Witam,
to w sumie mój pierwszy post, stad sie chce przywitac
potrzebuje pomocy ludzi mądrzejszych od siebie, a mam nadzieje ze takich tu znajde:]
musze na poczatku lipca zlozyc kompa, generalnie zlozylem bo cos tam czlowiek wie, od razu powiem zmieniam z niczego, jakis czas temu moj wierny stary skladak powiedzial papa (Pentium D, gigabyte plytka, pamieci kingstona, gf 9600 gt(pasywny/ xt 1600 w zastepstwie bo tamten padl), wszak dlugo i dzielnie dawal rade.
zlozylem tak:
http://www.morele.net/inventory/info/GTTru8/
bez gpu i monitora
gpu jutro wiele sie wyjasni, i decyzja zostanie podjeta w sierpniu,
generalnie mam pecha, ze zawsze jak skladam to pozniej w niedlugim czasie pojawi sie nowa architektura, itd (miesiac pozniej po porzednim skladaku pojawil sie c2d:/)
czasowo jestem ograniczony, nie moge czekac do skylake... choć bardzo bym chcial...
broadwell nie prezentuje nic sensownego, oprocz integry..., napięcia i taktowanie troszke zaskakuja, a w dodatku cena mowi mi ze oplacalnosc znikoma
zaczalem sie zastanawiac czy glut pod i5 4690k po 2 latach nie bedzie potrzebowal odświeżenia... w intelu nie bardzo pod tym wzgledem jest w czym wybierac.
chlodzenie macho, w opozycji stoi grandis, zeby bylo cicho pewnie bede musial wentylatory zmienic, to nie problem z czasem (modyfikacje po kilku miechach nie spowoduja rozwodu z zona:P)
zobaczcie skladaka, wyrazcie opinie, szczegolnie watpliwosci, kazda przedyskutowana, da mi jakis obraz mojej niewiedzy
pozdrawiam serdecznie
ps. brak polskich liter wybaczcie - stary uzytkownik irc'a:P
ps2. potrzeby: czasem powazniejsze zastosowania cad, gram a jakże, (mile wspominam rise of the triad na 486, i tez malo znana blade of the darkness w czasach p3 1.1GHz)