-
Postów
122 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maclat
-
a propos tego co piszesz mam 2 pytania: 1) czy są jakieś przepisy które by zakazywały dawania np niebieskich diod? (jak w samochodach, chociaż tam to generalnie chodziło o dodatkowe oświetlenie zewnętrzne) 2) myślisz że kryptonówka świeci słabiej niż dioda biała 16cd?zastanawiałem się czy opłaca się robić lampkę na przód z takich diod
-
Tam był taki zestaw: -kryptonówka na przód (więc całkiem fajnie świeci) -diodowa na tył (5 diod 5mm -świecące mniej więcej tak: \|||/ ) i to za cene 15, albo 20zł, nie pamiętam :rolleyes: ale fakt, co oryginalne, to oryginalne B)
-
diody 4x1.69zł opornik 10gr kontownik 1.99zł przełącznik 1.5zł trochę farby (malowałem też budę) więc powiedzmy 2zł klejów nie licze bo kupowałem wcześniej a wystarczają na trochę razem ~12,50zł :D coś mi się zdaję że oferta Lidla była korzystniejsza :P
-
jeśli masz na myśli wieś-tuning to chyba jednak trochę przesadzasz... wszyscy się skupili akurat na najmniej ważnym elemencie :P
-
właśnie miałem dać płaską "szybkę" ale stwierdziłem że mi sie nie podoba :P taka jest ciekawsza. Poza tym płaska by powodowała pewną niedogodność - całość jest skręcana na takie małe śrubki, jakbym przykleił na całej długości pozbawiłbym się możliwości rozkręcenia lampki (no chyba że klej byłby tylko z jednej strony, ale to jakoś trochę kicha). spojlera może nie założe ale mam 26calowe alufelgi i niskoprofilowe opony :mrgreen:
-
Po tym jak Dziuby zaprezentował swoją lampkę rowerową, pomyślałem że sobie również zrobię ;) także przyznaję że to jego projekt zainspirował mnie bezpośrednio :) Do "produkcji" użyłem plastikowej obudowy niedziałającej gierki tetris (w sumie to tam było kilka gierek: tetris, jakieś strzelanie, formuły- wszystko oparte o wyświetlanie sporych kwadratów :D ) -a konkretnie jej połówki. Użyłem tej gdzie było miejsce na baterie żeby już nie kombinować z dodatkowym koszyczkiem. Elementami świecącymi są oczywiście diody LED 10mm w liczbie 4. Ponieważ lubię solidne mocowania zostały one przyklejone klejem polimerowym do plastiku (karta z której wyłamujemy karte sim) gdzie uprzednio zrobiłem małe dziurki na diodzie nóżki. A po drugiej stronie, wkleiłem drugi podobny kawałek plastiku między nogi diodom :P (mam nadzieję że widać wszystko na fotce) Tym razem spoiwem jest dwuskładnikowy Dragon. Trzyma się znakomicie :) Może nie oceniajcie mnie zbyt surowo za jakość lutów bo lutownica jaką dysponuję pozostawia spooooro do życzenia (wstawie fotkę jak znajdę) -w każdym razie: oporowa, zdjełano w cccp :D Przełącznik hebelkowy, z zagiętymi na boki stykami (nie mieścił się). Do układu dałem opornik 47 Ohm, diody są połączone oczywiście równolegle. A "szybka"... :lol: to (jak pewnie możecie zauważyć) kawałek cake'a z płyt cd :D od dołu jest wolna przestrzeń, tzn "szybka" nie przylega na dole, ale stwierdziłem że to nie przeszkadza, ponadto moim zdaniem całość prezentuje ciekawy dizajn :D Mocowanie do roweru...tu posłużyłem się kontownikiem z Obi za 1.99zł troche powyginanym - w sumie wyglądałoby to zupełnie ok, gdyby nie było widać tego zgięcia oryginalnego...no ale bez przesady :P w każdym razie jedna z dziur w kontowniku po poszerzeniu wiertłem 6mm idealnie zmieściła gwint przełącznika hebelkowego :) konstrukcja prawie jak fabryczna :P Malowanie: lampka -Profesem (teraz juz nikomu nie polecam tej farby <_< ); kontownik Eurocolorem. Lampka świeci dość mocno co starałem się pokazać na zdjęciach (ten żółty kolor to wina aparatu, czerwień jest bardzo żywa). Nie czepiać sie bałaganu w garażu :P Dobra może trochę przydługi ten opis, czas na resztę fotek :P I jak, może być?
-
wow, ja widze że Ty jesteś iście kopalnią pomysłów :rolleyes: czy projekt tych esów-floresów jest Twój czy skądś go zaczerpnąłeś?
