Skocz do zawartości

malkovich

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    500
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez malkovich

  1. No z tego oczywistego powodu, że 64-bitowy system widzi całe 4GB pamięci (przy 4GB zainstalowanych).

     

    And it isn't a good idea to do that on 64bits OS. There aren't any proofed benefits.

     

    Myślę, że autor miał na myśli fakt, że w 32-bitowym systemie pamięć powyżej 3.2GB i tak się marnuje i przeciwstawił to sytuacji dla OS'a 64-bit, gdzie instalacja ramdisku "zjada" pamięć z której korzysta OS.

  2. zawartość pliku ram4g.reg (bez linii ze znakami równości):

     

    ====================================================================

    Windows Registry Editor Version 5.00

     

    [HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\RRamdisk\Parameters]

    "UsePAE"=dword:00000001

    ====================================================================

     

    a jakbyś chciał ściągnąć całość to tutaj.

     

    a tutorial masz tutaj z tym, że ktok 4 robisz tylko w XP (w 7 nie trzeba tego robić, zaś w Viście nie ma tego pliku boot.ini)

  3. Jakiego programu do tworzenia ramdisku używasz?

    Gavotte RAMDISK, freeware. Jak masz 4GB ramu, to przed uruchomieniem program wrzucasz do rejestru plik ram4g.reg potem uruchamiasz ramdisk, instalujesz go (Install RAMDISK) wybierasz rozmiar (predefiniowane wielkości, przy 4GB rozsądne jest 768, gdyż właśnie takiego obszaru nie wykorzystuje 32-bitowy OS), wybierasz literę, Media type: Fixed MEDIA i APPLY.

     

    Jedynie w Viście mi nie działało wykorzystanie niezarządzalnej pamięci, w XP i 7 po wrzuceniu pliku do rejestru (je tam m.in. informacja o wykorzystywaniu PAE) dysk R: ma etykietę Ramdisk + PAE (768MB ramdisku leży w obszarze powyżej ~3.25GB), w Viście 32-bit tylko Ramdisk (co znaczy, że Ramdisk zjadał pamięć poniżej ~3.25GB)

  4. Właśnie przyszedł do mnie SAMSUNG 128GB MLC.

     

    Dysk nie jest dostępny raczej w naszych sklepach, wzmiankę o nim znalazłem tutaj, ale przeszukiwałem wiele źródeł, aby kupić SSD (jeden już mam - OCZ SOLID) niekoniecznie VERTEX bo drogawy, ale coś nieoparte na JMicronie. Więc spróbowałem, a przekonał mnie jeden post na forum zagranicznym:

    Dołączona grafika

     

    Marketingowe parametry dysku są na tle nawet JMicron'owych modeli (OCZ CORE, PQI czy innych tej generacji...) dosyć słabe = 90R/70W. Ale kto ma dysk SSD to wie, że nie 260R/180W się liczy a czas dostępu i cache (no i poniekąd kontroler). Nie mam w tej chwili źródła ale czytałem (jak znajdę to wrzucę), że Samsung włożył tam 32MB cache'u, swój własny kontroler no i oczywiście swoją pamięć MLC.

     

    Dysk wygląda z wierzchu tak:

    Dołączona grafika

    ale nie ma napisu SAMSUNG i 128GB, po prostu OEM'owy golas.

     

    Od spodu:

    Dołączona grafika

     

    Dyski są co jakiś czas dostępne na allegro np tutaj

     

    Dysk jest zamiennikiem 500G Toshiby w Laptopie SONY VAIO VGN-FW41E/H. Masakra. Nowy laptop z wyższej półki a dysk taki muł. PO instalacji antywirusa nie mogłem patrzeć ja to wszystko wolno się ładowało.

     

    A teraz? Windows 7 startuje ekspresowo, pulpit pojawia się od razu, ikonka klepsydry tylko mruga i znika. Aplikacje ładują się momentalnie. Zresztą kto ma SSD ten wie. No i popieram słowa z forum, które mnie skusiło do zakupu. Dysk jest bardzo dobry, nieporównywalnie lepszy od RAID'ów HDD. No i 650zł za 128G to dobry deal :rolleyes:

     

    Aha tak gwoli uzupełnienia:

    Dołączona grafika

     

    POLECAM.

  5. toms83

     

    Tak mi się wydaje, że jeżeli w rejestrze ramdisk ma wpis, że może korzystać z PAE (obszaru pamięci niewidocznego dla systemów 32-bit) to wykorzysta 4750MB jeśli jest 8GB i WinXP 32-bit.

     

    Zresztą na 99% potwierdzam widziałem podobne posty na forum OCZ.

