Druggy
-
Liczba zawartości
7 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Druggy's Achievements
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Dzięki za odpowiedzi :) Co do narzutu na procesor zasugerowałem się tym artykułem. Zostanę chyba jednak przy radeonie 7870. Poczytałem, że ze względu na brak wparcia od Nvidii dla starszych serii kart graficznych (od 6XX w dół) to karty pokroju gtx 660/670 sprawują się gorzej niż ich niegdysiejsi rywale od AMD. Temat uważam za zamknięty Jeszcze raz dzięki
-
Witam, Odkurzyłem stare części komputerowe i chciałem z nich skomponować tani komputer do grania. Głównie do Rainbow Six Siege, ale też parę starszych gierek. Budżet na GPU to około 250- 300zł. Obecny stan: -zasilacz: CHIEFTEC CHP-450A -MB: Asus P5QL Pro -RAM: 4 x 2GB 800 MHz -CPU: (planowany) zmodowany XEON E5450 Obecnie mam na stanie Gigabyte HD 7870, którego udało mi się dosyć tanio dostać. Planowałem wsadzić go właśnie do mojej maszynki, ale zacząłem czytać, że jednak do tak słabego procesora to lepiej celować w karty od Nvidii ze względu na mniejszy narzut sterowników na CPU. Zwłaszcza, gdy planuje się grać raczej w starsze gry, nieobsługujące nowych API typu VULKAN czy DirectX 12. Teraz się zastanawiam, czy wymiana karty na coś ze stajni Nvidii ma w ogóle sens? A jak tak to na co? Z góry dziękuję za pomoc :)
-
Dzięki za pomoc :-D Nie będę się bawił w jakieś półśrodki i kupię gtx 1060 6GB. Poczekam teraz jeszcze chwilę, bo może ceny trochę spadną po premierze 1070ti, no i niedługo jest czarny piątek to pewnie będzie jakaś okazja. Temat do zmaknięcia
-
Witam, Mój obecny sprzęt: - ASRock p67 pro3 - i7-2600k (4,5 GHz) - XFX 550W (80+ bronze) - 4x4 GB RAM - GTX MSI 770 (2 GB) Jako, że buduje bratu budżetowy komputer do grania, to planuje mu oddać swoją 770-tkę. Sobie, chcę kupić już coś mocniejszego ale w miarę rozsądnej cenie (w grę wchodzą karty nowe, jak i używane). Powiedzmy, że mam 1200 zł do wydania, ale widziałem, że takiego gtx 970 można na aukcji spokojnie za 750 zł wygrać, a w dzisiejszych gierkach nadal daje radę. Nie jestem jakimś maniakiem grania na max detalach, więc jak parę ustawień by było niżej to nic mi się nie stanie. Moje pytanie jest takie, czy kupować powiedzmy tego gtx 970, czy dopłacać do np. 1060 ze względu choćby na VRAM? Proponowane karty mogą być oczywiście również od czerwonych. Jeszcze nadmienię, że gram w 1080p głównie w Battlefieldy (1, 4) oraz gry z serii Total War. Z góry dzięki za pomoc :>
-
@zaodrze244 - kurcze jak przeanalizowałem jeszcze raz wykresy, to rzeczywiście zwłaszcza 4690k już wyraźnie przewyższa 2500k. Jak jeszcze mówisz, że stery z nvidii są lepiej pod niego zoptymalizowane to zaczynam się zastanawiać... W sumie jakbym sprzedał podzespoły, to tak na styk, ale powinno starczyć. Jednak wiadomo, zawsze się chce by jak najwięcej kasy w kieszeni zostało. W sumie to mi aż tak się nie spieszy z modernizacją kompa, po prostu sesję zdałem i sobie pomyślałem, że to nie jest zły powód, żeby sobie zrobić prezent :D. Jednak chyba się wstrzymam z wymianą procesora na jakiś czas. Utwierdzają mnie w tym wasze wypowiedzi, do tego przeczytałem ten artykuł: http://www.purepc.pl/poradniki/jaki_czterordzeniowy_procesor_wybrac_intel_core_i5_czy_amd_fx?page=0,21 Poczekam dopóki ceny procesorów się znowu nie ustabilizują na poziomie 850-900 zł, a jak się nie doczekam, to po jakiej cenie by nie były, przesiądę się na Skylake'i. Tak czy siak, dzięki wielkie Wam obu. :wink2: Temat uważam do zamknięcia.
-
Co do różnicy w wydajności w grze, to tu podsyłam przykładowy link: http://www.purepc.pl/procesory/jaki_procesor_kupic_wielki_test_100_procesorow_intel_i_amd?page=0,44 Nie ma mojego procka, ale jest jego ciut lepszy kuzyn - i5-760 (33,5 fps). No i tu 2500k / 3570k mają ok. o 10 fps lepsze wyniki. Co do wydajności mojego GPU, to do np. Rome II w zupełności wystarcza na max ustawienia, a ogranicza mnie jedynie procesor, w BF4 moja karta też powinna ciągnąć na prawie maksymalnych ustawieniach (chyba ze zmniejszonym MSAA na 2x), a jednak muszę grać na niższych ustawieniach. Mam najnowsze stery i regularnie czyszczony dysk, więc to chyba jednak winna po prostu procesora. Jeżeli chodzi o pieniądze jakie mogę dostać za swój stary sprzęt to też się nad tym zastanawiałem, ale niestety za CPU dostane z 250 zł, a za płytę chyba gdzieś koło 100 zł. Swój procesor mam już ponad 6 lat i początkowo, jak się rozglądałem za jego następcą to myślałem by kupić nowy. Jednak jeżeli za i5-4690k mam zapłacić 1030 zł + płytę do kręcenia za jakieś 400 zł, kiedy za trochę ponad połowę tej ceny mogę złożyć zestaw, który będzie o średnio 5 fps słabszy, to jednak wolę wybrać tę drugą opcję, która i tak mi starczy spokojnie na kolejne 2-3 lata, a zaoszczędzone pieniądze dołożyć do lepszej karty graficznej, gdy będę wymieniać GPU.
-
Cześć, posiadam obecnie i5-750 podkręcony do 4 GHz, jednakże nie wiem, czy nie warto byłoby, go już wymienić. Gram w takie gry jak Total War: Rome II, Battlefield 3/4 ,itp. które mocno obciążają procesor i niestety moje i5 już sobie trochę nie daje rady. Na ewentualną modernizację mam max 900 zł (CPU + MOBO), więc myślałem nad kupnem używanego i5-2500k / i5-3570k. W wakacje popracuje i trochę kasy wpadnie. Teraz moje pytanie, czy kupować używki, czy zaczekać na Skylake i mieć spokój na następne 6 lat? Reszta moich podzespołów: -GTX 760 -8 GB RAM -Fortis HE1225 -XFX PRO550W -Gigabyte P55-US3L Z góry dzięki za pomoc :)
