SynMariana

Czy dostaną kopa karty te czy tamte nieistotne bo przy twojej rozdziałce lepszym wyborem tak czy siak jest R9 390, oczywiści mając do wyboru jeszcze gtx970. Przy FHD gtx byłby lepszy ale z twoim monitorem te 3,5 GB może być za mało.

Ja mam chłodzenie Fortis pierwszy model i 4690K 4.5 GHz przy napięciu 1.17 V temperatura np. w takim Wiedźminie 3 to 63 stopni max, średnio 55. Przy wygrzewaniu np. OCCT temperatura po godzinie dochodziła do 74 ale wiadomo że przy grach nie ma non stop takiego katowania. Druga sprawa to że mam bardzo przewiewną obudowę SP Aquarius X90 + 6 wentylatorów. Tak to u mnie wygląda. Co do płyty to faktycznie musisz wgrać stary bios żeby móc kręcić ale lepiej się upewnij w 100%. Płyta powinna uciągnąć 4690K po OC bo w linku co podałeś kręcili na niej 4670K na 4.5 przy 1.25 V. Devils Canion potrzebuje mniejsze napięcia więc możesz pomyśleć o jego zakupie. Jeżeli nie chcesz przesadzać to podkręcasz go na 4.3 Ghz, wtedy napięcia ustawisz strzelam na około 1.15 V a co za tym idzie tempy będą mniejsze.

4690K dobrze się kręcą nawet na słabych płytach. Bierz 4690K + SSD. Kwestia skoku wydajności to oczywiście opadnie Ci kopara. Jeżeli nie miałeś jeszcze nigdy ssd to już w ogóle zrób sobie zdjęcie przy pierwszym uruchomieniu kompa bo szczękę będziesz miał na wysokości pasa ;] Pozdrawiam.

Ja bym brał ten zasilacz http://www.morele.net/zasilacz-fractal-design-fd-psu-ts2b-650w-613071/ Mocna linia 54A na +12V Tesle to dobre zasilacze.

390 od Gigabyte jest w wersji x2 i posiada chłodzenie pół-pasywne czyli tak jak piszesz, wiatraki włączają się przy około 60 st. C (0dB Semi-Passive Dual 90mm Fan) Osobiście bym dołożył ale niech się ktoś inny wypowie bo o XFX nie wiem zbyt wiele. Jedynie tyle że kolega miał XFX HD 6850 i narzekał na hałas. Ja też mam podobny dylemat ale ja najbardziej obawiam się piszczących cewek. Ziomek kupił tydzień temu R9 390 MSI Gaming i piszczenie nie do zniesienia oraz artefakty i częste resetowanie się sterownika. Oddał kartę zaraz na drugi dzień i jak na razie czeka do tej pory. Miałem też brać MSI ale po tym incydencie odechciało mi się i zastanawiam się nad Gigabyte G1 Gaming lub Asus Strix. PS.: Myślałem że piszczenie to problem głównie GTX 970

Długo myślałem i zwlekałem nad zakupem nowej karty, był wielki dylemat czy GTX 970 czy R9 390 ale padło na Radosława. Oglądając całą masę testów większość z Was pewnie zauważa wielką rozbieżność w wynikach między tymi dwoma chipami. Wziąłem wariant na dłuższy okres czasu bo ja grafy nie zmieniam z generacji na generację tylko przynajmniej co kilka. Teraz śmigam na HD 6870 i kotlet czy nie kotlet przesiadka na 390 da mi satysfakcjonującego kopa w kompie. Co wybrać: Gigabyte G1 Gaming MSI Gaming R9 Asus DirectCU II Asus Strix Kolega kupił niedawno MSI Gaming ale piszczenie cewek nie do zniesienia oraz artefakty przy włączaniu kompa już na logu płyty głównej i na drugi dzień oddał do sklepu... Byłem nastawiony na MSI ale po tym incydencie coś mi się odechciało. Co polecacie ?

Sklep nie chce mi przyjąć z powrotem tego OEMa mimo że plomba jest nienaruszona i nie da też rady zamienić na BOXa za dopłatą. Czyli sam się wyr.....łem w tyłek. :banana: Teraz muszę kupić BOXa i ta cała legalna imprezka wyniesie mnie nie 500 tylko 950 zł Nie wiem, olać te licencje i instalować czy może komuś odsprzedam tego OEMa, tylko kto kupi...

Kupiłem dzisiaj W10 Home PL 64-bit OEM (449 zł) i dostałem kopertę z plombą na której jest napisane: "Ostrzeżenie: Dla firm typu System Builder: otwarcie tego pakietu jest równoznaczne z potwierdzeniem przeczytania i zrozumienia licencji typu OEM System Builder firmy Microsoft dołączonej do tego pakietu i z wyrażeniem zgody na jej postanowienia" Oo Wychodzi na to że tego chyba nie powinni sprzedawać konsumentom końcowym tylko firmom składającym kompy i preinstalującym ten system na nich ? Czy takie coś jest napisane na każdym OEMie ? Masa niejasności. W sumie jak tak czytam warunki licencji to wychodzi na to że jak sobie zainstaluje go na własnoręcznie złożonym kompie to już złamałem warunki licencji Zwracać to i kupić BOXa za 499 zł ? Czy mieć takie coś w tyle ? W niedalekim czasie będę zmieniał kartę graficzną i dokupował ram oraz zmieniał dysk systemowy ssd na jakiś lepszy i nie wiem czy z tym OEMem nie będzie jaj że mi go nie aktywują. Wiem jak wyglądała sytuacja z Windowse 7 i 8 gdzie telefonicznie OEMy bez problemu się aktywowały nawet po zmianie płyty głównej ale nie mam zielonego pęknięcia jak to jest z tym W10 a 50 zł więcej to nie majątek. Doradzi ktoś ?