     

    Tylko po dołożeniu RAMU musiałbyś jeszcze raz założyć RAMDISK od nowa i wskazać mu nowy rozmiar, a w tym Gavotte chyba można wybrać z listy definiowane rozmiary (32M, 64M, 128M, 256M itd.......), choć na 99% widziałem w rejestrze wpis o pojemności....

     

    Pozdrawiam

    T

  6. zależy jaki ramdisk - jak komercyjny Ramdisk Plus 9.x to w menu File -> Memory zaznacza się opcję Unmanaged Memory

     

    jeśli darmowy Gavotte (ja używam, należy przed uruchomieniem wprowadzić klucz do rejestru plik RAM4G.reg bodajże) i potem uruchomić exe (nic się nie instaluje...) wybrać literę dysku, pojemość, fixed i po zainstalowaniu się w systemie jest widoczny jako dysk R: (na przykład) a w opisie ma Ramdisk+PAE (Physical Address Extension), bez tego klucza w rejestrze Ramdisk zabierał pamięć widoczną przez XP

     

    będę w domu to wieczorem napiszę więcej.

  7. Pojawiły się w sprzedaży 3334732[/snapback]

    może ocz solid 60gb? można go dostać za lekko ponad 600zł. jeden dysk odczyt 155 zapis 90 czasami wychodzi w testach więcej czasami mniej.

     

    EDYTA:

    a właśnie ktoś może mi wyjaśnić czym się różnią solid i core v2? mają tą samą cenę więc nie bardzo wiem ocb.

     

    Mam już pół roku OCZ SOLID 60G. Prze pierwszą instalacją XP naczytałem się o sławetnym JMicronie602b. Ale na forum OCZ dowiedziałem się jak przygotować dysk i system. Pierwsza sprawa w XP to przesunięcie offsetu partycji systemowej z 63 na 64 lub 128. Potem instalacja XP i wyłączanie nie potrzebnych usług. Generalnie u mnie to się sprowadziło do uruchomienia program SSDTweaker (ktoś z forum OCZ go napisał). Wyłaczyłem SWAP'a zrobiłem Ramdisk na 750M (niewidziana pamięć przez XP powyżej 3,25G) - na Ramdisku katalog systemowy TEMP oraz Cache FF oraz IE.

     

    Wrażenia z pracy na SSD w porównaiu do HDD to tak jak pracować na XP z 256M ramu i dołożyć 1giga, czy przesiąść się z celerona 600 na Core. Owszem HDD działa fajnie do tygodnia po instalacji systemu, dopóki nie obłoży się systemu aplikacjami itd.... A SSD działa nadal tak samo. Poraziła mnie szczególnie prędkość instalacji aplikacji, jednoczesne skanowanie antywirusowe i wyszukiwanie plików.

     

    Jednak czasami zdarzało się, że system zastygał mi na kilka sekund. Okazało się że COMODO AVIR+FWALL strasznie kosił dysk przy codziennej aktualizacji (doszedłem do tego obserwując liczbę zapisów we/wy w menedżerze urządzeń) - wywyaliłem COMODO wrzuciłem AVIRĘ (chyba najskuteczniejszy free AV) i od tego czasu bomba.

     

    Ale ostatnio zainstalowałem 7mkę. Nie wiem czy ta wersja co mam jest jakoś zoptymalizowana pod SSD (przypominam mam SOLIDA na JMicronie602b i 16kB cache'u) - zainstalowałem tyle samo aplikacji co w XP. System uruchamia się zauważalnie szybciej niż XP. I nie miałem dotąd żadnego zacięcia.

     

    Jeślibym kupował coś na JMicronie602b to teraz KINGSTON V-SERIES (~580PLN za 60G) - kontroler JMicron602B ale zmieniony firmware, dysk przetestowany na zagranicznych portalach, praktycznie nie ma objaw "stutteringu".

  8. co sądzicie o takim dysku :

    3329976[/snapback]

    Przyznaje że czasem mnie też troche irytuje ale nie zamienie go na hdd, nie ma mowy :D

    Często składam kompy i widze u innych że podsystem dyskowy jest tak mułowaty że to skutecznie tuszuje moją irytycje z ssd.

    Zgadza się

     

    HDD to muły - ile by obrotów nie miały, to spasiony system jest w stanie je zatkać.

     

    Mam SSD OCZ Solid na sławetnym JMicronie, ale nie mam "czkania" bo powyłączałem niepotrzebne usługi w XP (programik SSD Tweaker dostępny na forum ocztechnology), wyłączyłem plik wymiany (4GB RAM), włączyłem Ramdisk (750MB bo XP i tak widzi 3,25GB a ten Ramdisk pozwala mi wykorzystać niewidzianą przez XP pamięć) i umieściłem na nim katalog TEMP, cache firefoxa, IE.

