i znalazłem dwie opcje: Intel 10400f + 16 GB RAMu AMD Ryzen 5 3600 + 16 GB RAMu Podkręcania się nie boję, używanych części również, RAM dla obu opcji jest wspólny, 16 GB 3600 MHz (chyba że lepiej wziąć co innego). 10400f znalazłem w moich okolicach za 500 zł + do tego jakaś płyta Z490 z allegro za ~400 zł, 3600 widzę że jest droższy, bo najtańszy na allegro kosztuje 670 zł, ale za to płyta na B550 jest za 313 zł. Są jeszcze jakieś inne opcje w podobnym budżecie? Jeżeli nie to która byłaby najlepsza?

Mega budżetowe, czyli jak najtaniej 🙂 200 zł to razem z rezerwuarem? Na razie radiator 240 miedziany, blok GPU Bitspower na GTX 1070 Strix, blok na CPU nie pamiętam, jeżeli to ważne to jutro sprawdzę, chłodziłby i7 2700k podkręcony na 4,5GHz. Na razie podłączyłbym tylko kartę i radiator, jak bym dorwał tanio kolejny radiator to wtedy doszedłby też CPU.

Win 10 ze strony Microsoft. Pytanie w co chcesz grać (czy w ogóle chcesz w coś grać).

Jeżeli tak to spoko, sam chciałem zbudować nie-do-końca-retro komputer na Phenomie II X6 ale ceny to kosmos. Do tego Radeon HD 6990.

Ostatnio płyta główna z phenomem 4 rdzeniowym poszły za ~160 zł na licytacji na allegro, zastanowiłbym się nad sprzedażą tego i kupieniu czegoś innego np coś z core 3 generacji (będzie chłodniej i energooszczędnej).

Dzień dobry, jak w temacie, poszukuję mega budżetowej pompy wody która uciągnie 2 radiatory, blok CPU i blok GPU. Myślałem nad jakąś używaną, ale nic nie ma, albo nad chińską z banggood.

Tak myślałem, teoretycznie jakbym poprawił przewiew obudowy to sekcja zasilania nie byłaby już aż takim ograniczeniem. No nic, poczekam aż 3770K potanieje, ale w tym tempie to chyba taniej wyjdzie sprzedać płytę, RAM i procka i zmienić to na Ryzena 1600AF :/