Podłączyłem dysk do laptopa, przy kopiowaniu 140gb filmow prędkość się utrzymywała na poziomie 27-28mb/s , ale co jakiś czas spada minimalnie o 1/10 w dół, czyli wszystko powinno byc w normie.
Czego to wina moze byc ze w desktopie predkosc spada nawet do 8mb/s?
Dodam ze drugi moj dysk samsungowski 320gb, dziala na obu komputerach z podobnymi predkosciami tez do 30mb/s.
Czy moze byc to wina małej ilości ramu? Czy moze jakis spadek napięcia na płycie głównej?
Dzięki wielkie za odpowiedzi.