-
Postów
1898 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez victor89
-
To chyba małomożliwe :P Popołudnie/Noc Czerwony/Zielony? :> Jaki kolor miala panda :P
-
Wyprzedzić go prawym? Niby jeżeli jedzie szybciej niż prawy pas, ma święte prawo do jazdy tym lewym pasem.
-
przy tych cenach.... chyba zagazuje skuter - bede woził takiego jet-packa na plecach :D Dzisiaj tankowałem na stacji carefour ON 4.49 PB95 4.35
-
Mowa o tych normalnych powerboxach za ~500-750zł :) Takie anty-gadgety nie mają jeszcze swojego tematu
-
we środe mam angielski a 28 mature z polskiego... ten polski to jest popier.d.o.l.o.n.y ;//// Już sie boje. Do jutra musze konspekt oddać - wieczorem chyba zaczne go pisać ;]
-
Kobiety powodują tyle samo wypadków bo facetom podnosi sie poziom koncentracji kiedy widzi kobiete za kierownicą i trzyma się od niej na bezpieczny dystans :D Jedyne logiczne wytłumaczenie :D
-
Oczywiście że się przesiadają. Kolega nie zapalił świateł, pojeździł 10 minut, kazał mu sie zatrzymać na przystanku i się przesiedli. Z tą ściemą to nie takie proste. Sam kombinowałem przy zapisywaniu się na egzamin :D Słysze termin któryśtam marca (nie pamiętam, dawno to było), ok miesiąca i 12 dni. Powiedziałem że wtedy wyjezdzam za granicę na wymianę na półtora miesiąca (:P) i chce to zrobić szybciej. Usłyszałem - to prosze pisać podanie do dyrekcji word. Pogadałem chwile z tą niemiłą babą i stwierdziłem że sie poddam bo i tak nie wywalcze wczesniejszego terminu. Poprostu bez pisania podań nie da rady nic zrobic. Chyba że tak jak mój kolega będziesz miał potworne szczęście. Koleś przed nim odwołał egzamin który mial sie odbyć za 4 dni z powodu czegostam. Kolega podszedł i zapytal czy on moze dostac ten termin - oczywiście proszę pana.... I czy taki to nie ma szczęścia? :D to zależy od widzimisia :) A krawężnik niby na prostej drodze czy jak? nie będzie, pójdź w poniedziałek. Ew. w Piątek wieczór P.S Moja dziewczyna też zdała za pierwszym razem: Pytania w stylu ile mi jeszcze brakuje do krawężnika, bo nie wiem czy się wpakuje na prostej drodze przy prędkosci 90km/h sprawiają że skóra mi cierpnie i zaczynam się modlić :| Albo cofa i potrafi zatrzymać się kilka cm od śmietnika bo pomyliły jej sie strony w którą ma kręcic kierownicą :/ Jest piękna, może dlatego zdała :D
-
Zjaw zjaw :) Wróciłem własnie z dekoracji stoiska - atmosfera będzie dobra :)
-
Jak Uniknąć Radiowozu R Oraz Zachowanie Się Kierowców
victor89 odpowiedział(a) na durczyn temat w Motoryzacja
Ale ja mówie jak powinno być :P Ty też masz racje bo zyjemy w Polsce :) -
Ale co poradzimy na takich bezmózgowców? Żadne przepisy inteligencji takiemu człowiekowi nie dodadzą...
-
Jak Uniknąć Radiowozu R Oraz Zachowanie Się Kierowców
victor89 odpowiedział(a) na durczyn temat w Motoryzacja
jak max 29 to wpiszą Ci 100 albo 200zł. Jeżeli jechałeś szeroką drogą, i nie stwarzałeś zagrożenia to będzie to stówka. A jezeli pop... jakąś wąską wyboistą drogą, co było bardzo niebezpieczne - będzie 200zł -
Syntetyk syntetyk - półsyntetyk podobno też jest dobry... a jeżeli nie, to który konklretnie olej? P.S Wiadomo że śmiech to zdrowie :D
-
A panowie - jaki olej do kawy zx6-r? Ludzie polecają półsyntetyka motul 10w40 - ale znalazłem cos takiego: http://moto.allegro.pl/item358433944_valvo..._promocja_.html lub http://moto.allegro.pl/item362450073_olej_...otocyklowy.html ludzie ogólnie polecają valvoline, parametry takie jak motul (lepkość). Nada sie? cena -30zł Kawasaki zx-6r - 1999r 36tys. Preferuje tanszy A i w ramach podziękowania, mały filmik nakręcony przeze mnie : :D :D :D
-
Hmm, dobry biznes. Ja kiedy byłem mały zadawałem tacie pytanie - dlaczego skoro mamy zbite światło nie mozemy ostro zahamować - wtedy ktos w nas wjedzie i będziemy mieli nowe za darmo... od młodości kminiłem :lol2: Ale przy okazji miałbym wtedy pokuse jak największego uszkodzenia jego samochodu...