     

    Mam system już zainstalowany pół roku, masa programów, a jednak system działa jak dzień po zainstalowaniu. Pasek start pojawia się natychmiast, nie ma tak, że antywirus się ładuje, czy inny program z autostartu i dysk mieli, a zanim się nie załaduje ten pasek to nie można otworzyć menu start.

     

    HDD działa fajnie do tygodnia po instalacji.

     

    A teraz jeszcze zapodałem Windows7 to się uruchami dużo szybciej niż XP - powaga.

  9. Uaktualniałem BIOS do ver 1701 (najnowszej) przez Win potem z DOSA. Przez win nie przechodził weryfikacji, pod dosem kończąc flashowanie. Kośc biosu Pm49FL004 padła, sprawdzone na programatorze, płyta do kosza.

     

    ntrs

    też miałem problemy z BIOSEM 1701, aż uszkodziłem sobie kość biosu (awdflash pod dosem zatrzymał się na 99% weryfikacji), kupiłem uszkodzoną mobo, wyjąłem kość biosu, przeprogramowałem na programatorze na najnowszy 1701 i poszło....

     

    Czy ktoś postawił na tej płycie RAID0? jak dograć podczas instalacji drivery RAID, kiedy nie mam FDD - jak konkretnie nazywa się plik sterownika?

  10. Rzecz w tym , ze sam napisales - "laika". Taki laik nie bedzie po dluzszym czasie tego pamietac (np. po tygodniu , dwoch) zas cena do pojemnosci zostanie mu pod beretem przez co nie bedzie zwracac uwagi na inne rzeczy. Zreszta , ponownie - "laik" i programy graficzne , tekstowe? Laik to ma film , gg , www i raczej tyle ;)

     

    Ah , cos jeszcze - responsywnosc systemu ma rowniez wplyw na odbior calego kompa. Zobacz , ze np. systemy linuxowe jakos potrafia lepiej zadzialac niz Windowsowe o czym sporo osob pisze. W Linuxach mozesz kompilowac jadro pod konkretnego proca by miec boosta , pod Winda masz "all in one" wiec dla mnie nie jest to jakies wielkie pocieszenie ;) bo np. zamulanie moze byc winikiem naszego dzialania. Ktos niedawno bal sie , ze mu jakis wiekszy dysk pada - na Viscie dramat , spadki , a na W7 wszystko ok ;)

     

    Caly czas mowie i bede mowic - zywotnosc tego , pojemnosc na drugim miejscu.

     

    Koniec z mojej strony ;)

    Zgadzam się co do responsywonści. Pofragmentowany HDD niestety szuka danych tu i tam podczas gdy SSD już dawno je obsłuży. Posiadam 60GB OCZ SOLID - średnia półka generacji SSD opartej na JMicronie 602b. Jedyne co mnie spotkało (jak bardzo intensywnie używam Firefoxa = otwieram śródklikiem 10 zakładek naraz) to rzeczywiście chwilowe przymrożenie systemu. No to w końcu wziąłem się w garść i zainstalowałem najproszteszego RAMDISK'a. Panowie, czapki z głów. Cache firefoxa zapisuję w RAMIE. Tak samo zrobiłem z katalogiem TEMP systemowym, bo instalacja gdzie są bardzo małe pliki przy jednoczesnej intensywnej pracy też mogłą spowodować chwilowy zwis. Szczerze, nie robią na mnie wrażenia parametry 260/200. Ważniejszy jest zapis małych plików, pewnie VERTEX już sobie lepiej z tym radzi. Ale nawet taki OCZ SOLID z RAMDISKIEM (i standardowym SSD-tuningiem) to najlepsza inwestycja w PC'ta jaką wykonałem odkąc mam PC'ta.

     

    28MB plik excela z bitmapami ładuje się natychmiast, PDF 6MB też, FAR CRY2 wczytuje szybko mapy, Cubase SX3 ładuje się z a10 wtyczkami VST ~4~5 sekund, na HDD to był koncert głowic i lepiej nie wyłączać CUBASE'a po włączeniu.

     

    Tak czy inaczej nowy SAMSUNG 250GB 32MB cache leży w szufladzie i czeka na sprzedaż, nie wyobrażam sobie jak można stosować tak starą technologię. Dyskietka na szczęście już dawno zdechła.

  11. A ja mam pytanie o plik wymiany . Czy macie na swoich SSD całkowicie wyłączony , czy może ustawiony na sztywno jakiś rozmiar np. 1024-1024 ?? Obecnie na swoim Vertexie wyłączyłem ,ale zawsze byłem zwolennikiem ideologii że plik wymiany (nawet jakiś małych rozmiarów) powinien na partycji systemowej występować...