-
mnie jak założyli aparat, przez tydzień jadłem "pokarmy płynne" :D polecam malinową kaszkę Bebiko z chrupkami :mrgreen:
-
Dobra, to teraz ja :D Mój przepis jest zaciągnięty z jednej z pizzerii kieleckich, nieco zmodyfikowany. A zatem składniki: 2kg mąki (ciasta robię zazwyczaj więcej, potem mroże) litr mleka (2,5-3,2%) 1 opakowanie drożdży sól, cukier -po 4 łyżeczki 6 jajek olej (ile, zaraz powiem) Wyrabianie ciasta: Mąkę mieszam z jajkami, solą, cukrem. Mleko podgrzewam żeby było ciepłe, wtedy drożdże rozpuszczają się w nim elegancko :) A co do oleju....Sam mam juz wprawe i olej daję "na oko". A konkretnie podczas wyrabiania ciasta dodaje tyle ile mi potrzeba, żeby ciasto sie nie kleiło, masa byla zwarta. Następnie ciasto zostawiam do wyrośnięcia w misce (metalowej) umieszczonej w zlewie, gdzie wcześniej wlewam dobrze ciepłej wody. Wierzch przykrywam czystą ściereczką, żeby nie wysechł. Po ok. 30 min już można ciąć, wałkować... :) A co do składników to u mnie w domu każdy daję co innego...Ja np. ser lubie dać i na górze i na dole :) Jeśli ktoś lubi czosnek polecam przyrządzić mini-"sos": słoiczek (chyba 100ml) napełniam do ok 1/3 olejem i wrzucam zmiażdżone 4 ząbki czosnku. To powinno stać zakręcone (najlepiej) dobę. Znakomite do posmarowania gotowej pizzy :) W ten sposób wyrabiam pizze od ...hm z 8 lat to będzie :) nie spotkałem jeszcze niezadowolonego konsumenta :D
-
Witam! To co tu teraz opisze, dla mnie jest naprawde...hm dziwne.Poza tym mam nadzieje ze to pasuje do tego dzialu...Problem jest troche wielowatkowy... Otoz tak: zalozylem niedawno neo512 (ta promocja na 2miesiace) i oczywiscie sa problemy (jak to u mnie z netem, norma <_< ). Zglaszalem do tpsy, przyjechal monter (po 2 dniach :D ) i powiedzial ze skoro sygnal waha sie, czasem 29-30dB a czasem ok 10 (wtedy nie dziala) -beda musieli dokonac jakiegos przepiecia w centrali. Tlumaczyl ze ludzie z neo sa przelaczani (jesli zglosza problem) na "lepszej jakosci lacza" , czy jakos tak dokladnie nie pamietam. W kazdym razie gdy net mi nie chcial dzialac, wkurzylem sie i znow zalozylem modem analogowy (jakis badziew za 30zl).I teraz co ciekawego zauwazylem: neo nie dziala, sygnal 10dB -> przelaczam kabel tel z Sagema do modemu zwyklego i wybieram nr ogolnodostepowy (0202122). Nie czekam az sie polaczy tylko przewywam w pewnym momencie. Nastepnie wpinam kabel tel z powrotem do Sagema. I co sie dzieje? Po chwili mam net, sygnal jest na poziomie 29-32 dB Nie wiem, moze to jest normalne, choc dla mnie niespecjalnie. >>sprawdzalem juz z 5razy-zwyklym telefonem tez sie tak da "naprawic" linie, wybieram rowniez nr0202122 Dodam jeszcze ze zdarzaja sie nierzadko rozlaczenia, w roznych porach dnia. Teraz sie zastanawiam czy przedluzac umowe na rok, czy taka sytuacja jest do zaakceptowania? Czy cos w linii telefonicznej jest na tyle walniete ze juz sie nie da nic zrobic?Wiem ze nie mozecie sie tu wypowiadac w imieniu tpsy odnosnie stanu linii, ale moze ktos mial podobne problemy. chyba ze tylko na moim osiedlu dzieja sie takie cuda... BTW jesli ktos w Kielcach moze polecic jakiegos providera (np radiowki) to chetnie czekam na msg, lub ma jakies wiadomosci na temat dostepu na osiedlu Podkarczowka.