-
Dokładnie jak ktoś odmawia zapięcia pasów, dać tak po heblach żeby miał siniaka na pół ryja... Zawsze jeżdze w pasach i przy wyprzedzaniu muszę być w 100% pewien czy nic nie jedzie. Generalnie staram się zachować maximum bezpieczeństwa. Ostatnio miałem taką nieciekawą sytuację: Jade sobię alejami Solidarności w lublinie gdzie limit jest podniesiony do 70 kmh. Trzy pasy ruchu, miejscami dwa. Jestem akurat w tym miejscu gdzie są dwa pasy ruchu. Lece prawym pasem i widze zblizające się autka (jakies stare uno, malczan i łada - taki sznureczek). Przyspieszyłem do 75 [one wlekły się ok 60] i biore ich lewym pasem, powolutku (aleje którymi jechałem są znane z tego że 24/h są patrolowane przez radiowozy). I nagle jakis debil za mną ostro hamuje [uprzedzam wszystkie pytania, wyprzedzałem te autka dośc długo, nie zajechałem mu drogi] - mysle spoko- dobrze ze mnie zauwazył - no to raz, miga swiatłami, drugi, zaczyna trąbić... kwa, przyspieszyłem i szybko zjechałem na prawy pas ustępując mu miejsca, ten oczywiscie wyprzedził mnie i pojeeechał w miedzyczasie cos gestykulując. Pech chciał że spotkałem go na późniejszych światłach. Pozycja na lewym pasie, za cysterną, ja na prawym troche dalej swiateł. Pech chciał że cysterna się zbierała jak sto dwa, pojechałem.. jakies 300 metrów dalej tenże patafian dogania mnie i jako że lewy pas się kończy zjezdza na mój... TYLKO W TEN SPOSóB ZE TYł JEGO AUTA JEST NA WYSOKOSCI SRODKOWEGO SLUPKA MOJEGO FIATA PANDY!. Gdybym nie przychamował na bank trafiłby we mnie. W tym momencie nerwy mi puściłu - redukcja i za nim - dojechałem do niego i nie kłamie - przez minutę (tak 60 sekund) dotrzymywałem mu kroku i trzymałem klakson. Spierdzielał aż sie kurzyło. To jest niesamowite jak jeden debil może zepsuć człoiwiekowi humor przy powrocie od kolegi wieczorkiem... Powinni takich zamykać i sadzać na elektryczne krzesło! Musiałem się wyżalić :( Ale jestem z siebie dumny - mimo narastającego debilizmu na drogach nie ulegam jego wpływowi...
-
polski oral mam dopiero 28 maja - pięknie nas załatwili - to jest cos czego najbardziej się boję ;(
-
Mniam - ładne, stosunkowo młode i tanie te motocykle: http://allegro.pl/item362506897_kawasaki_g...uper_stan_.html http://allegro.pl/item355847336_kawasaki_gpz_500_okazja.html
-
królik ma racje - ja odbierałem swoje bez dowodu bo zapomniałem z domu. Kazał mi podac imie ojca matki, nazwisko panieńskie i zdjąć okulary aby foto porównać
-
Łącze się z Tobą w bólu :) Zaczynam gruntowną powtórkę za 48h :D
-
Less Fuel consumption - oglądaj Top Gear w oryginale :D Dobrze napisałeś
-
Panowie - to co było na rozszerzeniu to normalnie szok - przez pół matury gapiłem sie w okno i liczyłem kwiatki na trawniku bo się nudziłem. Sprawdziłem z odpowiedziami, rozprawka poszła mi genialnie (tak wysublimowanego słownictwa w zyciu nie uzywałem). Napisałem sobie rozprawkę na brudno w brudnopisie, i przepisałem na czysto - bez ani jednego skreslenia - z taką kaligrafią że aż boli :D Wg szacowania będzie coś ok. 84-92% z rozszerzenia - jestem cały w skowronkach :D
-
Na godzinę przed maturą życze wszystkim połamania długopisów - Trzymajmy się! Nawet jakoś dziwnie wyluzowanym udaje się mi być - dobry znak :) Good Luck!
-
Jasne! Dodają dużo za styl i bogactwo językowe. Mowa zależna, okresik warunkowy wrzucisz - calośc będzie się trzymała kupy i wystarczy na 16 pkt ;)
-
True! :D Na angielski przygotuj sbie ze 3,4 wyrażenia frazalne, coby je wpleśc w wypracowanie, a reszta to oobycie z językiem (rozumienie czytanego tekstu i słuchanie). Amen ;)