Witam
mam pewien problem otóż wracam dzisiaj ze szkoły w dobrum humorze ale zaraz się go pozbyłem,gdyż po wejściu do domu brat mówi patrz co się z komputerem stało sprawa wyglądała tak czerwone tło na pulpicie z jakimiś linkami pośrodku wszystkie ikony z pulpitu znikły(są w katalogu documents & settings czy jak to tam się pisze) i sporawo złowrogich procesów,IE działał ale miał dziwną strone startową i po jakimś czasie się wyłączał,Firefox działał jak powinien.... pokolei odpaliłem nortona 2k5 potem zacząłem ręcznie usuwać podejżane pliki odpalające się po włączeniu systemu i dziwne pozycje w dodaj/usuń programy i przejechałem go ad-awarem personal większość problemów usunąłem ale.... pozostało kilka problemów :
1.jak przywrócić stare pliki na pulpit teraz są tylko podstawowe
2.Jeden z tych wirusów "wyłączył" mi prawy przycisk myszy i nie moge dostaś się do menu kontekstowego(czy jak to tam się nazywa)(wszystko inne moge nim pobić tylko dostać się do tego menu na ikonach i pulpicie nie moge.... ) nawet przez klawisz na klawiaturze...
Z góry dziękuje za pomoc...
Pozdrawiam Sl4sh3r