anka

Lepiej sprawdź, jak masz umowę podpisaną, bo pewnikiem z tą rezygnacją to też Ci gładko nie pójdzie! Sama pół roku temu to przeżywałam, zresztą jak poczytasz forum to pewnie więcej takich doświadczonych znajdziesz... Teraz mam neo i nie narzekam

Zimny1 - pozostaje Ci tylko zerwanie umowy - trochę potrwa, ale MUSI Ci się udać!!! Przeczytaj uważnie umowę, Admin zobowiązuje się do dostarczania neta i podane powinieneś mieć parametry. Czy daje Ci rachunki? Czy ma wszystkie papiery w porzo? (np czy jest zgłoszony w URtelekomunikacji), czy ma zgodę nadzoru budowlanego na anteny itp... ja w październiku zerwałam skutecznie, musiał mi jeszcze forsę za sprzęt zwrócić, ale walczyłam 2 miesiące :evil: :evil: :evil: też tel nikt nie odbierał, stacjonarny mu telek. wyłączyła, tylko była komórka, nie odbierał, nie oddzwaniał, wiecznie coś było :evil: :evil: przeszłam na neo128 i jest super ze świątecznymi pozdrowieniami

wysyłając list możesz go nadać jako "polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru" - niewiele drożej a muszą potwierdzić, że otrzymali. W przypadku osoby prywatnej gdy nie odbiera adresat listonosz nie może oddać lub daje osobie upoważnionej do podpisu a na "zwrotce" notuje kto odebrał i kim jest dla adresata powodzenia w walce :lol:

te "limity" na neo to limit pobierania danych na miesiac po przekroczeniu to ktorym predkosc sciagania danych spada do 32 kbps (4 KB/s) 128kbps - 7GB 512kbps - 15GB 1024kbps - 25GB (ponoc od 1.01.2005 bez limitu :twisted: ) uzytkownicy neo moga sprawdzic ilosc pobranych danych poprzez wejscie na www.neostrada.pl dzięki za konkrety :!:

Kominiara - a próbowałeś interweniować przez Federację Konsumentów? Oni zajmują się takimi problemami - myślę, że powinieneś im zgłosić znalazłam ich adres - więc dopisuję http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ powodzenia - walcz aby innym neostradowcom przetrzć szlaki jakby co - no i pisz jak Ci idzie :P

Trafiłam tu przez kłopoty z radiówką :evil: . Szczęśliwie udało mi się z niej zrezygnować (co wcale takie proste nie było). Od poniedziałku mam neo128. Nie wiem, na czy polegają limity neo, więc pytam znawców, a gdzie ich szukać, jak nie tu :P

dzięki, na więcej i tak nie mam czasu

Mam pytanie ( :oops: ) - słucham radia na neo128 (mam dopiero kilka dni) - jak to ma się do limitów? Czy je mogę prędko wyczerpać?

mnie dzisiaj już dwa razy zerwało łącze - czy ktoś mógłby wyjaśnić, co może być przyczyną?

wykazuje 160kb/s to chyba rzeczywiście 16kB

Właśnie zainstalowałam neo 128 - mam 160,0 kb/s - abonament przez miesiąc 1 zł (słownie jeden!) przy szybszych jest odpowiednio 2 lub 3 miesiące, instalacja dalej 1,22 zł z Vatem tylko, że w tepsie

Również należę do tych co to mają z radiówką nie najlepsze doświadczenie - oczko18 ma rację! Najlepiej pogadaj z ludźmi, którzy już korzystają z TEJ radiówki - pewnie blisko ciebie mieszkają, przeczytaj BARDZO uważnie umowę, a najlepiej podpisz na okres próbny. BTW - na tym forum jest już sporo opinii o radiówkach - też se poczytaj

tylko porozmawiaj z ludźmi, którzy już z tej radiówki korzystają - radiówka to loteria - ja mam złe wspomnienai, ale są i zadowoleni

i bardzo dobrze - providerzy radiowych będą musieli wystawiać rachunki - mój tego nie robił, w ogóle zrobił "wolna amerykankę" :evil: , jego nigdy nie można było złapać, net chodził jak chciał, właściwie nie chodził :evil: Może teraz będzie musiał się pilnować, bo ludzie będą żądać rachunków - mnie to już NIE DOTYCZY :P ale za to inni będą mieć lepiej zdrówko

