Memtest86 tak dziala, czym wiecej razy powtorzy test(y), tym pewniejsze ze RAMy zostaly prawidlowo zdiagnozowane. W opcjach programu mozesz zwiekrzyc ilosc testow do 11 (w memtest86+ jest ich chyba 12).
Najwazniejsze jest to, zeby memtest nie wypisywal zadnego komunikatu. To oznacza, ze ramy sa sprawne. Na stronie memtest86+ widnieja trzy screeny, na nich widac _brak_ uszkodzen (duze nie bieskie pole jest puste) patrz: tu, tu i tutaj. Widac takze ze kolumna "Errors" zawiera wartosc "0" (zero).
Moze sie ktos spytac, czemu test jest zapetlony? Poniewaz jednorazowe wykonanie test(ow) nie daje 100% pewnosci. Rodzajow BadRAM'ow jest sporo. Z praktyki wiem, ze jeseli memtest nie zglosci bledu po 7 testach RAM'y sa na 90% sprawne. Wielokrotne powtarzanie testow jest przydatne tylko po to, aby wylapac wszystkie wadliwe adresy, czego mi sie nie udalo nigdy zrobic (a odpalilem testy na 24h).