    Wyłączyłem swapa 3 miechy temu i wszystko chodzi OK. Mam 4GB ramu, SSD OCZ SOLID 60GB (JMicron 602b). Co do SSD to jestem bardzo zadowolony i już nigdy nie wróćę do HDD. Wrażenie robi szybkie otwieranie menedżera urządzeń, natychmiastowe zapełnianie listy Dodaj/Usuń Programy (~30 programów, system ma kilka miechów), obliczanie pojemności katalogu Windows (czy Program Files, Document and Settings) po naciśnięciu spacji w Total Commanderze w mniej niż sekundę. Far Cry 2 ładuje zapamiętany poziom w kilka sekund (nie wiem jak na HDD ale tu jest szybko).

     

    Jednak zauważyłem po pewnym czasie oznaki tzw stuttering... Jak mam otwartych kilka zakładek w FOXIE i otwieram kolejne (śródklik na linkach)m wiele naraz, to czasem zdarza się że system zawiśnie na kilka sekund (widać po diodzie na obudowie że HDD pracuje).

     

    Na forum OCZ jest temat o RAMDISK'u. Polecany do SSD (poleciłem kumplowi do HDD i odczuł duże przyspieszenie - praca z wieloma zakładkami w FOXIE), ale nie miałem czasu sprawdzić bo wszystko chodziło szybko.

     

    Jednak dałem próbę i nie żałuję. Teraz nie czuję, że FIREFOX coś otwiera, a dysk SSD pracuje jeśli otwiera firefoxa, albo doczytuje jakąś wtyczkę. Przeprowadziłem stress-test otwierając wiele zakładek z myspace.com - gra i buczy!

     

    Ja stosuję darmowy program, który uruchamia się wybiera się literę dysku, pojemność ramu jaką się chce poświęcić na ramdisk i tyle. Należy wybrać fixed disk w opcjach. W menedżerze urządzeń instaluje się urządzenie ramdisk.

     

    W firefoxie w abou:config należy dodać ustawienie typu łańcuch browser.cache.disk.parent_directory i jako wartość dać katalog na ramdisku gdzie bedzie cache firefoxa. Można tam też umieścić cache IE. Ja umieściłem jeszcze systemowy TEMP.

     

    Oczywiście po restarcie komputera dysk S: (u mnie mam taką literę) jest czysty.

     

    Jest rozwiązanie komercyjne Ramdisk PLus 9.0 - potrafi wykorzystać pamięć pomiędzy 3.25GB a 4GB nawet w XP. I do tego daje możliwość zapisywania ramdisku przy wylączaniu komputera do pliku obrazu. Także przy ponownym włączeniu, cache foxa jest wczytywany z pliku do ramu. Ale dla mnie nie potrzebne.

     

    Polecam Ramdisk :wink:

  12. Tylko znalezienie ich to nie lada wyczyn. Sam walczyłem z brata F5R i nie obyło się bez ponad godziny spędzonej w Google i kilku różnych wersjach sterowników. Ostatecznie jednak wszystko ruszyło.

     

    Generalnie część modeli ma sterowniki dla XP i z nimi nie powinno być żadnych problemów. Gdy tych sterowników brak, zaczynają się schody i nie zawsze walka kończy się zwycięstwem.

    U m nie problem jest taki, że płytka z Windowsem XP (ze zintergowanym za pomocą NLite'a sterownikiem SATA AHCI do chipsetu INTEL ICH8M) nie uruchamia się - wyskakuje blue screen. W BIOSIE nie ma opcji "Native SATA Support".

     

    Gdybym już zainstalował XP to ze sterownikami bym sobie ostatecznie poradził.

  13. Witam

     

    przejrzałem kilka stron forum i nie widzę takiego tematu.

     

    Otóż, chodzi mi o to, jakie laptopy (jacy producenci) pozwalają na instalację Windowsa XP. Piszę o sprzętach stosunkowo nowych (max 1 rok...) Właśnie miałem w rękach HP DV7-1280 (max opcja) i zrobiłem za pomocą nLite'a płytke z Windowsem XP ze zintegrowanym sterownikiem SATA. Jednak widzę tylko niebieski ekran. W BIOSIE nic nie ma do ustawienia.

     

    Przygodę z laptopami zakończyłem w czasach IBM T30 i tam nie było problemu zainstalować dowolny system. A w tym HP DV7 to w BIOSIE jest wyszarzona informacja:

     

    FACTORY OPERATING SYSTEM: WINDOWS VISTA.

     

    Naczytałem się w sieci, że HP odradza instalować tam XP, że nie dostarcza sterowników, jak dla mnie porażka.

     

    Czy inne marki nowych laptopów można kupić z XP, lub można w miarę bezboleśnie (jak na PC) zainstalować XP? Może komuś się udało.

     

    Pozdrawiam

    T.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...