Ja już jestem "szczęśliwym nie posiadaczem" !!! rbt18 - skontaktuj się z Adminem - on MUSI wiedzieć co się dzieje

Wielkie dzięki Morbider - zastosowałam Twoją rade i pomogło!!!! :P :P :P

:? jego chyba niewiele - jeździ takim czymś pewnie za jakieś 3-4 tyś ( :evil: ) wielkie dzieki Giezmo - dzięki Tobie uwierzyłam, że może uda sie kasę odzyskać - nie jest tego dużo, ale takiemu oszustowi ani grosza :evil:

Do Mr_Giezmo - też mam problem z adminem ( :evil: opisałam w temacie "Radiowy internet, co o tym sądzicie") - a Ty widzę jesteś w temacie :D - gdyby Ci sie chciało poczytać i oświecić to dzięki - bo mam kilka pytań: 1.) jak sprawdzić, czy gośc ma licencję - kto ją wydaje? Nie dostałam ani jednego poświadczenia wpłaty, najpierw powiedział, że będą takie "bankowe" wpłaty na konto, ale ich od początku czerwca nie dał :evil: - wmawia mi, że nie chciałam :evil: . Za czerwiec ani lipiec nie brał żadnych pieniędzy ale też prawie nie działało :evil: . Mam wrażenie, że facet zrobił sobie "poletko doświadczalne" za naszą kasę - po 3 miesiacach stwierdził, że musi kupić (dla mnie 8O - tak powiedział) mocniejszą antenę. Ale jak powiedziałam, że chcę odstapić od umowy, stwierdził, że nie ma kasy (350zł :evil: ) aby mi zwrócić wpłatę. Za co więc chciał kupić antenę???? 2.)Teraz uważniej przeczytałam umowę i tam jest cyt." usługi informatyczne polegać będą na dostarczaniu Internetu drogą radiową lub inną" - jak myślisz, co to może oznaczać? co gość może kombinować? 3.)Jak ewentualnie sprawdzić, czy facet nie dzieli neo? Działalność ma zarejestrowaną (chyba) - na pieczątce jest nip i regon

Przed założeniem radiowego dobrze upewnij się z KIM opodpisujesz umowę! Ja trafiłam na OSZUSTA - nie poinformował mnie, że jest daleko od nadajnika, że przesłaniają drzewa (zrobił tajemnice - gdzie nadajnik, kto w sieci itp.) - w momencie podłączenia działało. Ale potem, w miarę podłączania ludzi coraz gorzej, no i te mule :evil: . Materiały na stronę musiałam przesyłać modemem :evil: :evil: :evil: - gościu proponawał abym dla poprawy zmieniła przeglądarkę ( 8O :evil: :evil: :evil: ) No a jak po 3 miesiacach takich numerów oświadczyłam, że odstepuję od umowy - powiedział, że "jestem nieludzka" - bo oczekuję zwrotu forsy :evil: A teraz mnie unika - nie mogę pozbyc sie instalacji, nie chcę sama demontować, bo powie, że zepsułam, nie mogę nic nowego zaplanować, bo nie wiem, kiedy to świństwo weźmie :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: . Podobno cała ta firma jest nie do końca legalna :evil: Wchodzę na neta z modemu - gość zna mój IP a w sieci może łatwo mi sie władować na kompa - no i jestem ugotowana!!!. Nie daje pokwitowań kasy, chodzi z jakimś kajecikiem, nawet nie raczy poinformowac kiedy przyjdzie. Ogólnie jest nieosiagalny. Gdy się coś działo, trzeba było do facia na komórkę - w lipcu wydałam na te rozmowy 70 zł, w sierpni podobnie :evil: :evil: :evil: Może ktoś mi poradzi, co robić??????

no właśnie - czy TPsa jest dostarczycielem neta dla radiowych (oczywiscie na serwer :wink: ) czyli co ma załatwić dostawca neta radiowego aby nim być??? dzięki za oswiecenie :P