5x3

temperatury: http://e.1339.cf/ikdhklh.png http://f.1339.cf/xgrgqqf.png za obciążenie robił W3 więc chyba dość wymierne. Zastanawia mnie teoria związana z baterią, ale jaki ona ma wpływ na wyłączanie komputera? Czy skoro jest rozładowana to nie powinno po prostu resetować biosu przy każdym, nawet normalnym wyłączeniu?

Zasilacz? Czyli identyczny problem występowałby na starym i zupełnie nowym?

Od jakiegoś czasu zmagam się z następującym problemem: komputer wyłącza się podczas użytkowania i jestem zmuszony odczekać jakiś czas, żeby włączyć go ponownie (brak reakcji na przycisk on/off). Od czego się zaczęło - otóż problem pojawił się wraz z premierą GTA V na PC, ponieważ zdecydowałem się na upgrade karty graficznej. Wcześniej posiadałem Radeona 6870 (http://www.gigabyte.com/products/product-page.aspx?pid=3663#ov) i postanowiłem zamienić ją na MSI Geforce GTX 970 (http://www.x-kom.pl/p/215950-karta-graficzna-pci-e-msi-geforce-gtx970-4096mb-256bit-oc.html). Od tej chili pojawiły się problemy. Z początku sądziłem, że jest to problem z kartą dlatego od razu poszedłem do sklepu ją wymienić. Wymieniłem ją na inny model - ASUS GTX 970 Black (http://www.x-kom.pl/p/221476-geforce-gtx970-4096mb-256bit-directcu-ii-black-oc.html). Jednak nic to nie zmieniło - problem pozostał. Uznałem więc, że być może jest to wina zbyt słabego zasilacza (a konkretniej zbyt niskiej obciążalności linii 12V) więc postanowiłem wymienić mój stary zasilacz Aerocool E80-700 (http://proline.pl/?p=AER+E80-700+700W). Na nowy Corsair CS650M (http://www.corsair.com/en-us/cs-series-modular-cs650m-650-watt-80-plus-gold-certified-psu). Jednak ponownie - nie rozwiązało to mojego problemu. W międzyczasie zmieniłem również obudowę z całkiem niezłej CoolerMaster Force 500 na Corsair Carbide 330R sądząc, że problemem może być słaba cyrkulacja powietrza przekładająca się na wysokie temperatury. Jak pewnie się domyślacie - to również nie przyniosło żadnego efektu. Zmieniłem również stockowe chłodzenie i5 na shadow rock slim (http://www.morele.net/chlodzenie-cpu-be-quiet-shadow-rock-slim-bk010-625881/). No i jestem teraz na etapie, w którym nie wiem zbytnio co mam zrobić. Mam teorię, że być może jest jakiś problem z płytą główną - GIGABYTE GA-P67A-D3-B3 (http://proline.pl/?p=GA-P67A-D3-B3) jednak nie mam pomysłu jak to zbadać. Ogólnie rzecz biorąc mógłbym po prostu wymienić pozostałe komponenty (tj. procesor, płytę i RAM), ale jak dotąd mój i5 2500k (http://proline.pl/?p=CORE+I5-2500K) w zupełności mi wystarcza więc najzwyczajniej szkoda mi kupować specjalnie nowy sprzęt nie mając do końca pewności czy jest to konieczne. Trochę dodatkowych informacji i obserwacji: - po wyłączeniu się komputera muszę odczekać pewien czas, żeby ponownie go włączyć (5-15min) - przed ponownym włączeniem muszę najpierw wyłączyć i włączyć ponownie zasilacz przełącznikiem - inaczej komputer nie reaguje nawet po długim czasie - po wyłączeniu komputera napięcie pozostaje na komputerze - palą się diody na karcie graficznej i podświetlenie myszy - po wyłączeniu się komputera i włączeniu go z powrotem wyświetla się błąd CMOS i pytanie o załadowanie konfiguracji biosu (last known good, default, etc) - najczęściej komputer wyłącza się podczas grania, ale nie tylko - ostatnio wyłączył się kiedy oglądałem film - wydaje mi się, że problem nasilił się w ostatnim czasie (związek z wyższą temperaturą?) Ogólnie trudno mi uwierzyć, że jest to problem z temperaturą i wyłączenie następuje ze względu na przegrzanie się GPU, albo procesora - chłodzenie mam dość niezłe, temperatury też w normie. Obecna konfiguracja sprzętu: Procesor: i5 2500k Chłodzenie: Shadow Rock Płyta: GIGABYTE GA-P67A-D3-B3 GPU: ASUS GTX 970 Black RAM: Corsair Vengeance 1600MHz 2x4GB SSD: Crucial MX100 HDD: WD Caviar blue