-
W zyciu wiekszej glupoty nie slyszalem :-| Nie wiem kto cie o tym poinformowal, ale z takim podejsciem rowniez nie wroze ci sukcesow w zwiazkach. Sama sie nad tym zastanow
-
to drugie okno kojarzy mi sie z jakims symbolem leku :D a taka multiszlifierke widzialem w makro....za bodajze 60zl... mam zalowac ze nie kupilem? :)
-
moim zdaniem bardzo dobrze zrobiles - spelnia to swoja role a przy okazji nie jest takie nachalne jak to w przypadku katod
-
moze zalozmy na tweaku dzial "dom i ogrod"? :lol:
-
Przypomnialo mi sie jak raz slyszalem kawal (a moze to nie byl kawal :rolleyes: ) ze Amerykanie wydali ilestam milionow dolarow na projekt dlugopisu ktory bedzie dzialal na stacji kosmicznej, w stanie niewazkosci. A co zrobili Rosjanie? Uzyli OLOWKA :lol: btw sorki za ot :wink:
-
ja Cie nie chce straszyc ale mowie jak bylo...Zrobilem (jak mi sie wydawalo) dobrze- tzn najpierw worownalem blache papierem 320 (aqua), potem benzyna ekstrakcyjna i na to juz farba. Owszem, szykbo schnie i po paru minutach mozna juz klasc nastepna warstwe. Po malowaniu stwierdzilem ze byc moze dalem za grubo tej farby ale okazalo sie ze to nie to- krawedz boczku budy (tzn ta "zakladka z dziurami na sruby) zostala niedomalowana i nawet tam byl "efekt proszku" :unsure:
-
no to ten czarny mat nie jest nasjgorszy ale trzeba zostawic element do wyschniecia na 2-3 dni... Cos nie mam szczescia do tych farb <_<
-
mkay, co racja to racja :) ale poza tym farba sie faktycznie konczyla :wink: a po malowaniu eurocolorem powierzchnia blachy byla tak matowa jakby ktos wysypal na nia jakis proszek <_< ktory do tego schodzil od dotyku...Moze trafilem na jakas lipna sztuke ale nie moge polecic tej farby :?
-
no to przeciez napisalem - nie podam Ci dokladnie bo go nie znam ale wystarczy stanac kolo maca na radzyminskiej i po drugiej stronie ulicy mlodzienczej jest agencja reklamowa - bodajze zaraz pod tym sklepem z oswietleniem- widac to dosc dobrze.A jadac od strony Brodna w kierunku na Wolomin (czyli ul.Lodygowa), mijasz to skrzyzowanie i 50m od przystanku po prawej stronie jest kolejny zaklad. Caly czas mowie o skrzyzowaniu Radzyminskiej z Lodygowa/Mlodziencza
-
Potwierdzam opinie ze rozna dlugosc galek w regulatorze do wiatrakow jest fajnym i oryginalnym pomyslem :) Moim zdaniem ksztalt okna jest BARDZO DOBRY - czy naprawde kazdemu zalezy na ogladaniu dokladnym naszych bebechow? :-P mnie sie podoba, poza tym wykonanie jest rowniez w porzadku. Jaka farba malowales?
-
Panowie, mam pytanie.Otóż zakupiłem taką oto farbę w spray'u: no i problem polega na tym że po pewnym stopniu zużycia zamiast rozpylać w miarę równomierną "chmurkę" farby, rozpyla farbę kroplami. Czy to znaczy że spray jest już do wyrzucenia? Przed każdym użyciem starałem sie dobrze zamieszać,cap raczej nie jest zatkany. Btw -nie jestem jakiś zachwycony jakością tej farby :-|
-
Na rogu Radzymińskiej i Łodygowej/Młodzieńczej są bodajże 3 agencje reklamowe, polecam zajrzeć. Tak,wiem że to daleko :-P edit: co do cen, to nie wiem jak to wygląda w stolicy ale u mnie w kielcach za przygotowanie kawałka plexy 300x300x4 mm z 8 otworami do przykręcenia, oraz do tego dziurą na wentylek 80 (+4 otwory na wkręty do niego) pan sobie zażyczył 50zł...moim zdaniem troche za dużo..Myślę że można jednak znaleźć taniej jak sie poszuka
-
Fajne :) Podoba mi sie jak przy wykorzystaniu rzeczy ktore teoretycznie nadaja sie juz tylko na zlom mozna cos fajnego wykombinowac. I co najwazniejsze - produkt finalny calkowicie spelnia poczatkowe zalozenia. Tak trzymac B)
-
a nie bylo juz cos na ten temat na forum? Nie pamietam tylko gdzie.... :-P
-
mnie sie calkiem podoba, bez wiekszych udziwnien powiedz mi tylko co to jest to na 3cim zdjeciu od dolu (element nad kratka) - wyglada troche jak wyswietlacz.. rozjasnij mi :) poza tym...widze ze wnetrze jest malowane chromem -ale czy malowales rowniez koszyki na dyski i napedy? Bo tego juz nie moge dojrzec na zdjeciach. jak wykonales grawerke? jedno mi sie nie podoba -za bardzo to wszystko przypomina to co sam zamierzam zrobic :-P :-P i pewnie zostane posadzony o plagiat :-P :-P ogolnie malowanie spox, porzadek w kablach...tylko IMO okno jest nieco za duze ,niepotrzebnie pokazuje dysk i napedy.